Dar od losu

Tematy luźne, swobodne, nie do końca poważne
Awatar użytkownika
Podpalaczka
Patronauta
Patronauta
Posty: 290
Rejestracja: sob maja 13, 2023 7:07 am
Lokalizacja: Krakow
Podziękował: 475 razy
Otrzymał podzięk.: 342 razy
Płeć: Kobieta

Dar od losu

Postautor: Podpalaczka » wt paź 03, 2023 6:24 pm

To ja dzisiaj wezme bucha za Ciebie, a Ty wracaj szybko. :rockers:
Awatar użytkownika
slaviop
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2439
Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 1558 razy
Otrzymał podzięk.: 4400 razy
Płeć: Mężczyzna

Dar od losu

Postautor: slaviop » wt paź 03, 2023 6:20 pm

Ja znowu na białej sali. Tym razem oddział wewnętrzny.
Pozdrowienia dla salonowiczów i salonowiczek.
PS. Jak wrócę do domu to takiego tęgiego bucha wezmę że szok...Obrazek

Co mnie nie zabije to zginie z mojej ręki...
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
Awatar użytkownika
slaviop
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2439
Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 1558 razy
Otrzymał podzięk.: 4400 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Dar od losu

Postautor: slaviop » pn sie 28, 2023 2:22 pm

Konsylium się odbędzie tylko nie wiem kiedy. Na razie chemię odpuściłem. A co do odżywiania to mam wilczy apetyt , ale do pierwotnej wagi raczej nie wrócę. Choroba karmi się tym co jem i samym mną jednocześnie. Z oddychaniem też jest ok. Chmurzę Dąbie nadal. Co prawda nie na takim poziomie jak wcześniej , ale zawsze to coś. Jak widać na zdjęciu niczego sobię nie odmawiam. Dziękuję wszystkim za wsparcie i dobre słowa pod moim adresem. Jesteście niesamowici. Pozdrawiam Sławek.Obrazek

Co mnie nie zabije to zginie z mojej ręki...
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
Awatar użytkownika
Martin Eden
Patronauta
Patronauta
Posty: 197
Rejestracja: wt sie 01, 2023 12:01 pm
Lokalizacja: Wielkopolska
Podziękował: 230 razy
Otrzymał podzięk.: 308 razy
Płeć: Mężczyzna

Dar od losu

Postautor: Martin Eden » pn sie 28, 2023 7:10 am

@slaviop Wytrwałości w walce z chorobą i dużo, dużo zdrowia.
Ostatni analog - 01.04.2013r.
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Dar od losu

Postautor: Tommy Black » pn sie 28, 2023 5:13 am

Tak, kolejny level tajnych acz magicznych nieco kontaktów III Stopnia ze Sławkiem za nami. Napiszę tak: zwołałem konsylium lekarskie, bo trzeba podjąć decyzję co do dalszego leczenia. Jeden lekarz to za mało i na dodatek może się mylić a tu nie ma miejsca na błędy.
Poza tym Sławek musi jeść i pić. Zaczynamy od placków i wina albo odwrotnie. Sławek je, ja piję...

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Krasnal45
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
Podziękował: 5173 razy
Otrzymał podzięk.: 7643 razy
Płeć: Mężczyzna

Dar od losu

Postautor: Krasnal45 » wt sie 08, 2023 7:06 pm

Trzymaj się Sławku. :czajniczek:
__________________________________
Obrazek
__________________________________
Od 22.02.2013 bez analoga.
You don't smoke? Do not vape!
Obrazek
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Dar od losu

Postautor: Tommy Black » wt sie 08, 2023 6:33 pm

Muszę Wam oznajmić, że moje kontakty III Stopnia ze Sławkiem osiągnęły Level MMDCCCLXXVI co dobrze świadczy o obu kontaktujących się stronach. Tyle samochwalstwa, przechodzimy do faktów. Są dwa ważne i jeden niespodziankowy.
Pierwszy, Sławek nabył w drodze kupna rower i od razu wziął udział w Tour de France Femmes 2023. Nie wygrał ale był pierwszy przy pierwszym pitstopie żywieniowym.
Tak wygląda ten rower albo podobnie.
Obrazek
Tylko on stoi w pokoju i podłącza się do niego tablet albo TV. Też sobie taki kupię.
Drugi, Sławek nabył w drodze kupna elektryczną hulajnogę.
Tak wygląda albo podobnie.
Obrazek
Też sobie taką kupię, jeśli nie nauczę się jeździć na rowerze. A Sławek jeździ do apteki i monopolowego. Mnie wystarczy ten drugi. Nie będę się truł lekami.
No i przechodzimy do niespodzianki. To jest film, dokument gatunku noir. Dobry, nagrany specjalnie dla Salonu warto go więc obejrzeć zanim zostanie sprzedany do wielkiej wytwórni...

Awatar użytkownika
Podpalaczka
Patronauta
Patronauta
Posty: 290
Rejestracja: sob maja 13, 2023 7:07 am
Lokalizacja: Krakow
Podziękował: 475 razy
Otrzymał podzięk.: 342 razy
Płeć: Kobieta

Dar od losu

Postautor: Podpalaczka » pt lip 28, 2023 6:28 pm

@
Awatar użytkownika
slaviop
tak dużo z tego co piszesz się zgadza. Łyknęłam małą cząsteczkę świata, w którym się znalazłeś. Potwierdzam myślenie/emocje temu towarzyszące. Na szczęście na dzisiaj jeszcze "zaklinam rzeczywistość", ale, że blisko znalazłam się tych tematów, stąd może moja reakcja.
Tak czy inaczej dziękuję i trzymaj się.
Awatar użytkownika
slaviop
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2439
Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 1558 razy
Otrzymał podzięk.: 4400 razy
Płeć: Mężczyzna

Dar od losu

Postautor: slaviop » pt lip 28, 2023 6:11 pm

Nikt nie wie na co go stać aż nie stanie w obliczu tragedii. Moja ciągle trwa. Nie jestem mocarzem. Ja po prostu obrałem własną metodę w walce z tą słabością. Nie walczę aktywnie , nie atakuję bo to bez sensu. Idę z biegiem wydarzeń i wyciągam wnioski a następnie wybieram najlepszą z opcji. Z bólem też bywa dziwnie. Albo go zwalczysz lekami albo zaakceptujesz. Możesz też egzystować razem z nim i czekać aż sam się wypali albo się do niego przystosujesz. Obecnie mam cholernie ciężkie dni. Rano ciśnienie i tętno połowa wartości , ale kawą i mocny buch pomogły. Nikotyna pomaga przetrwać. Mam też kilka osób koło siebie. Mam swojego anioła który mnie wspiera i walczy razem ze mną a czasami ociera łzy. To nie ból jest najgorszy tylko bezsilność i czasami samotność w cierpieniu. Najbardziej pomaga złość. Daję siłę do działania. Złość jest lepsza niż płacz o łaskę i ukojenie. Tak długo jak będę miał siłę tak długo będę szedł z podniesionym czołem. Nie odejdę na kolanach. Moje życie i moje zasady i na takich odejdę jak przyjdzie na mnie czas...

Wysłane z mojego Lenovo TB-J706L przy użyciu Tapatalka
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
Awatar użytkownika
Podpalaczka
Patronauta
Patronauta
Posty: 290
Rejestracja: sob maja 13, 2023 7:07 am
Lokalizacja: Krakow
Podziękował: 475 razy
Otrzymał podzięk.: 342 razy
Płeć: Kobieta

Dar od losu

Postautor: Podpalaczka » śr lip 26, 2023 7:14 pm

Wybaczcie mi wulgaryzmy. Sama je lubię i używam w takich właśnie sytuacjach. Wbrew wszystkiemu pomagają mi wyrazić moje emocje i nie zrezygnuję z nich.
Kurwa, Sławek, to pojebane, że znalazłeś się w takiej sytuacji. Potrafię sobie ją wyobrazić tylko w jakiejś mikrocząstce. I to mi wystarczy. Sam szpital wywołuje u mnie ciarki. To, przez co Ty przechodzisz, to znacznie więcej.
Jesteś dla mnie pierdolonym mocarzem. Nie wiem, skąd bierze się taka siła.
Dzięki

Wróć do „OFF Topic”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości