Optymistycznie ;)

[Irek]

Będą restrykcje, ale mniejsze. Ministerstwo zmienia zdanie ws. e-papierosów

[Raknor]

Wczoraj zajrzał kumpel trochę ogarnięty w handlu międzynarodowym i nawet jeżeli to furtka to urzędy celne mogą ją szybko zamknąć. Zwykłą urzędniczą decyzją, bo podobno wystarczy wrzucić 400% cło na czas wyjaśnienie jakiś niezgodności (sorki tłumaczył dokładnie ale to piwko), max do 4 lat zdaje się, by ubić dowolny import z dowolnego kraju, z którym nie mamy umów ograniczających możliwość stosowania takich ceł.

[Riccardo]

Bardzo ciekawe co piszesz Raknor. Sam się zastanawiam, czy zakaz sprzedaży to również zakaz kupowania? Czy indywidualny konsument na własne potrzeby będzie mógł kupić coś z poza Unii? Wydaje mi się, że Chińczycy poradzą sobie ze sprzętem, wysyłając gifty, zabawki czy części do maszyn. A co liquidów to nie mam pojęcia. Tutaj problemem może być nikotyna.

[Raknor]

I jak - zastanawiał się ktoś jak to z tym importem z poza EU będzie w kontekście zapisów nowej ustawy (to co na 4 stronie rozkminiałem)?


Czy nie będzie sytuacji podobnej trochę jak w chyba Australii gdzie zakazali sprzedaży ale jak się zamówi i sprowadzi z zagranicy to jest ok.
I czy np. e-dym.com temu nie służy. Bo ciężko będzie pociągnąć taki TF do odpowiedzialności. A z drugiej strony na własne potrzeby może będzie się dało zamówić.

[Wyspiarz]

..choć nie chciałbym teraz,czego zawsze chciałem ,mieszkać gdzieś na uboczu,w małej wiosce.Tym ludziom naprawdę współczuję.Sobie trochę też,bo jeśli już stacjonarnie kupię bazę,nawet tę 20 mg,to jaka ona będzie? No i te buteleczki! Nienawidzę śrubek i małych buteleczek!

Poza miastami, w jakiś sklepikach czy stacjach benzynowych, to raczej rewolucji trudno się spodziewać. Pewnie będzie to samo czyli jakieś podstawowe gotowce i tyle.
Temat baz widzę jednak optymistycznie: po pierwsze aromaty nie są liquidami, więc nie dotyczą ich obostrzenia ustawy; po drugie to samo tyczy się glikolu i gliceryny, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by taki "rozcieńczalnik glikolowo/glicerynowy" nie mógł być w 100-tkach, a baza 20-stka jest kwalifikowana jako liquid, więc może być aromatyzowana wstępnie pod kątem tytoniówek, mentholi czy neutralnych w smaku. Buteleczki 20. 50 czy 100 mogą być luzem.
Pytanie tylko ile takich punktów będzie?
ESW nie wchodzi w ten segment póki co, ale Jurczyński stwierdził, że jeśli będzie takie ciśnienie, to być może wejdą.
Kto tam wie...

[Tommy Black]

Zobaczymy jak to wyjdzie; w końcu podczas legislacji mogą być zgłoszone różne poprawki i być może zakaz sprzedaży przez net, czy też zrównanie ep ze śmierdzielami zostanie zmienione.
Gdyby jednak przeszło to tak jak jest, kilku dużych netowych graczy niewątpliwie będzie musiało zainwestować w kanały dystrybucji stacjonarnej, co być może przełoży się na wyższe ceny.

Jedno jednak wydaje się pewne - im bliżej końca roku, tym wysyp wyprzedaży mniejszych graczy będzie się zwiększał; będą chcieli nie tyle nawet zarobić i le zwyczajnie odzyskać zainwestowane fundusze.

A po Nowym Roku... ech...
Zobaczymy...

Zapewne masz rację, sądzę że sporo wyprzedaży nas czeka.Ale jakoś optymistyczniej widzę handel stacjonarny...choć nie chciałbym teraz,czego zawsze chciałem ,mieszkać gdzieś na uboczu,w małej wiosce.Tym ludziom naprawdę współczuję.Sobie trochę też,bo jeśli już stacjonarnie kupię bazę,nawet tę 20 mg,to jaka ona będzie? No i te buteleczki! Nienawidzę śrubek i małych buteleczek!
Warto chyba jeszcze trochę powalczyć o ten handel internetowy!

