Biden wygrał

[Metall]

Trump to bez wątpienia co najmniej m.in. kontrowersyjny pajac i dość tani showman. Aczkolwiek z dwojga złego, bo żaden prezydent USA nic pozytywnego do naszej przaśnej, polskiej rzeczywistości nie wniósł, nie wnosi i niestety nie wniesie, już lepszy ten szurnięty Trump niż Biden. Oczywiście mogę się mylić, aczkolwiek Trump większy nacisk kładł na odzyskanie pozycji gospodarczej USA w świecie, a wskutek czego powstrzymanie za znaczną cenę Chin, m.in. poprzez deglobalizację. Biden zaś jasno się wyraża, że głównym i najważnieszym wrogiem USA jest Rosja (oby na buńczucznym, jankeskim szczekaniu się skończyło). Samo to w umysłach Polaków powinno już aktywować małą, czerwoną lampkę. Niestety dzieje tego narodu jasno pokazują, że Polacy są takiej małej, czerwonej lampki pozbawieni genetycznie. A to nigdy nie kończyło się zbyt dobrze.

[Nikotynos]

@

Tomba Mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach mamy sprzyjającą tendencję do pojawiana się ludzi "chorych psychicznie" na bardzo wysokich szczeblach. Ale jak wczoraj obejrzałem kolejny z rzędu dokument jak np. taki Hitler ze swoim stanem psychicznym doszedł tak wysoko, to zaczynam się naprawdę bać. Niby mamy inne czasy, ale tak naprawdę pod wpływem kilku sprzyjących dla jakiegoś psychola zdarzeń plus jego przebiegłość i możemy mieć kolejną rzeź na świecie. Zresztą w dzisiejszych czasach jest ich sporo, tylko póki co i na szczęście są jakoś hamowani i ograniczani, ale na jak długo? Tamtych też do pewnej chwili hamowali i ograniczali i dupa. Ludzkość może i wyciąga wnioski z tego co było, ale dość szybko zapomina, a do tego kiepsko adaptuje bezpieczeństwo np. demokracji do zmieniającej się rzeczywistości. A w te bezpieczeństwo wchodzą nowe sztuki manipulacji społeczeństwem, wykorzystywane socjal media itd.

[iron64]

Łatwo mówić o Stanach, daleko i w ogóle, ale jakby tak spojrzeć bliżej, dajmy na to na środkową Europę...

[3znaki]

@

Tomba, bardziej bym się obawiał tego co w głowach mają jego wyborcy.

[Tomba]

Można było się spodziewać, że ten bałwan Trump nie odpuści i nie pogodzi się z przegraną.
Pewno śledzicie wydarzenia w USA i zadymę na Kapitolu.
Właśnie cymbał ogłosił, że nie weźmie udziału w inauguracji urzędu Joe Bidena.
Ponoć chce jeszcze ułaskawić siebie, rodzinę i zadymiarzy.
Tak to jest, jak się wybiera na prezydenta człowieka chorego psychicznie.

[Frankosio]

(NIE)naszej władzy, też by się przydało tak koryto odstawić.

[Tomba]

Zrobił bezsensowną wojnę z Chinami to niech ma za swoję.

Dokładnie. Masz rację. Jestem zdania, że Chińczyków nalezy wspierać by im się gospodarka rozwijała i by się dorabiali we własnym kraju. Wtedy nie wyruszą na podbój świata.
Niech podbijają technologicznie, a nie w dosłownym znaczeniu.

[jirajamgo]

Ja tam się cieszę, Trump gó..o zrobił, a miał być taką nadzieją. Zrobił bezsensowną wojnę z Chinami, to niech ma za swoje.

[Tomba]

Zobaczcie jaka sympatyczna i naturalna reakcja Pani V-ce Prezydent.

[shpongled]

Ten wynik cieszy tylko jednym - że wygrał, natomiast reszta tak różowa nie jest.
Bo wygrał dosłownie o włos i gdyby nie covid, to by przegrał.
Bo Trump - prezydent Klaun, zdobył więcej głosów niż wtedy kiedy wygrał.
Bo nie wiadomo co będzie w senacie itp. Czyli co on będzie mógł realnie zrobić.

Ale dobre i to.

Bye bye Trump!!

PS. Wiadomo, będzie się 'bił' po sądach itp, ale to akurat w Stanach, mało ważne.

Gratulacje.