Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
-
- Użytkownik
- Posty: 3675
- Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 3223 razy
- Otrzymał podzięk.: 2633 razy
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
Niby tak, ale z drugiej strony zawsze można zapytać czego ktoś używa (bez polecania) i sprawdzić samemu.
-
- Użytkownik
- Posty: 216
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 2:51 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podzięk.: 117 razy
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
No widzisz, tak to już jest, że każdemu pasuje co innego. Dlatego pytania o to, kto co poleca są bez sensu.kaper pisze:mattoid1973 pisze: Jedyne, które jako tako toleruję, to Virtus. O dziwo.
Miałem tylko raz, nawet już nie pamiętam co to był za ulep. Czysta chemia
-
- Użytkownik
- Posty: 39
- Rejestracja: pt sty 17, 2020 11:11 am
- Lokalizacja: Śląsk
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podzięk.: 47 razy
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
Opinia tzw. nie wiążąca bo zbyt wiele rzeczy ma wpływ na żywotność .... Sprawdź sobie premixy Nicosta , swego czasu sporo używałem różnych smaków owocowych tej marki. Do tej pory czasem się zdarzy. Cena rynkowa do przyjęcia 20ml 9-10 zł 40 ml idzie znaleźć za 16-18 na znanym naszym rodzimym aukcyjnym portalu.Są przyjemne , nie tak ogromnie słodkie jak wiele innych marek popularnych,lecz też nie mdłe.Co najważniejsze na tych produktach grzałka spokojnie dawała radę w stosunku bardzo dobrym ok 100-120 ml i drugie tyle dobrym. Raczej nigdy nie liczyłem ile dni wytrzymuje grzałka prędzej ile przewapowanych ml. Dla mnie akurat 200ml to jakieś 20 dni. Na tych samych grzałkach ciężko naprawdę było mi osiągnąć 60-80ml dla produktów chociażby Dinner Lady. Dla przykładu podam sprawdzone na sobie,że Dinner Lady Sun Tan Mango skatował mi 3 grzałki w 10 dni a było to dokładnie 120 ml 2 x 50ml + 2 x 10ml shot.
Teraz na meshowych grzałkach używam zdecydowanie mniej słodkie rzeczy. A wszelkie swoje zachcianki słodkie i mega słodkie jak mnie najdzie akurat (ale tylko owocówki nigdy nie używałem deserówek ) wlewam do starego I-justowego (I-just S) atomizera - tak tak trzymam dalej to stare badziewko,bo dla mnie zawsze był niezawodny,a jaka ekonomia .Wracając do tematu nie przejmuje się czy mi grzałka padnie po 3 dniach czy po tygodniu bo do niego biorę zza muru paczkę 5 grzałek za 10-11 zł więc to żadna strata wymienić grzałkę co 5 dni czy tydzień jak tylko zacznie ciut mniej oddawać słodycz i smak ogólnie , skoro wychodzi ona 2-2,20 zł.
Wiele osób narzeka że te grzałki to szajs, że czuć spaloną gumę i inne takie - zapewniam że każda jedna po parunastu minutach kąpieli w liquidzie i paru pociągnięciach na sucho , pracuje bardzo dobrze a jeszcze lepiej kolejnego dnia od zamontowania. Bez skrupułów dodam jeszcze że o wiele lepiej ten stary atomizer z tymi grzałkami za grosze oddaje smak niż SMOK-i ale zaznaczam że mowa o SMOK-ach z grzałkami drutowymi pojedynczymi. Meshowe to już inna bajka.
Teraz na meshowych grzałkach używam zdecydowanie mniej słodkie rzeczy. A wszelkie swoje zachcianki słodkie i mega słodkie jak mnie najdzie akurat (ale tylko owocówki nigdy nie używałem deserówek ) wlewam do starego I-justowego (I-just S) atomizera - tak tak trzymam dalej to stare badziewko,bo dla mnie zawsze był niezawodny,a jaka ekonomia .Wracając do tematu nie przejmuje się czy mi grzałka padnie po 3 dniach czy po tygodniu bo do niego biorę zza muru paczkę 5 grzałek za 10-11 zł więc to żadna strata wymienić grzałkę co 5 dni czy tydzień jak tylko zacznie ciut mniej oddawać słodycz i smak ogólnie , skoro wychodzi ona 2-2,20 zł.
Wiele osób narzeka że te grzałki to szajs, że czuć spaloną gumę i inne takie - zapewniam że każda jedna po parunastu minutach kąpieli w liquidzie i paru pociągnięciach na sucho , pracuje bardzo dobrze a jeszcze lepiej kolejnego dnia od zamontowania. Bez skrupułów dodam jeszcze że o wiele lepiej ten stary atomizer z tymi grzałkami za grosze oddaje smak niż SMOK-i ale zaznaczam że mowa o SMOK-ach z grzałkami drutowymi pojedynczymi. Meshowe to już inna bajka.
-
- Użytkownik
- Posty: 517
- Rejestracja: wt kwie 02, 2019 6:27 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 211 razy
- Otrzymał podzięk.: 439 razy
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
One niszczą grzałki od samej obecności obok parownika w odległości mniejszej niż pól metra.
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: czw sty 30, 2020 5:47 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podzięk.: 1 raz
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
Może ktoś jeszcze poleci premixy z e-dymu (oprócz Inawery, bo już niestety są niedostępne), które nie niszczą szybko grzałek tak jak Big Mouth?.
Miałem premix ze "Świat wapowania" - ich własna marka i o dziwo po 1.5 tygodnia wapowania z grzałką nic się nie robiło (korzystam z Eleaf Ello Duro/HW-N 0.2).
Na innym forum polecali premixy Daintys i Mr Wick -> w sensie, że dobre smaki + nie niszczą grzałek po 2 dniach.
PS
Do premixu lepsza jest "Optymalna Baza" czy "EBN Baza" z edymu?
Miałem premix ze "Świat wapowania" - ich własna marka i o dziwo po 1.5 tygodnia wapowania z grzałką nic się nie robiło (korzystam z Eleaf Ello Duro/HW-N 0.2).
Na innym forum polecali premixy Daintys i Mr Wick -> w sensie, że dobre smaki + nie niszczą grzałek po 2 dniach.
PS
Do premixu lepsza jest "Optymalna Baza" czy "EBN Baza" z edymu?
-
- Użytkownik
- Posty: 141
- Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:41 pm
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Podziękował: 150 razy
- Otrzymał podzięk.: 72 razy
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
mattoid1973 pisze: Jedyne, które jako tako toleruję, to Virtus. O dziwo.
Miałem tylko raz, nawet już nie pamiętam co to był za ulep. Czysta chemia
-
- Użytkownik
- Posty: 216
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 2:51 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podzięk.: 117 razy
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
@ DooshPastesh masz rację, nie próbowałem. Generalnie jakoś premixy mi nie pasują. Jedyne, które jako tako toleruję, to Virtus. O dziwo.
-
- Użytkownik
- Posty: 1879
- Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
- Lokalizacja: Gizycko
- Podziękował: 995 razy
- Otrzymał podzięk.: 2230 razy
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
To ty chyba człowieku nie próbowałeś "dobrych ale tanich" premixów z zaściankowych polskich vapeshopów...
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
-
- Użytkownik
- Posty: 216
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 2:51 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podzięk.: 117 razy
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
DooshPastesh pisze:Na vapelab.pl są dobre niemieckie premixy Dampflion i te są bez słodzika.
O Boziu moja kochana, to jest bez słodzików? W życiu nic bardziej słodkiego nie wapowałem. Dla mnie np. To był jeden z gorszych zakupów. Ale może ja rozbestwiony przez samogony jestem, albo mam taki skrzywiony gust.
Ja to się chyba jednak do premiksów nie nadaję, jest tyle świetnych aromatów...
-
- Użytkownik
- Posty: 1146
- Rejestracja: ndz cze 16, 2019 11:36 am
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 1235 razy
- Otrzymał podzięk.: 1684 razy
- Płeć:
Premixy - prośba o pomoc (i słów kilka o mieszaniu dalej w temacie).
@ PapaMad a w ogóle to ja polecam Ci zacząć samemu sobie mieszać liquidy. To naprawdę nie jest dużo roboty, a efekty są piorunujące. Raz - taniej niż premiksy, dwa - wiesz trochę więcej o tym, co wapujesz, trzy - dobre aromaty nie masakrują grzałek, tak jak gotowce. Przy okazji nie jesteś skazany na to, co ma w ofercie producent premiksów, ale możesz sam tworzyć smaki, które Ci odpowiadają.
Na dobry start, zamieszam instrukcję, którą kiedyś napisałem. Może skorzystasz, może nie.
Na dobry start, zamieszam instrukcję, którą kiedyś napisałem. Może skorzystasz, może nie.
Instrukcja krok po kroku, jak wykonać własny liquid.1. Zaopatrujesz się w glikol i glicerynę (bądź gotową bazę "0"), bazę nikotynową (obecnie w sklepach dostępna tylko w formie buteleczki 10 ml o maksymalnej mocy 20 mg/ml) oraz aromat, a także butelki na gotowy produkt i akcesoria do mieszania (jakaś strzykawka czy coś, albo waga jeśli chcesz to mieszać wagowo).
2. Sprawdzasz sugerowane dawkowanie aromatu.
3. Określasz ile liquidu chcesz zrobić (bądź na ile wystarczy Ci aromatu).
4. Obliczasz ile potrzebujesz wymieszać poszczególnych składników, jakie proporcje VG/PG chcesz uzyskać.
5. Do przygotowanej butelki dodajesz aromat, bazę "0" i bazę nikotynową (według wcześniejszych wyliczeń).
6. Wstrząsasz energicznie i odstawiasz na czas przegryzania. Dodatkowo możesz co jakiś czas wstrząsnąć butelką.
7. Po jakimś czasie próbujesz. Jak jest dobre - to wapujesz. Jak niedobre to rozcieńczasz bazą lub wzmacniasz aromatem i odstawiasz znowu na jakiś czas. Albo jak jest niedobre to znaczy, że jeszcze się dobrze nie przegryzło, więc czekasz cierpliwie dalej.
Przykładowo:5% z 60 ml to 3 ml. Więc do butelki wlewasz 3 ml aromatu A. Chcesz uzyskać moc 6 mg/ml. Masz dostępną bazę 18 mg/ml. Łatwo wyliczasz, że do 60 ml gotowego liquidu musisz dodać 20 ml bazy 18 mg/ml. Wlewasz więc taką ilość do butelki z dodanym aromatem. Do 60 ml brakuje teraz 37 ml. Tą pozostałą ilość uzupełniasz albo bazą "0" (kupioną lub zrobioną z glikolu i gliceryny) albo oddzielnie glikolem i gliceryną. Chcesz uzyskać proporcje VG/PG równe 50/50. Jako, że aromatu jest tylko 5% to spokojnie można go pominąć (chyba, że chcesz być bardzo dokładny, wtedy bierzesz pod uwagę, że aromat to 100% glikolu). Zatem, żeby otrzymać proporcje 50/50, to do butelki dodajesz 17,5 ml glikolu oraz 17,5 ml gliceryny (albo po prostu 37 ml bazy "0" o proporcjach 50/50).
- aromat A z firmy X ma dawkowanie 5%
- chcesz wykonać na próbę 60 ml gotowego płynu
- masz dostępny glikol, glicerynę i kilka butelek bazy 50/50 18 mg/ml
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 2 gości