Wątek terapeutyczny zakupoholika

Tutaj trafiają warte zachowania wątki z działu "Szybkie pytanie". Takie szybkopytaniowe archiwum... ;)
Awatar użytkownika
robert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2204
Rejestracja: czw cze 11, 2015 7:47 pm
Lokalizacja: Łuków
Podziękował: 4062 razy
Otrzymał podzięk.: 2405 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: robert » sob gru 21, 2019 9:33 pm

To ja chyba nienormalny jestem.
Niczego nie kupuję , niczego nie potrzebuję.
Fakt , kupiłem zasilanie, nie miałem już nic sprawnego.
Nałóg nakarmiony.
Dobrze mi z tym.Oby tak zostało.
Awatar użytkownika
slaviop
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2439
Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 1558 razy
Otrzymał podzięk.: 4400 razy
Płeć: Mężczyzna

Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: slaviop » sob gru 21, 2019 9:21 pm

Mnie już w tym roku nic nie pomoże. Zwłaszcza dzisiaj.
Musiałem to mieć i nikt nie był w stanie mnie zatrzymać. Oj nie wolno mi koło sklepów chodzić. Źle to na mnie działa. Miałem jeden czy dwa aromaty kupić a skończyło się na 70... Wrrr...
O nowym Vinci już nie wspomnę. Pociechą niech dla mnie będzie że w tym roku już nic nie kupie...
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
Awatar użytkownika
rafi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 8:35 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 144 razy
Otrzymał podzięk.: 45 razy
Płeć: Mężczyzna

Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: rafi » sob gru 21, 2019 9:11 pm

Drugi dzień nic. Paczki odbieram :-D
cukinia
Waperka
Waperka
Posty: 212
Rejestracja: czw paź 24, 2019 12:11 pm
Lokalizacja: POZNAŃ
Otrzymał podzięk.: 115 razy
Płeć: Kobieta

Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: cukinia » sob gru 21, 2019 9:01 pm

Dziś nic, nawet o zakupach nie myślałam, pewnie dlatego, że sprzątałam.
Za to zrobiłam sobie miejsce na samogony, czyli w inny sposób pielęgnowałam nałóg, tak sobie myślę.

 ! Wiadomość od: Ramses
Połączono posty.

@
Awatar użytkownika
rafi
jak nałóg?
Ja dziś czysta[emoji16]

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
rafi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 8:35 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 144 razy
Otrzymał podzięk.: 45 razy
Płeć: Mężczyzna

Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: rafi » czw gru 19, 2019 8:51 pm

Świąteczna promocja w e-dy... zaorała mój pierwszy krok. :facepalm:

faksit :-D

w święta jakoś to muszę zażreć :-D
cukinia
Waperka
Waperka
Posty: 212
Rejestracja: czw paź 24, 2019 12:11 pm
Lokalizacja: POZNAŃ
Otrzymał podzięk.: 115 razy
Płeć: Kobieta

Re: Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: cukinia » czw gru 19, 2019 4:32 pm

Ja byłam dziś tylko po aromat, który i tak dostanę za chwilę w obiegówce i nikotynę (zapasy). Czyli dziś tylko kieliszek[emoji6]. Może zróbmy tu program 12 kroków.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
rafi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 8:35 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 144 razy
Otrzymał podzięk.: 45 razy
Płeć: Mężczyzna

Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: rafi » czw gru 19, 2019 4:22 pm

Nie kupuje od godziny :facepalm:

:whisky: :lol1:
Awatar użytkownika
rafi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 126
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 8:35 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 144 razy
Otrzymał podzięk.: 45 razy
Płeć: Mężczyzna

Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: rafi » czw gru 19, 2019 2:50 pm

Dziękujemy ci @
Awatar użytkownika
cukinia
za to wyznanie.

:brawo: :brawo: :brawo:
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: Tommy Black » czw gru 19, 2019 2:00 pm

cukinia pisze:Tłumaczę sobie, że to hobby, pasja. Ale po co mi maraton, jak mogę biec na 1500m?


Ależ Ty mądra kobieta jesteś! Wiesz że taki Usain Bolt, ośmiokrotny mistrz olimpijski, biega tylko na 100 m a jak mu się bardzo nudzi to na 200 m. Mój najlepszy wynik na 100 m to 11 m.
Maraton to biegają Ci co mają "ajdżasty", inaczej się tego wytłumaczyć nie da.
cukinia
Waperka
Waperka
Posty: 212
Rejestracja: czw paź 24, 2019 12:11 pm
Lokalizacja: POZNAŃ
Otrzymał podzięk.: 115 razy
Płeć: Kobieta

Re: Wątek terapeutyczny mandżuroholika

Postautor: cukinia » czw gru 19, 2019 1:43 pm

Tak na poważnie to jest gdzieś granica pomiędzy komfortem posiadania tego co niezbędne i wystarczające, a nadmiarem. Każdy ma swoją granicę, tylko trzeba ją wyczuć u siebie.
Ja już ją przekroczyłam, sama świadomość pomaga, ale czasami odpala się myśl, żeby było na zapas, bo ustawa, bo akcyza, bo wycofają, bo promocja. To są wyzwalacze, ale dodatkowo to problem we mnie. Tłumaczę sobie, że to hobby, pasja. Ale po co mi maraton, jak mogę biec na 1500m? To jak z kupowaniem jedzenia na zapas.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Wróć do „Z "Szybkie pytania" warte zachowania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości