Shopee znika z Polski

[Rambo 2]

Ostatnio w pracy słyszałem, że Shopee wycofało się, na krótko przed wojną z Ukrainy. I wycofanie się z Polski jest wielce podejrzane.
Shopee nie tylko wycofało się nagle z Polski. Szybciej jeszcze opuściło Francję i Indie, bo po kilku miesiącach i też decyzja była błyskawiczna. Hiszpanię też szybko opuściło. Shopee nie ma już w żadnym europejskim kraju.

[HubertWhubert]

Mnie strasznie martwi, jak ktoś ładujący tony hajsu w biznes rezygnuje mówiąc "znacznej niepewności makroekonomicznej regionu". Tak się zastanawiam, o czym wiedzą czego my nie wiemy. Zamykanie oddziału przed chińskim nowym rokiem?! Rany - raczej niespotykany ruch.

K45

[Don bar 39]

Ja tam w sumie się cieszę, o kilka durnych reklam w TV mniej. Swoją drogą dziwię się, że takie reklamy tworzyli na nasz rynek, wiedząc że u nas narkotyki są zakazane. Bo nikt nie będący na haju, chyba nie brał ich reklam poważnie, a może...

Jeśli kogoś uraziłem, to z góry bardzo przepraszam. I zaznaczam to tylko mój punkt widzenia.

[Kapitan_MW]

Utrata każdego takiego miejsca, w którym można dokonać zakupów jest dla nas stratą. Nie chodzi o to, że komuś się tam nie podobało albo cena była wyższa niż w Chinach. W naszym kraju była to alternatywa dla Allegro. Wielu kupujących i sprzedających korzystało z takiej alternatywy.
Konkurencja między sprzedającymi ma wpływ na ceny, a to jest zawsze korzystne dla nas - kupujących.


k87

[Cinmar]

odnoszę wrażenie, że zostałem przez Ciebie skrytykowany

Nie, nie, w żadnym wypadku.

i źle zrozumiany

A tu z kolei być może, ale ładnie rozwinąłeś tok myślenia, więc wszystko jest już klarowne.
Tylko czym jest to uniezależnienie? Zostańmy przy branży waperskiej, bo na tym gruncie wszyscy poruszamy się sprawnie. I wiemy, że nie każdy produkuje wszystko. Pomijam już abstrakcję o chęci zakupu produktów Smoker Store z fabryki w Bydgoszczy.

Po prostu często chcąc konkretnego produktu, jako świadomi konsumenci skazani często jesteśmy na konkretne drogi dystrybucji i fajnie wspierać lokalnych przedsiębiorców, ale nie na granicy obłędu (o który Cię dla jasności nie posądzam).
Weźmy na cel polskie sklepy: obecnie często korzystam z VV Pulse AIO.5. Ceny w PL rzędu 400, w zagranicznych sklepach w tej cenie (no, może do kilkudziesięciu złotych różnicy ze względu na różny koszt shippingu) mam dwa urządzenia. I to jest miejsce, gdzie mój lokalny patriotyzm już dawno się skończył.
Pomijam też kwestię zagranicznego kapitału w sieciówkach. Po prostu konkretny sprzęt jest przeważnie z jednej fabryki, a kupując z innego źródła, chińczycy (czy ktokolwiek inny) i tak jest na swoim, a ja dopłacam marżę pośredników.
Przecież nie kupię gorszego towaru w gorszej cenie tylko dlatego, że wyprodukował go ktoś inny.

Zmierzając do meritum, przynajmniej mnie relatywnie mało interesuje KTO, jeśli produkt jest dobrej jakości, w akceptowalnej cenie. I naprodukowałem się jak glupi, a mogłem się ograniczyć do ostatniego zdania, żeby zachować sens. No i nie wiem, czy nie odbiegłem zanadto od istoty tematu, ale szczęśliwie wątek pozostanie otwarty.

[Wojt]

Cinmar - odnoszę wrażenie, że zostałem przez Ciebie skrytykowany i źle zrozumiany. "... żeby się choć trochę uniezależnić.... przynajmniej ograniczyć..." To nie to samo co "... się uniezależnić i nie kupujmy, ..." Podkreślam, że to wyłącznie moje zdanie. Wyboru może dokonać każdy sam. Wiadomo. Cena robi swoje. Ale nie wszystkie towary, włącznie ze sprzętem waperskim są produkowane wyłącznie w Chinach. I nie mam na myśli wyłącznie Polski. Jest jeszcze Japonia, Tajwan, USA, UE. Nie żebym był jakiś totalnie anty chiński, sam kupuję na AliExpress, ale jak mam wybór to decyduję się na inne rozwiązania.

[Cinmar]

@

Wojt, żeby się uniezależnić, trzeba produkować. Nie kupujmy z Chin, kupmy w Polsce, bo ktoś z Chin już ściągnął...
Z drugiej strony, jeśli mam produkt w polskim sklepie w cenie X, a u skośnych braci 30% taniej, to nie będę się długo zastanawiał. I tak najprawdopodobniej wyszło to z jednej fabryki. O ile oczywiście pożądany towar jest u nas dostępny...

[Wojt]

Jakoś w ogóle mi nie żal. Dwa razy próbowałem zamówić ładowarkę i dwa razy transakcja została anulowana. Po dwóch tygodniach. Udzieliłem im tylko pożyczki gotówkowej. Ponadto patrząc na to co się ostatnio dzieje na świecie. Moim zadaniem, lepiej jest ograniczać zakupy z Chin, aby się choć trochę uniezależnić.

[Tomba]

... chciałem sprawdzić stare FT...oni też padli (kiedy, nie wiem...).

Jakbyś czytał forum, to byś wiedział.

viewtopic.php?f=90&t=18154&p=1792178&hilit=Fasttech#p1792178

✍Post Scalony: Wpis dodano po 2 godzinach 51 minutach 27 sekundach

Tu macie ich oświadczenie:
https://businessinsider.com.pl/gospodar ... ki/css5h1b

[Bogdan1975]

Nie ma co się martwić, już kombinują na fejsie nową stronę (Wszystko.pl), sprzedawcy mają się tam zgłaszać i może będzie jakaś alternatywa.

K45