Chyba muszę częściej narzekać na życie, bo zauważyłem taką zasadę, że jak coś nie funkcjonuje a po tym publicznie pozbędę się nadmiaru tej żółci nienawiści, całej tej frustracji to nagle wszystko działa
Po milionie korekt jeden faktury, po sprostowaniu rzeczy z goła nienaprostowalnych, po ilości mejli, która sugeruje, że ktoś jest wariatem... udało się!
W sumie już dzisiaj 814 łaskawie wyśle mocno zdezaktualizowane zamówienie na ten moment, ale już psychicznie nie dałem rady całkowicie tego zmieniać i bawić się w ten
cały cyrk na nowo. Jeden plus, że przynajmniej miła atmosfera była
Tak więc następnym razem na pewno sklei się to lepiej. Jeśli dam radę jeszcze w ciągu dwóch godzin powrzucam do sklepu co ma przyjść, ale sądząc po ilości pracy, mogę nie dać rady i zrobię to ciut później
Chciało by się już tylko powiedzieć - amen.
@
elb - Ooo widzę, że wchodzimy w temany Don Cristo. Myślę, że do kwestii A&L dojdziemy niebawem, tylko auto jakoś posklejam do kupy

Sporo tego mają ogólnie, pewien minus jest pojemności 30 ml, bo różnie bywa z dużymi pojemnościami jak coś jest nowe, ale najwyżej oszukamy system i jakoś może pokroimy to na 10tki? Ale nie poruszam tych zagadnień na chwilę obecną, bo nie ta pora na przemyślenia w sumie

Ale jak już wrócę do tych spraw, to pewnie klasycznie będzie lista etc. bo to jest zawsze najrozsądniejsza forma zamawiania.
Dobrej nocki!
P.