Czy można gdzieś kupić "zestaw" do produkcji liquidów?

[lisek rudy]

@

Alchemik
Tak sobie myślałem. Purysta czy luzak?


Zapewniam Cię, że nikt nie poczuje różnicy w LQ wymieszanym przy pomocy jednej strzykawki lub trzech.
Wypróbowane wiele razy na ludziach, dla których robię LQ.
Tyle, że ja mieszam dość duże ilości. Minimum to 500 ml jednego smaku.
Przy mniejszych może jakiś kiper - barista - wapista mógłby poczuć różnicę wynikającą z "brudnej" strzykawki. Choć też nie sądzę.
Poza tym już pisałem, że kupno strzykawek w dowolnej ilości nie stanowi problemu.


@

edarek
Można i tak. Sam dokładnie tak samo kiedyś robiłem.
Dziś wygodniej mi posługiwać się strzykawkami.
Może dlatego, że większość aromatów dodaję bez mierzenia, bo wlewam całe buteleczki. Tylko jakieś końcówki lub aromaty, który idzie bardzo niewiele mierzę strzykawkami.

Podsumowując.
Można tak i tak. Tak i tak jest dobrze, a jak komu wygodniej...

@

Cinmar
Mam litr bazy w butelce. Wlewam do niej X buteleczek aromatów. Dodaję strzykawką 3 ml jakiejś końcówki.
Zakręcam, mieszam i gotowe.
Zauważ, że przy mieszaniu 1 litra LQ 10 ml aromatu stanowi 1%. Rzadko trafiają się receptury z ułamkowymi stężeniami.

Metodą wagową muszę wyciągać wagę, kalibrować ją, pamiętać o bateryjkach itd.
Poza tym musiałbym mieć wagę z zakresem kilku kg, a takowej nie posiadam.

[Cinmar]

Kiedyś bawiłem się w wagi, ale to strasznie upierdliwe

Ten fragment dał mi do myślenia nad istnieniem alternatywnych rzeczywistości.
Pytanie JAK? Jakim cudem waga może być bardziej upierdliwa od zabawy strzykawkami?
Zerujesz, wlewasz, czynność powtórzyć tyle razy, ile mamy składników, sprzątasz tylko i wyłącznie, kiedy naświnisz, co w większości przypadków kończy się schowaniem butelek i wagi do szafy.

[edarek]

Nie rozumiem @

lisek rudy, do czego potrzebne Ci strzykawki? Aromaty są z kroplomierzami, bazę mam w dużej butli, butelkę 100 ml stawiam na wagę, taruję, wlewam aromat i dopełniam bazą. Wcześniej też robiłem mieszanki za pomocą strzykawek, teraz leżą nieużywane. Jedynie do przygotowania bazy mam zlewkę 500 ml.

[Alchemik]

Z całym szacunkiem Panowie dla Waszej wiedzy i doświadczenia, ale już widzę ten efekt po wymieszaniu jedną strzykawką 10 różnych liquidów wieloskładnikowych.

[Nautilus]

U mnie przydają się szklane butelki, słoik, duża i mała strzykawka (do odmierzania płynów). To tyle. Wszystko znajdziesz w domu i aptece.

Edit: Wyjaśnię kwestię ze słoikiem. Łatwiej z niego nabierać komponenty do strzykawki. Zwłaszcza glicerynę, która zapycha igłę strzykawki.

[lisek rudy]

@sally prościej i "czyściej" jest odmierzanie składników wagowo, gdyż przy odmierzaniu objętościowym potrzebujesz tyle urządzeń do pomiaru objętości (menzurka, popeta, strzykawka,...) ile składników. Przy odmierzaniu wagowym masz tylko jedną butelkę na finalny produkt i nic więcej.

Nie zgodzę się z Tobą.
Praktycznie potrzebuję butelkę z bazą i jedną strzykawkę, którą odmierzę i dodam do bazy wszystkie aromaty.
Gdybym był wyjątkowym purystą zapewne używałbym oddzielnie strzykawek do każdego aromatu, ale uważam, że to zbędne.
Choć z drugiej strony strzykawka kosztuje kilkanaście/kilkadziesiąt groszy, więc nie ma problemu.

[Alchemik]

@

sally prościej i "czyściej" jest odmierzanie składników wagowo, gdyż przy odmierzaniu objętościowym potrzebujesz tyle urządzeń do pomiaru objętości (menzurka, popeta, strzykawka,...) ile składników. Przy odmierzaniu wagowym masz tylko jedną butelkę na finalny produkt i nic więcej.

[lisek rudy]

@

sally
Kiedyś bawiłem się w wagi, ale to strasznie upierdliwe. Musisz mieć odpowiednie naczyńka i samą wagę. Najlepiej też posługiwać się pipetami.
Sporo aromatów się marnuje pozostając na ściankach.
Posługując się strzykawką jest szybciej, wydajniej i prościej.
Nie oszukujmy się, że potrzebujemy jakiejś wyjątkowej dokładności. Ta uzyskiwana na podziałce strzykawki, to aż nadto, a prostszy sposób nie istnieje.

[sally]

@

Alchemik trochę poza tematem, ale takiego olśnienia dostałem. Lepiej odmierzać proporcje w gramach niż w mililitrach?


d1

[Cinmar]

Skoro przy wagach jesteśmy: https://www.expondo.pl/steinberg-system ... a-10030363
Ja korzystam z tej (kiedyś była 30 zł tańsza). Precyzyjna, powtarzalna, niezawodna. Ponad 2 lata na jednych bateriach. Zmieniłbym ją tylko po awarii, albo o model o wyższym maksymalnym obciążeniu.
Ma jeden minus - do kalibracji wymaga odważników 200 i 500 gram.
Do naszych zastosowań wystarczy pewnie coś za połowę tej ceny, ale taka jest cena pewności i świętego spokoju.

Z drugiej strony miałem kiedyś wagę "jubilerską" za 20 złotych... Nigdy więcej.