Przekonać się do MTL

[mefiuniek]

A chciałbyś go może spieniężyć? .

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[S.Z.arak]

@S.Z.arak , swoje historie dobrze znamy. A swoją drogą, masz jeszcze tego Ammita MTL, który był dla Ciebie za luźny?

Owszem, posiadam.

[Wampir z Pniew]

Wątpię, żeby glikol i gliceryna dobrze wpływały na takie brzdące.
No nie wiem...

Przepraszam za wtrącenie. Całkiem serio, mógłbym prosić o co dokładnie chodzi? Mam 4 dzieci, wapujemy z żoną w mieszkaniu, często salon jest mocno zadymiony. W książce prof. Sobczaka pt "1500 razy mniej" doczytałem się, że przy wapowaniu nie istnieje bierne palenie. Ciekawy jestem co o tym sądzisz, ewentualnie może ktoś inny się wypowie.

A ja odpowiem na to tak:
Ślad nikotynowy - Stary Chemik
Też wapuję z żoną w domu. Oczywiście nie mówię tu, że jest siwo jak na koncercie, po prostu użytkujemy normalnie. Ze względu na pogodę
i tak są okna otwarte więc jest przewiew nawet. Myślę, że więcej syfu do domu wchodzi od tych ciężarówek co co chwilę przejeżdżają
(urok mieszkania przy wojewódzkiej i trasy na Świecko) niż od wapowania. Zresztą znów odsyłam do linku powyżej.

Ok tyle z moich off topów.

[Jacop]

Zgadza się, do mojego rozwiązania potrzebne jest odpowiednie "zaplecze". Ze względu na regularne ciągoty do MTLu postanowiłem niedawno kupić Argusa GT w kicie z tym ciekawym atomizerem. Zdecydowałem się na niego właśnie dlatego, że w tym rozwiązaniu można zastosować różne grzałki PnP zarówno do MTLu jak też do DTLu. Mam nadzieję że jak napadnie mnie na ciumkanie to wystarczy, że zmienię tylko grzałkę. [emoji16]

[mefiuniek]

@

S.Z.arak , swoje historie dobrze znamy. A swoją drogą, masz jeszcze tego Ammita MTL, który był dla Ciebie za luźny?

@

macieksobie , właśnie o Ammicie MTL ciągle myślę, używałem go przez kilka dni i wiem, że otwarty na wszystkie dziurki może służyć jako ograniczony, lecz pełnoprawny RDL. Kojarzę, że też jest jedna mała dziurka, którą można odsłaniać tylko pojedyncze otwory przepływu powietrza ale to byłoby mi zbędne.

@

Superlux , chyba zostaną wszystkie zadymiacze, po prostu dojdzie jakiś jeden do spokojnego RDL w domu.

@

Jacop , z tym chmurzeniem na podwórku to nie taka prosta sprawa, w kamienicy same dziadki praktycznie. Już parę razy przyjechała do mnie straż pożarna... A ja po prostu chmurzyłem sobie stojąc w oknie. No ale nie przetłumaczysz... Jak jeden w końcu zrozumiał, że nic się nie pali to zaczął wyzywać, że narkotyki sobie wlewam w zbiornik...

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[S.Z.arak]

Opowiem Ci @

mefiuniek moja historię.
Przez kilka lat wapowałem DTL. Na poczatku był to I Just. Następnie wciągnąłem się w robienie własnych grzałek. Zakupilem boxa i parownik Blitzen, ktory jest typowym DTL na dwie grzałki. Wydawał mi się atrakcyjny. I też taki był. Nie mogłem narzekać na niego. Używałem go na pół otwarty. W pełni otwarty był za luźny i tracił sporo smaku. W pracy, koleżanka zaszła w ciążę. Prosiła mnie, abym starał się ograniczyć chmurzenie. Niedługo potem moja żona również zaciążyła.
Trwało to jeszcze trochę, obie dziewczyny urodziły. Zacząłem odczuwać dyskomfort musząc się ograniczać. Wszak Blitzen generował spore chmury.
Zacząłem myśleć o przejściu na MTL. Początkiem 2020 roku wybór padł na Aresa 1. Bardzo mi się spodobał ten MTL RTA. Zakupiłem w E dymie. I o ile smakowo był super, tak na najmniejszej dziurce - jako MTL- za luźny dla mnie. Więc jakiś czas używałem go jako RDTL. Świetnie się do tego nadawał. Ale bardzo chciałem przejść typowo na MTL.
I tu z pomocą przyszła mi Syrenka 2. Tak jak panowie napisali w postach powyżej, jeden z najlepszych atomizerów pod kątem regulacji powietrza, jeśli ktoś chce chmurzyć hybrydowo.
Z czasem używałem Syrenki 2 już tylko jako czysty MTL.
No i zaczęła się podróż w poszukiwaniu idealnego parownika MTL.
Przerobiłem ich już kilka. Najbliżej ideału jest Ares 2, klon Kayfun Lite 2019, Ephro True ( przy czym, tak jak pisałeś na 5 dziurce to już dla mnie RDTL.). Niezły w moim odczuciu jest też BSKR v2. Z bardzo ciasnych, moim faworytem jest Patibulum RTA. Ciumkacz pierwsza klasa. Trzy stopnie regulacji. Można wybrać jedynie rozmiar żylaków za uszami.
Dziś jeszcze odbieram Soulmate'a, lecz obawiam się, że będzie za luźny. Wizualnie natomiast, prezentuje się świetnie. Coś mnie od długiego czasu ciągnęło w jego stronę. Pokombinuję więc, żeby go dostosować pod swoje potrzeby.
Może przyda Ci się ta historyjka.
Konkluzja z moich wypocin płynie taka, że Syrenka 2 dla Ciebie może okazać się najrozsądniejszym wyborem, a potem będzie już tylko lepiej.

[macieksobie]

Ammit MLT może być dla Ciebie dobrym rozwiązaniem. Ja osobiście go używam i przeszedłem na RDL na nim.Grzałka z drutu Vandy Vaoe Kanthal A1 26ga, 6-7 zwoi i wychodzi około 0.88 oma. Otwarty ma wszystkie otwory i jest git.

[Krasnal45]

@

radson
Odpowiem Ci może w ten sposób. Glikol propylenowy i gliceryna to składniki, bazy, bądź nośniki wielu produktów spożywczych, kosmetycznych i farmaceutycznych. Są stosowane powszechnie w życiu codziennym. Istnieć może pewien procent ryzyka ze strony dodatków do liquidów w postaci aromatów. Szczególnie z niektórych mogą się wytwarzać pod wpływem podwyższonej temperatury jakieś substancje szkodliwe. Jest to jednak tak znikome stężenie, że praktycznie pomijalne. Można założyć, że powietrze atmosferyczne którym oddychamy, posiada w pewnych sytuacjach i w pewnych regionach skład o wiele bardziej toksyczny, niż to co wydalamy z siebie podczas chmurzenia.

[radson]

Wątpię, żeby glikol i gliceryna dobrze wpływały na takie brzdące.
No nie wiem...

Przepraszam za wtrącenie. Całkiem serio, mógłbym prosić o co dokładnie chodzi? Mam 4 dzieci, wapujemy z żoną w mieszkaniu, często salon jest mocno zadymiony. W książce prof. Sobczaka pt "1500 razy mniej" doczytałem się, że przy wapowaniu nie istnieje bierne palenie. Ciekawy jestem co o tym sądzisz, ewentualnie może ktoś inny się wypowie.

[Superlux]

Intake czy Kelpie nawet skręcone do 1/4 to kompletnie nieporównywalne z EhPro parowniki. True znajduje się na przeciwległym biegunie, tysiące kilometrów dalej. Dlatego proponowałem metodę małych kroczków.

Ostatecznie to i tak ksiądz zrobi jak chce.

Sądzę że dobrym pomysłem byłoby też pozostawienie sobie 2 - 3 dobrych zadymiaczy, żeby mocniej uderzyć w gardło...kiedy przyjdzie ochota. Taka rezerwa...do zadań specjalnych.