Inawera - aromaty, opisy, dozowanie

[madzia_grabasz]

@

Frankosio średnio to czytelne dla mnie - widzę głównie "Inakrople", a chciałam w 100 ml rozrobić - ktoś zrobił 8% na 10 ml ale jak na Inawerę, wydaje mi się dość wysokie stężenie.

@madzia_grabasz Przeszukałem sklepy i udało mi się znaleźć. Sugerowane stężenie dla Don Vito 3-4%.

Tak coś mi się wydawało, że 6-8% za dużo - na próbce 10ml można tak testować, ale jak ugotuję 100ml to nawet nie mam gdzie tego rozrobić, chyba że bym z kubka siorbała hi hi, dziękuję Panowie.

Scalono posty.
K45

[Insane]

@

madzia_grabasz Przeszukałem sklepy i udało mi się znaleźć. Sugerowane stężenie dla Don Vito 3-4%.

[Frankosio]

@

madzia_grabasz - zerknij na forum Inawery z wątkiem odnośnym do tego aromatu.
http://www.forum.inawera.com/viewtopic. ... t=Don+Vito
Prawdopodobnie nie obejdzie się bez zrobienia kilku próbek z różnym stężeniem aromatu, by wybrać ten, który Tobie podpasuje.

[madzia_grabasz]

Witam. Pytanko do @

inawera o szanownego Don Vito - jakie stężenie stosować, gdyż nie mogę nigdzie znaleźć

[DooshPastesh]

@AnSo
Pytanie co rozumiesz pod pojęciem gryzienie w gardle. Dla mnie gryzienie, to sucha bawełna. Doprecyzuj jeśli możesz. Inna sprawa, że ja z Inawerą mam bardzo złe doświadczenia. Dosłownie każdy z ich aromatów, który próbowałem, jest dla mnie paskudny, podczas gdy inni wychwalają. Może tobie też po prostu te aromaty nie podchodzą.

Ciężko to pisać bo ani to jest coś takiego jak przy zbyt dużej mocy lub przy spalonej grzałce jest to takie zatykanie gardła i dyskomfort tak bym to opisał.
Będę jeszcze próbował aromaty Inawery, dam znać jak wyszło.

eD

Miałem takie uczucie przy nikotynie z VCP. Teraz mi się przypomniało.

[iron64]

Inawera ma szeroki wybór aromatów i choćby dlatego warto zwracać też uwagę na ich dozowanie. Ja np. robię Dark Tobacco z Wiśnią, odpowiednio 0,7% i 4%. Dozowanie może wydać się dziwne, ale tylko takie mi pasuje.
Zmierzam do tego, że w zasadzie to każdy ma inny smak i dlatego każdy sam powinien testować różne dozowanie aromatów.

[AnSo]

@AnSo
Pytanie co rozumiesz pod pojęciem gryzienie w gardle. Dla mnie gryzienie, to sucha bawełna. Doprecyzuj jeśli możesz. Inna sprawa, że ja z Inawerą mam bardzo złe doświadczenia. Dosłownie każdy z ich aromatów, który próbowałem, jest dla mnie paskudny, podczas gdy inni wychwalają. Może tobie też po prostu te aromaty nie podchodzą.

Ciężko to pisać bo ani to jest coś takiego jak przy zbyt dużej mocy lub przy spalonej grzałce jest to takie zatykanie gardła i dyskomfort tak bym to opisał.
Będę jeszcze próbował aromaty Inawery, dam znać jak wyszło.

eD

[przemoert]

@

AnSo
Pytanie co rozumiesz pod pojęciem gryzienie w gardle. Dla mnie gryzienie, to sucha bawełna. Doprecyzuj jeśli możesz. Inna sprawa, że ja z Inawerą mam bardzo złe doświadczenia. Dosłownie każdy z ich aromatów, który próbowałem, jest dla mnie paskudny, podczas gdy inni wychwalają. Może tobie też po prostu te aromaty nie podchodzą.

[AnSo]

Słyszałem, że zdarza się że aromaty po wymieszaniu i zalaniu od razu mogą gryźć jednak Jungle frost nawet po odstaniu był ciężki do wapowania.

eD

[iron64]

@

AnSo raczej nie ma możliwości aby po aromacie gryzło w gardło, raczej sknociłeś setup i dlatego gryzło. Albo złe proporcje dałeś. Aromatu jest stosunkowo mało w całości. Owszem, nie każdy aromat będzie ci pasował. A nawet te które ci odpowiadają teraz, za miesiąc mogą doprowadzać do furii. Tak po prostu bywa i tyle.