Mój najstarszy kocur - Urwis, 3 maja tego roku skończy 20 lat. Wspominałem już kiedyś, że potrafi jeszcze czasem bryknąć jak młodziak
Simbę również miałem. Był czarny, przetykany srebrną sierścią, taki ciut szpakowaty
Kiedyś spędzaliśmy Sylwestra w Wiśle. W Nowy Rok rankiem dostałem telefon, że Simba ma połamane obie tylne nogi.. Mimo, że planowaliśmy jeszcze kilkudniowy pobyt, to natychmiast podjęliśmy decyzje o powrocie.
Kot prawdopodobnie został potrącony przez auto (niestety przechodził czasem na drugą stronę drogi). Lokalni weterynarze (wszyscy dwaj) chcieli go uśpić.. Zabraliśmy go do Warszawy. Udało się znaleźć działającą lecznicę (przypominam, że to Nowy Rok). Prześwietlenie wykazało, że jedna noga złamana blisko biodra, w drugiej uszkodzony staw skokowy. Uśpili zwierzaka, poskładali i zapakowali w gips.
Trudne 5 tygodni było przed nami, ale przetrwaliśmy. Z początkiem 6 tygodnia Simba zaczął sam sobie zdejmować gips odgryzając po kawałku Pomogłem mu.
Żył jeszcze kilka lat, złamanie się zrosło, stawu skokowego nie udało się uruchomić w pełnym zakresie, śmiesznie siadał z jedną wyprostowaną nogą
Ale niestety nie oduczył się przechodzenia przez drogę..
Zapytam jeszcze.
Co Was tak ujmuje w kotach, jakie ich cechy są dla Was tak przyciągające, intrygujące? W skrócie - za co je kochamy?
Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki
-
- Płeć:
-
- Płeć:
Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.
Simba. Niebawem będzie pełnoletni. W naszym, nie kocim sensie.basika pisze: Jest piękny Jak ma na imię ?
-
- Waperka
- Posty: 3854
- Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 5174 razy
- Otrzymał podzięk.: 6264 razy
- Płeć:
Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.
Irek pisze: Przy nim nie mogę niczego mieć w rękach, byle szelest powoduje, ze jest gotów do ucieczki.
Irku to biedny, wystraszony kociak. Prawdopodobnie nieufność do ludzi spowodowały złe doświadczenia, lub fakt, że nie zaznał miłości od nikogo. Cieszę się, że trafił na Ciebie
Added in 1 minute 7 seconds:
refurbished pisze:Troszkę inaczej mu z pyska niż Maru
Jest piękny Jak ma na imię ?
-
- Płeć:
-
- Płeć:
Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.
Widziałem już wcześniej te filmiki, super!
Zdziczały kocur, którego dokarmiam jest podobny do Twojego Refurbished, ale czasem jak po nocy wychodzi z kotłowni, to ma sporo mniej bieli niż zwykle
"Ustrzeliłem" go z fotoaparatu, ale zdjęcie kiepskie, bo z daleka. Będę jeszcze próbował "upolować" go w lepszej jakości. Przy nim nie mogę niczego mieć w rękach, byle szelest powoduje, ze jest gotów do ucieczki.
Zdziczały kocur, którego dokarmiam jest podobny do Twojego Refurbished, ale czasem jak po nocy wychodzi z kotłowni, to ma sporo mniej bieli niż zwykle
"Ustrzeliłem" go z fotoaparatu, ale zdjęcie kiepskie, bo z daleka. Będę jeszcze próbował "upolować" go w lepszej jakości. Przy nim nie mogę niczego mieć w rękach, byle szelest powoduje, ze jest gotów do ucieczki.
-
- Waperka
- Posty: 3854
- Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 5174 razy
- Otrzymał podzięk.: 6264 razy
- Płeć:
Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.
refurbished pisze:Basiu, to mój salonowy tygrys.
Znalazł swój rozmiar kartonika
No to szczęściarz z niego. Niektóre kotki mają z tym niejaki problem
https://www.youtube.com/watch?v=SUmIgpNTWOk
-
- Płeć:
Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.
Basiu, to mój salonowy tygrys.
Znalazł swój rozmiar kartonika
Znalazł swój rozmiar kartonika
-
- Waperka
- Posty: 3854
- Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 5174 razy
- Otrzymał podzięk.: 6264 razy
- Płeć:
Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.
O kotach mogę pisać i gadać w nieskończoność. Taką mam słabość do tych futrzaków i nic na to nie poradzę
Pokaże Wam film który ostatnio mnie zachwycił, może i Wam się spodoba..
https://www.facebook.com/mifamusictv/vi ... 118156241/
Pokaże Wam film który ostatnio mnie zachwycił, może i Wam się spodoba..
https://www.facebook.com/mifamusictv/vi ... 118156241/
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.
Ci,szczęśliwi ludzie,którzy należą do kotów,z pewną taką ulgą zapewne,odnotują wczorajsze święto kotów jako byłe już święto.Do następnego,rzecz jasna. A teraz cały nasz czas możemy poświęcić waperkom.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Płeć:
Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.
Kot jej schodzi z drogi, a jak nie to ustawia go po kątachIrek pisze:Adam, to kuna? Jak się dogaduje z kotem?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 31 gości