Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki

Tematy luźne, swobodne, nie do końca poważne
Awatar użytkownika
julka1973
Waperka
Waperka
Posty: 1094
Rejestracja: śr lis 25, 2015 5:25 pm
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Podziękował: 2030 razy
Otrzymał podzięk.: 1261 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: julka1973 » czw gru 17, 2015 9:54 pm

basika pisze:
Ten temat jest o najpiękniejszych choinkach. Osobiście uważam, że choinka jest mało wyrazista jeśli nie ma na niej kota :D


Ostatnio jak mój kot siedział na choince, to za chwilę razem z choinką leżeli na podłodze. I już tak pięknie nie wyglądali. :lol:

A Tunia (największa gaduła świata), niewzruszona pilnowała prezenciku swego

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: basika » czw gru 17, 2015 9:51 pm

julka1973 pisze:Basiu, też bym bez słowa przygarnęła bidulkę. :brawo: :brawo: :brawo:

A żeby nas nie pognali stąd, bo miało być o choinkach, to jest i szkodnik pod choinką. :D

Julka "szkodnik" jest piękny i rzeczywiście podobny do mojej Marcysi.
Ten temat jest o najpiękniejszych choinkach. Osobiście uważam, że choinka jest mało wyrazista jeśli nie ma na niej kota :D

Added in 4 minutes 59 seconds:
Tommy Black pisze:
julka1973 pisze:A żeby nas nie pognali stąd, bo miało być o choinkach, to jest i szkodnik pod choinką.


Tytuł tematu : Najpiękniejsze choinki - inspiracje...

Choinki inspirują do różnych rzeczy i zjawisk.Nas,dzisiejszego wieczoru do choć rozmów, o losie zwierząt.To ważna inspiracja prze świętami,gdzie ciągle mówimy,myślimy o bliskich.I nieprzypadkowo w wigilię zwierzęta mówią ludzikm głosem. Ciekawe co nam powiedzą.... ;)


Tomku one mówią co dzień i my doskonale je rozumiemy :)
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: Tommy Black » czw gru 17, 2015 9:43 pm

julka1973 pisze:A żeby nas nie pognali stąd, bo miało być o choinkach, to jest i szkodnik pod choinką.


Tytuł tematu : Najpiękniejsze choinki - inspiracje...

Choinki inspirują do różnych rzeczy i zjawisk.Nas,dzisiejszego wieczoru do choć rozmów, o losie zwierząt.To ważna inspiracja przed świętami,gdzie ciągle mówimy,myślimy o bliskich.I nieprzypadkowo w wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem. Ciekawe co nam powiedzą.... ;)
Awatar użytkownika
julka1973
Waperka
Waperka
Posty: 1094
Rejestracja: śr lis 25, 2015 5:25 pm
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Podziękował: 2030 razy
Otrzymał podzięk.: 1261 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: julka1973 » czw gru 17, 2015 9:36 pm

Basiu, też bym bez słowa przygarnęła bidulkę. :brawo: :brawo: :brawo:

A żeby nas nie pognali stąd, bo miało być o choinkach, to jest i szkodnik pod choinką. :D

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: Tommy Black » czw gru 17, 2015 9:26 pm

basika pisze:Ale gdy spojrzałam na tego zabiedzonego chuderlaczka, to od razu wiedziałam, że z nami zostanie


Przysięgam że zrobiłbym to samo.Jakoś wyjątkowo reaguję na zły los zwierząt.Jeździłem kiedyś na polowania,nigdy nie strzelalem,gotowalem bigos i robilem całe zaopatrzenie.Ale po kilku polowaniach,ku rozpaczy innych myśliwych, zrezygnowalem z tego.
Jakoś omijają mnie takie sytuacje jak Twoja,ale to nie znaczy że ich nie ma. Uważam że za okrucieństwo wobec zwierząt,powinny być takie same kary jak za okrucieństwo wobec ludzi.
Znam polską jurydytywę w tej materii i mimo kilku nowelizacji,słusznych i sensownych,świadomość sędziów i ich podejście samo zasluguje na karę!
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: basika » czw gru 17, 2015 9:15 pm

