#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Salonowa sofa firmy MA
Awatar użytkownika
azael
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: pt wrz 06, 2019 9:46 am
Lokalizacja: ST
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podzięk.: 130 razy
Płeć: Mężczyzna

#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Postautor: azael » pn sty 20, 2020 8:50 am

const:
Profile Unity
CP TF
Blotto
baza: 50/50

Green queen
stężenie 7%
leżakowanie 46 dni
Zapach obłędny, niucham z dripa. Z chmury dość mocno mentol atakuje, na CP TF wychodzi bardzo ostro, na reszcie mocno, może trochę za mocno tłumiąc owoce. Muszę spróbować obniżyć stężenie, może mentol odrobinę odpuści i uwypukli owoce, a te wydają się świetnie ułożone. Obiecujący aromat.

W zasadzie powyższe uwagi pasowałyby mi również do tych próbek:
Frozen forest - 7% / 45 dni
Morning breeze - 6% / 45 dni

Reasumując, ze względu na chodzenie najlepiej wchodziły na Blotto i Profile, te parowniki nie wypychały chłodzika na pierwszy plan. Jestem na TAK, ale raczej z tych trzech wybiorę jednego na większą butlę i stężenie w dolnej granicy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Cinmar
Patronauta
Patronauta
Posty: 1138
Rejestracja: ndz wrz 09, 2018 7:33 am
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 528 razy
Otrzymał podzięk.: 868 razy
Płeć: Mężczyzna

#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Postautor: Cinmar » pn sty 20, 2020 7:24 am

Minął miesiąc i dwa dni odkąd dałem wszystkim próbkom leżakować.
Testy czas zacząć. Naturalnie uzupełniane sukcesywnie raz na kilka dni (maksymalnie do tygodnia).

Zestaw testowy: Siren 2, grzałka Superfine MTL Fused Clapton 0,8oma, 2,5mm. Nośnik: Evanmore. Moc: 19W.
Stężenie: sugerowane minimum podane na opakowaniu.
MORNING BREEZE
Wychodzi moje uwielbienie dla mentholu i właśnie tego mi brakuje.
Pojedyncze składniki są dość ciężko wyczuwalne. Gdybym ich nie znał (przynajmniej pobieżnie) musiałbym się sporo nagłowić z identyfikacją.
Na wdechu wyczuwalna słodycz truskawki, dość spora jak na moje standardy, jednakże jest dość przyjemnie. Słodycz ta przybywa w akompaniamencie cytrusowej orkiestry. W niej wyczuwam odrobinę cytryny i przewagę pomarańczy, z domieszką gorzkiego grejfruta.
Wydech natomiast doznania zapewnia zgoła inne, tu truskawka jest niemalże pomijalna, szczątkowo akcentując swoją obecność. Dominują nie tyle cytrusy, co ich skórki, z naciskiem na pomarańczę i grejfrut (w tej kolejności) zostawiając na języku i podniebieniu bardzo naturalny, gorzki, delikatnie piekący posmak.

Cała kompozycja jest po prostu dobra, lecz ogranoleptycznie - dość ciepła. Wydaje mi się, że na dłuższą metę liquid ten może być męczący, a wręcz nieprzyjemny, co nie zmienia faktu, że próbkę dokończę z przyjemnością.
To bardzo udany początek testów.
Obrazek
Awatar użytkownika
WE514
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 453
Rejestracja: czw paź 13, 2016 4:28 pm
Lokalizacja: Niedrzwica Duza
Podziękował: 116 razy
Otrzymał podzięk.: 193 razy
Płeć: Mężczyzna

#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Postautor: WE514 » ndz sty 19, 2020 1:05 pm

To ja troszkę z innej beczki, aromat Blue Lemon (sugerowane górne stężenie producenta) jest bardzo sympatycznie, aromat Apple Tea (10% i jest smacznie), Budyń jagodowy (również 10 % i jak dla mnie jest super), Grapefruit jest dobry, 3% wystarczy, Cappucino waniliowe 6% i jest dobrze a kolejne aromaty już idą. :D
Wapuję od20 grudnia 2012roku.
Awatar użytkownika
edarek
Moderator
Moderator
Posty: 2668
Rejestracja: pn sty 06, 2020 1:39 pm
Lokalizacja: Trzebież
Podziękował: 3887 razy
Otrzymał podzięk.: 1933 razy
Płeć: Mężczyzna

#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Postautor: edarek » ndz sty 19, 2020 11:09 am

venom_666 pisze:Jestem na świeżo w trakcie kończenia Frozen Forest
Ciekawy smak, jakby odrobina jagód, ciut cierpkości borówki, może z odrobiną leśnych dzikich malin (kto smakował wie że są inne niż te ogrodowe), mentolu nie wyczułem, chociaż jest odrobina chłodu + coś czego nazwać nie potrafię, ale cos jak świerkowy las ;)...