[Wyspiarz]

Zobaczymy jak to wyjdzie; w końcu podczas legislacji mogą być zgłoszone różne poprawki i być może zakaz sprzedaży przez net, czy też zrównanie ep ze śmierdzielami zostanie zmienione.
Gdyby jednak przeszło to tak jak jest, kilku dużych netowych graczy niewątpliwie będzie musiało zainwestować w kanały dystrybucji stacjonarnej, co być może przełoży się na wyższe ceny.

Jedno jednak wydaje się pewne - im bliżej końca roku, tym wysyp wyprzedaży mniejszych graczy będzie się zwiększał; będą chcieli nie tyle nawet zarobić i le zwyczajnie odzyskać zainwestowane fundusze.

A po Nowym Roku... ech...
Zobaczymy...

[Riccardo]

Wiesz dobrze, że jestem wrednym grammarnazi
Mało czym można mnie zdenerwować, jak niechlujstwem językowym i nabytą dyslekcją, czy jak tam to się zwie.

No to jest nas dwóch

[amsaw]

...
Dostalem kilka tekstów z FB i popisów "komentarzowych" do MZ. Bezdenna głupota już dawno mnie nie razi,ale ten język...?
Jakim językiem posługują się dziś ci ludzie? Chyba czas się nauczyć nowego języka.Trzeba się porozumiewać z ludźmi...

Wiesz dobrze, że jestem wrednym grammarnazi
Mało czym można mnie zdenerwować, jak niechlujstwem językowym i nabytą dyslekcją, czy jak tam to się zwie.
Ale pocieszajace jest to, że posłowie posługują się podobną polszczyzną, jak uzytkownicy fejsbuka. Może lepiej się wzajemnie zrozumieją?

Finansiści też swój język mają

[Riccardo]

Oświadczenie Inawery
Źródło: http://www.e-papierosy-forum.pl/post143 ... l#p1436541

Ministerstwo Zdrowia opublikowało projekt zmian w ustawie o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, opublikowanej przez Ministerstwo Zdrowia w dniu 17 lipca 2015 r. Informacje spowodowały lawinę pytań na temat istnienia branży e-papierosowej w Polsce.


Najważniejsza wiadomość brzmi: Inawera nie zamierza kończyć działalności. Dalej będziemy dostarczać wam produkty najwyższej jakości.


Uczciwie musimy przyznać, że nie wszystkie zmiany proponowane przez Ministerstwo Zdrowia uznajemy za racjonalne i dobre. Poinformujemy o tym Ministerstwo w oddzielnym piśmie. Swoje zastrzeżenia przekażemy także do Krajowej Izby Gospodarczej. Uważamy, że niektóre z pomysłów jakie znalazły się w tym projekcie zbyt głęboko ingerują w rynek e-papierosów i nie ma logicznych przesłanek za ich wprowadzeniem.

Doskonale rozumiemy konieczność wprowadzenia regulacji, które ostatecznie uporządkują rynek e-papierosów w Polsce. Od dawna przygotowujemy się na zmiany jakie wynikały z dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/40/UE z dn. 3 kwietnia 2014 r. Jako firma działająca już od sześciu lat z radością przyjmujemy wszystkie działania o ile mają one na celu zapewnienie klientom dostępu do jak najlepszych produktów i rozwój naszej branży.


Od początku działalności tworząc dla was Inawera używa jedynie półproduktów spełniających najwyższe standardy jakości (np. nikotyna sprowadzana jest od firmy produkującej ją także dla potrzeb firmy Nicorette.

Pomimo zaufania do naszych dostawców systematycznie badamy kolejne partie produktów opuszczających nasze linie. W tym celu uruchomiliśmy własne laboratorium, które wykonuje wszystkie niezbędne analizy.

Drobiazgowo przestrzegamy wszystkich wymagań jakie nakładają na nas regulacje polskie i unijne. Jako nasi klienci wiecie, że naszą fundamentalną zasadą jest troska o jakość. Dlatego stale się zmieniamy i rozwijamy. Niedawno zaczęliśmy rozmowy z zagranicznymi laboratoriami, które zajmują się badaniem toksyczności dymu papierosowego w celi nawiązaniu bliskiej współpracy.

Na koniec mamy do was prośbę. Także wy macie możliwość wyrażenia swoich opinii na temat zmian proponowanych przez Ministerstwo Zdrowia. Możecie zrobić za pomocą tego oto formularza.


http://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12274456/komentarz


Zróbcie to jak najszybciej, bo nie dano nam zbyt wiele czasu. Przekonajcie także innych do skorzystania z formularza. Razem możemy więcej!

Inawera