Jestem posiadaczem brodatej twarzy wobec czego potrzebuję olejku do brody. Jako, że lubię robić coś swojego to wykonałem swój na bazie olejków do włosów zakupionych ze znanej drogerii na R. oraz znanej drogerii na H.

Co potrzeba? Kilka wolnych butelek kosmetycznych lub innych (można po glicerynie).
Proporcje mieszania są dosyć dowolne, to nie jest apteka.
Mieszam sobie np. olejek makadamia i pomarańcza, olejek arganowy, olejek rycynowy, olejek ze słodkich migdałów czy taki olejek do włosów konopie i makadamia. Rycynowego daje najmniej i efekt widoczny na zdjęciu powyżej. Efekt w użyciu jest niesamowity. Nigdy nie miałem tak wypielęgnowanej brody. Polecam i zachęcam do testów. Efekt będzie lepszy niż najlepsze "barberskie" produkty do tego piękny zapach.
Mam brodę ale wiadomo muszę się podgalać. Do tego stosuje metodę mojego ojca.

Uwielbiam klasyczny styl.
.gif)
Do tego ulubione skórzane perfumy od Tom`a Ford`a.
Jednak jak klasyka to klasyka, dlatego po goleniu najlepsza "Przemysławka".

Na koniec przepis na wybielającą pastę do zębów:
1,5 łyżki sproszkowanego węgla aktywnego,
2 łyżki roztopionego oleju kokosowego nierafinowanego (nie przesadzać z temperaturą, ma być płynny i tyle),
2 krople olejku z miętą pieprzową, można użyć naszych aromatów spożywczych,
Opcjonalnie trochę ksylitolu aby posłodzić (jak kto woli, można bez).Wymieszać powyższe, odstawić do lodówki (gdzie trzymamy do zużycia w jakimś szklanym pojemniku). Dozować sobie odrobinę na szczoteczkę i działać! Efekt gwarantowany jak pr
zy najdroższych pastach do zębów. Używam kilka razy w tygodniu.