Coś czuję, że to będzie to. W koszyku już dwie próbki czekają, więc dokładam Frozen Forest :).
You don't smoke? Do not vape!
Obrazek
Tak w przybliżeniu

Obrazek
Awatar użytkownika
Raz2trzy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 517
Rejestracja: wt kwie 02, 2019 6:27 am
Lokalizacja:
Podziękował: 211 razy
Otrzymał podzięk.: 439 razy
Płeć: Mężczyzna

#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Postautor: Raz2trzy » sob sty 18, 2020 3:45 pm

Przyznam, że w niektórych sytuacjach, cierpliwość nie jest moją cnotą.I takim właśnie mianem - sytuacji - na pewno możemy określić tą obiegówkę, na którą całe szczęście się załapałem.
Od początku pokładałem nadzieję, że uda mi się znaleźć jakiś dobry aromat pod rytualne spijanie zielonej herbaty, które zacząłem czynić niedawno.
Niespodziewałem się jednak, że nastąpi to tak łatwo.. :P

Lemon Shisa

Tuż po powonieniu, miałem delikatne obawy. W prawdzie zapach był przyzwoity, ale cytryna wydawała się lekko '' witaminowa '' ( skojarzenie z tabletkami musującymi itp)
Próbka rozrobiona, wstrzemięźliwie czekała przez (4-5 dni? Jakoś tak :P ). W końcu, wraz wczorajszym wieczorem wyczekiwany Blotto RTA w końcu dostał się w moje ręce. To było niczym znak, że trzeba wraz z pierwszym setupem odpalić coś z obiegówki. :P Wybór padł na tytułowy aromat. Bez zbędnych ceregieli, na zajutrz zbudowałem pierwszy setup. Jedna grzałka, Fused Clapton 28*4 owinięty 38, więc masa żelastwa, bawełna Angro Rabbit Orange. Zalałem Lemon Shisą, i udałem się do kuchni celem zaparzenia zielonej herbaty.

Gdy herbata już stosownie ostygła, a ja uraczyłem się pierwszym ruchem, pełen ciekawości sięgnąłem po moda z zapiętym na nim Blotto. Pierwszy buch, drugi, trzeci...łyk herbaty... kolejne wdechy z parownika i nagle cios przenikającej przezemnie nostalgii. Nie wiem co, ale jest w tym płynie coś, co we mnie ją wzbudza. Przyjemna, lekko sztucznawa cytryna z imponującą siłą uderza przy wydechu, by pochwili położyć się na aksamitnej warstwie...czegoś. Jestem mało doświadczony w sziszy, i niewiele na temat jej smaków wiem. Ale to '' coś '', jest dla mnie świetne. Ta aksamitna warstwa, która wyłania się na koniec i pozwala wygasnąć cytrynie jest wspaniała. W połaczeniu z lekką goryczką i specyficznym smakiem zielonej herbaty daje to efekt w postaci totalnego rozpływu i wprawia w hipnotyczny stan ukojenia.

Połaczene idealne.

Teraz, gdy herbata już dawno wypita, a ja piszę ten post i kończę zalany baniaczek Lemon shishy, biję się z myślami czy zostawić w spokoju tą resztkę sampla by dojrzała, czy dalej się delektować. Niestety bądź stety, dobra zielona herbata ma to do siebię, że można ją parzyć wtórnie ( ba, są nawet takie szkoły, które pierwszy napar wylewają, by raczyć się dopiero kolejnymi). Woda się już gotuję, a ja zostawiam was z niedokończoną relacją, ktorej zakończenia już się pewnie domyślacie... ;)
Awatar użytkownika
Alchemik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1206
Rejestracja: czw cze 11, 2015 10:59 am
Lokalizacja: Śląsk
Podziękował: 842 razy
Otrzymał podzięk.: 1597 razy
Płeć: Mężczyzna

