Fotki z wakacji

[Tomba]

Dzisiaj relaks w pięknych ogrodach.











I obiadek fundowany przez Ryanair.

[Tomba]

Właśnie miałem lądować w Polsce, ale Włosi tak mnie pokochali, że postanowili przedłużyć mi wakacje jeszcze do niedzieli. Właśnie trwa strajk kontrolerów lotów więc Ryanair zapłaci mi za kolejne dwa dni pobytu, nowy lot już innymi liniami i zgodnie z prawem unijnym powinienem dostać oprócz zwrotu kosztów jeszcze po 250 eurosków odszkodowania na głowę. I jak tu nie kochać Italii?

Statek pomiędzy domami na końcu ulicy:



Jeszcze jedna wizyta w źródłach termalnych bo jest tam uroczo i nie ma teraz turystów.





I tak sobie żyją Włosi:

[kamyk87]

Skoro jesteśmy na Mazurach, to taka ciekawostka z mojej rodzinnej miejscowosci:



https://gazetaolsztynska.pl/874971,Co-m ... urach.html

Jeśli ktoś z Was ma odłożone parę groszy, to polecam.

[DooshPastesh]

Zapraszam na Mazury o każdej porze roku. Warto wsiąść w samochód i zwiedzić północną granicę, Puszczę Borecką, miejsca inne niż Giżycko i Mikołajki. Stąd już tylko rzut kamieniem do ostatniej ostoi natury polski jaką jest Suwalszczyzna.

https://www.youtube.com/watch?v=YO6pGmuunss

[Tomba]

Na wyspie są gorące źródła termalne. Woda i skały miejscami ciutkę ciepłe.

[Tomba]

La dolce vita.



I coś na deser.

[Tomba]

Pozdrowienia z Italii z pięknej wyspy Ischia koło Napoli. Piękna pogoda, mało ludzi i dobre jedzenie. Żyć nie umierać. Woda ma 20 stopni więc jeszcze można sobie popływać.

[Mcj]

Zważywszy na pogodę za oknem podrzucę wspomnienie pewnego dnia, którego warto było zerwać się z wyrka wcześnie, Cypr.



I przy okazji Positano we Włoszech.

[Rambo 2]

Z wszystkich zachodów słońca podczas moich wakacji, ten jest najpiękniejszy.
Bałtyk 2022.

[edarek]

Tak, wakacje, jak wspomniał @

Tommy Black jeszcze się nie kończą, a podążając za panią, o której napomknął @

Frankosio, zawędrowałem w Wysokie Taury. Wykorzystałem okazję, żeby zminimalizować marudzenie naszego Gnoma @

Krasnal45, że Tatrów, to on ma dość, a najchętniej pooglądałby lodowce, bo zimny drań z niego, jak one. Niestety to lato doprowadziło do tego, że lodowców w Alpach również jest jak na lekarstwo. Poniżej widoki z góry spotkań Austryjaków - Figerhorn, między innymi na lodowiec pod Großglocknerem.
Großglockner schował się w chmurach, bo nie lubi zdjęć. I dorzucę znów time lapse'a.