Trumna, urna lub kamienie

[Nikotynos]

@

tomaszdd11 Niezłe, ale te są lepsze.

[tomaszdd11]

Nie wiem czy to w temacie ale przy tym w jakie urny się ludzie zamykają to kamienie są niczym...
https://rememberme-forever.pl/urny-star-wars/

[BloodCat]

Nie widzę sensu przechowywania tegoż typu pamiątek po Zmarłych. Widziałem breloki, serduszka, diamenty itp. Ku pamięci są zdjęcia, szacunek należy się ciału. Proch to proch, w urnie będzie mu dobrze.. jak już nie chcemy rozwiewać go na wietrze, lub wysypywać do morza.

[ROLF]

Takich kamieni może przybywać, biorąc pod uwagę ogólny światowy przyrost. A więc ilość kamieni może z czasem przybywać i stać się cenną kupą kamieni. Z praktycznego punktu widzenia to jakiś skalniaczek mógłby powstać. To taka żartobliwa propozycja co nie znaczy, że nierealistyczna.

[tomaszdd11]

Nie rozumiem co w tym przerażającego może być? Kamienie wyglądają ciekawie. Na pewno ludzie umieszczą je w biżuterii w domu czy gdziekolwiek sobie zażyczą, choć pewnie diamenty są dużo ciekawsze.

[bulit73]

Mnie by kurna przerażała taka urna czy kamienie w domu.

Stracha to ty masz ale poprawy żadnej.

[Nikotynos]

Mnie by kurna przerażała taka urna czy kamienie w domu. Miałbym wrażenie że umarły mnie cały czas z bliska słucha i obserwuje, taka kamerka 24h. Albo niezręczne sytuacje typu fiku miku z żoną, a tutaj nagle kamienie teściowej pospadały na podłogę. Czy nagle głos z urny: "no no no! , spokojnie tam, ja tu spoczywam, idź do drugiego pokoju. Trochę szacunku dla zmarłych", albo "synu!, nie tak cię wychowywałem". Nie nie, tragedia, to musi stać gdzieś daleko, bez naruszania prywatności.
Co to projektu PIS-u to pełna zgoda, choć oni bardziej chyba dążą do przerobienia całej opozycji i wolnych mediów na kamienie (i to na pewno nie kolorowe). A później by się dumnie przechadzali po tych kamieniach, bez kszty słowa krytyki, ktorą przecież tak ciężko znosili. I to wszystko w towarzystwie Biskupów wykrzykujących "Qui simpliciter primum lapidem mittat". No i by tak sobie rzucali tymi kamieniami i... to koniec tej piekielnej historii.
Swoją drogą to jestem ciekaw co o tym wszystkim sądzi nasz ekspert, ponury żniwiarz i opiekun działu "Zgony" @

kangaroo.

[Tommy Black]

Posłanka Lewicy Monika Falej zaproponowała projekt ustawy, która wprowadziłaby w naszym kraju alternatywne formy pochówku. Pomysł nowelizacji przewiduje przechowywanie prochów w urnie (np. w domu) lub możliwość ich rozsypania na polu pamięci. "Partnerka lub partner w związku nieformalnym uzyska w ten sposób prawo do pochowania bliskiej osoby" - pisze Falej.

To dość konkurencyjny projekt wobec projektu posłów PiS, który zezwala na pochówek żywcem, w miejscu wskazanym przez PiS i z prawem do odwiedzin pochowanego, wykupionym na określony czas.
W tej sytuacji Lewica ma nikłe szanse na procedowanie nawet swojego projektu.

[Nikotynos]

Amerykańska firma Startup Parting Stone proponuje zupełnie nową formę pochówku zmarłych, oferując przekształcenie skremowanych prochów w subtelne kamienie.


Jak wygląda proces tworzenia kamienia?
Proch powstały w wyniku kremacji jest najpierw rafinowany i rozdrabniany w jeszcze drobniejszy proszek. Następnie dodaje się niewielką ilość spoiwa, dzięki czemu powstaje materiał podobny do gliny. Uformowaną masę umieszcza w piecu. W ostatnim kroku pracownicy laboratorium polerują kamienie i zwracają je rodzinie. Koszt takiej usługi to 695 dolarów, czyli ok. 2700 zł. Nawet doliczając do tego koszty kremacji, to i tak mniej niż musimy zapłacić za polski pogrzeb.
Każdy kamień jest zupełnie unikatowy, różni się zarówno rozmiarem, teksturą, jak i kolorem. Bliscy zmarłych otrzymują od 40 do 60 sztuk. - Materiał jest czysty i trwały jak ceramika. Kamienie nie rozpuszczą się w wodzie, ani nie zarysują od paznokcia. Przetrwają człowieka na Ziemi - mówią pomysłodawcy.
Ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych mówi, że w Polsce możemy pożegnać bliskich jedynie na cmentarzu lub na morzu. To może się zmienić.
Posłanka Lewicy Monika Falej zaproponowała projekt ustawy, która wprowadziłaby w naszym kraju alternatywne formy pochówku. Pomysł nowelizacji przewiduje przechowywanie prochów w urnie (np. w domu) lub możliwość ich rozsypania na polu pamięci. "Partnerka lub partner w związku nieformalnym uzyska w ten sposób prawo do pochowania bliskiej osoby" - pisze Falej.

Jak mówi nam Falej, projekt został złożony i czeka na decyzję marszałek Sejmu na procedowanie.