#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Postautor: Alchemik » czw sty 16, 2020 11:02 am

To nie do końca tak. :) Kiedy pod koniec roku pojawiły się informacje na temat akcyzy, to rynek oszalał i przez chwilę nic nie można było dostać. Nawet na buteleczki trzeba było czekać ponad miesiąc (choć zazwyczaj były po 48 godzinach). :bec: Potem mieliśmy dwa tygodnie przerwy świąteczno-noworoczno-świątecznej i dopiero teraz powoli wszystko wraca (choć to określenie nadal na wyrost) do normy. Zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądać od lipca. :roll:

Ale my idziemy nadal do przodu i jeszcze nie raz Was (mam nadzieję) pozytywnie zaskoczymy. :blush:
:crystball: Kto szuka, ten znajdzie... :crystball:
Awatar użytkownika
azael
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: pt wrz 06, 2019 9:46 am
Lokalizacja: ST
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podzięk.: 130 razy
Płeć: Mężczyzna

#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Postautor: azael » śr sty 15, 2020 9:49 pm

@MA zrobiłeś zajawkę w obiegówce i groziłeś nie wyprodukowaniem? O Ty Ty... :no:
Najważniejsze, że będzie. :good: Wyciumkam szarlotkę i testuję dalej. :)
Dzięki wielkie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Alchemik
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1206
Rejestracja: czw cze 11, 2015 10:59 am
Lokalizacja: Śląsk
Podziękował: 842 razy
Otrzymał podzięk.: 1597 razy
Płeć: Mężczyzna

#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Postautor: Alchemik » śr sty 15, 2020 8:40 pm

@
Awatar użytkownika
azael
Ty to masz szczęście, gdyż mieliśmy przejściowe problemy z dostępem do komponentów potrzebnych do stworzenia tego aromatu i istniała realna groźba wyłączenia go z oferty. :cry: Do wczoraj. ;)

"Apfelstrudel" oraz (od dawna wyczekiwany) "Sex on the beach" czekają na Was na półkach MA.pl. :yes:
:crystball: Kto szuka, ten znajdzie... :crystball:
Awatar użytkownika
azael
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 237
Rejestracja: pt wrz 06, 2019 9:46 am
Lokalizacja: ST
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podzięk.: 130 razy
Płeć: Mężczyzna

im

Postautor: azael » śr sty 15, 2020 7:21 pm

Panie, Panowie,
Sceptyk deserówek oznajmia, że znalazł taką, jaka zagości w jego butelkach.
Apfelstrudel - smakuje ja ciasteczko z babcinej blachy. Zrobiony na 5%, zalany w Profile RTA smaku rewelacyjnie, a popijany Jim Bean'em smakuje wyśmienicie.
Strach pomyśleć co będzie w Blotto... mniam!
:wino:
Obrazek
Awatar użytkownika
venom_666
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1109
Rejestracja: pn paź 14, 2019 7:12 am
Lokalizacja:
Podziękował: 264 razy
Otrzymał podzięk.: 964 razy
Płeć: Mężczyzna

#1 Obiegówka MA - testy, opinie, komentarze...

Postautor: venom_666 » wt sty 14, 2020 5:52 pm

Jestem po Moorning Breeze i hmmmm..................... (trzy kropki to za mało :mrgreen: )
Jest fajnie, nawet bardzo... 10ml to stanowczo za mało na smakowanie...
Normalnie te 10ml próbki starczało spokojnie na cały dzień, wieczorkiem nowa bawełna, drut (jak szaleć to szaleć), ale ta próbka ma chyba jakieś magiczne właściwości, bo skończyła się duuuuużo szybciej.
Dominujących smaków się nie doszukałem, wszystko jakby w tle, ale dzioba od dripka oderwać ciężko. Ostatnie krople wyssałem aż do bobra. Zdecydowanie nie jest słodki, nie jest kwaśny (cytrusowo), nie jest jakiśc hcłodzący czy orzeźwiający, ale... No nie znajduję odpowiednich słow na opisanie.
Dla mnie mistrzostwo świata i galaktyki :palicygaro: :wino:
Obrazek
Tępi ludzie są jak tępe noże. Specjalnej krzywdy nie zrobią, ale jak wnerwiają...
(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ

Wróć do „MaiArt w Salonie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości