Waperskie postanowienia na nadchodzący rok.

Postautor: **basika** » wt sty 02, 2018 6:51 pm

Tommy Black pisze:A to już był koniec? Ja myślałem że to wstęp dopiero... ale skoro tak Ci świetnie idzie, to wymyśl coś dla nas albo za nas...

Tobą zajmę się szczególnie. Oj nie dziękuj tak...... nie wiem czy to będzie takie miłe.. :-P

Postautor: **Tommy Black** » wt sty 02, 2018 6:41 pm

basika pisze:Jak Wam mało to jeszcze coś wymyślę

A to już był koniec? Ja myślałem że to wstęp dopiero... ale skoro tak Ci świetnie idzie, to wymyśl coś dla nas albo za nas... :-P

Postautor: **basika** » wt sty 02, 2018 6:36 pm

W tym roku wyjątkowo dużo postanowień. Ot taki mam kaprys, bo nigdy tego nie robiłam. Raz mogę spróbować, no nie ?

Nadal będę waperką, bo to lubię.
Będę się interesowała nowinkami waperskimi, choć pewnie niewiele kupię. Ale tak samo nie kupuję co sezon nowych butów, co w niczym mi nie przeszkadza.
Będę mieszała, próbowała nowych smaków i szukała najlepszego dla siebie.
Będę dbała o swój sprzęt, bo jest dla mnie ważny.
Będę propagowała waping i zachęcała do niego wszystkich palaczy.
Będę się interesowała polityką światową i krajową odnośnie wapingu, dziliła się tą wiedzą i walczyła z kłamstwami o nim.
Będę uplatała ciekawe plecionki, a z nich robiła fajne grzałki.
Nikotyna jest ok, więc pozostanie u mnie na poziomie ok.2 %
Będę tu bywała, rozmawiała z Wami, żartowała i czasami sprzeczała, jeśli uznam że tak trzeba.
Będę Wam pomagała, a jednoczesnie szukała wsparcia, gdy będę go potrzebowała.
Będę dbała o Salon i zachęcała Was do tego samego, bo gdzie znajdziemy drugie takie miejsce ?
Będę zdrową i szczęśliwą waperką
I tak dalej...

PS
Jak Wam mało to jeszcze coś wymyślę *girl_f*

Postautor: **Master_PiT** » wt sty 02, 2018 4:47 pm

Moje postanowienia? Dożyć przyszłego roku :mrgreen:

Postautor: **Tenmen** » wt sty 02, 2018 2:23 pm

Ja mam silną wolę i jak powiedziałem że będę vapował to vapuję :smile:

moje postanowienie na 2018 rok nie kupię żadnego nowego złomu.....no może jeden :-P

Postautor: **robert** » wt sty 02, 2018 1:54 pm

W rozpoczętym roku chcę zejść z ilością nikotyny do zera.A najchętniej to bym rzucił to chmurzenie.Ale to pewnie i tak pozostanie w sferze postanowień.
Obiecałem tez sobie mniej interesować się bieżącymi wydarzeniami ,szkoda zdrowia i nerwów.Ku.... mnie trafia czasami na to wszystko.....

Postautor: **smialekcz** » czw gru 28, 2017 9:36 am

smialekcz pisze:wapować ile się da ;-)
ograniczyć ilość sprzętu do e-palenia
zrobić powtórkę z kursu języka hiszpańskiego (podstawowego tylko niestety :-( )
znaleźć czas na podłączenie modułu brzmieniowego (syntezatora analogowego) do klawiatury sterującej
...

a na 2018:
- wapuję ile się da (jadę już na zerówce hurrraaaaa)
- powtórzyć powtórkę z powtórki języka hiszpańskiego ;-)
- czas na podłączenie modułu znalazłem, to teraz znaleźć czas na pogranie na tym zestawie :-)

;-)

Postautor: **Selene** » czw gru 28, 2017 9:00 am

To było na ten rok Tomasz... i ten rok nie ukrywam był dziwny o_O

Teraz już mam postanowienie

o ile dożyję do końca :-P

Postautor: **Tommy Black** » czw gru 28, 2017 8:31 am

Madzia pisze:Ja nie mam planów i postanowień... pierwszy raz

No wlaśnie, to takie dopingujące...Magda zrealizowała już wszystkie postanowienia i teraz, pierwszy raz, nie ma już żadnych. Byłaby dobrym politykiem. Pierwszym który cokolwiek zrealizował. Bo przecież dobrze wiemy że postanowienia noworoczne mają taką samą siłę jak obietnice wyborcze, tak więc tracą ważność zaraz po ich złożeniu.

posti.jpg

Na szczęście nie jesteśmy ( brr) politykami i możemy sobie pofantazjować również bezkarnie. Co by tu postanowić na 2018 rok???

Postautor: **Selene** » śr sty 04, 2017 10:42 pm

Ja nie mam planów i postanowień... pierwszy raz

Niech się dzieje co chce! :-P

Amsiulek

Kto jest online