Tomku uwielbiam Cię :*
Mogę Ci pokazać jak wyglądała Marcysia gdy do nas trafiła. To był zły moment. Mieliśmy bardzo chorego psa i nie chcieliśmy kolejnego zwierzaka. Ale gdy spojrzałam na tego zabiedzonego chuderlaczka, to od razu wiedziałam, że z nami zostanie :)
P4130020.JPG przycięte.jpg
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: Tommy Black » czw gru 17, 2015 8:56 pm

basika pisze:Tomku dachowce są najlepsze. I też Ci radzę wziąć kotka ze schroniska. Tyle w nich nieszczęśliwych i pragnących domu zwierzaczków. I czekam na moment kiedy się pochwalisz swoim dachowcem, będę Ci kibicować


A wiesz co ja ostatnio zrobilem?
Towarzyszyłem swoim "gwiazdom" na zakupach w galerii handlowej.Po drodze wstąpilem do bankomatu i wypłacilem pewną( znaczną być może) kwotę. Ale dalej,też po drodze,obok sklepu zoologicznego,były wystawione klatki z kotami.Gwiazdy zniknęły w jakimś innym sklepie,a ja,ponieważ nie moglem wziąć kota,
kupilem tym kotom za wszystkie pieniądze różne puszki,zabawki,saszetki.
A potem,ku zdziwieniu wielkim moich "gwiazdek" znów poszedłem do bankomatu.Powiedziałem im,że poprzednie banknoty były falszywe i nie mogę się takimi posługiwać... ;)
Awatar użytkownika
julka1973
Waperka
Waperka
Posty: 1094
Rejestracja: śr lis 25, 2015 5:25 pm
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Podziękował: 2030 razy
Otrzymał podzięk.: 1261 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: julka1973 » czw gru 17, 2015 8:50 pm

basika pisze:
Julka moja nazywa się Marcysia. Córka znalazła ją kilka lat temu zabiedzoną i chorą na ulicy. Teraz jest zdrowa i szczęśliwa :)


Mój Mieciulu 1,5 roku temu przybłąkał się do mnie na podwórko. Był taki chudy i zabiedzony, że ledwo się na nogach trzymał. Najadł się i zalogował u dzieci w pokoju. 2 dni nie wychodził. Przez pierwsze pół roku jadł tak łapczywie i dużo, ze myślałam , że pęknie. To trzeci przygarnięty przez moją rodzinkę kociak. Drugiego załatwił najprawdopodobniej zły sąsiad... :( Jest jeszcze Tunia, staruszka 14 letnia. :smile:

Tommy Black pisze:Jeszcze tylko kilka miesięcy.Bedę mial swojego kota.Swojego,bo jestem w domu jedynym czcicielem kotów.
Na dodatek ja chcę takiego zwykłego kota,dachowca czy jak to nazywają...


Dachowce są najlepsze!!!

*wino*
Obrazek
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: basika » czw gru 17, 2015 8:46 pm

Tommy Black pisze:
basika pisze:Tomku Marcysia traktuje choinkę jak swoją własność, wręcz śpi w niej i nikt nie ma prawa w niej szabrować, bo to przecież jej zabawki A na kotka gorąco Cię namawiam. To cudowne zwierzaczki


Ja też tak traktuję w domu choinkę,przynajmniej do czasu kiedy pod nią leżą prezenty... ;)
Nie musisz mnie namawiać.Ja koty uwielbiam wręcz,ale muszę codziennie walczyć z psiakiem.
Tez go uwielbiam,jest niesamowity,ale tęsknię za kotem...
Jeszcze tylko kilka miesięcy.Bedę mial swojego kota.Swojego,bo jestem w domu jedynym czcicielem kotów.
Na dodatek ja chcę takiego zwykłego kota,dachowca czy jak to nazywają...

Tomku dachowce są najlepsze. I też Ci radzę wziąć kotka ze schroniska. Tyle w nich nieszczęśliwych i pragnących domu zwierzaczków. I czekam na moment kiedy się pochwalisz swoim dachowcem, będę Ci kibicować :)
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: Tommy Black » czw gru 17, 2015 8:40 pm

basika pisze:Tomku Marcysia traktuje choinkę jak swoją własność, wręcz śpi w niej i nikt nie ma prawa w niej szabrować, bo to przecież jej zabawki A na kotka gorąco Cię namawiam. To cudowne zwierzaczki


Ja też tak traktuję w domu choinkę,przynajmniej do czasu kiedy pod nią leżą prezenty... ;)
Nie musisz mnie namawiać.Ja koty uwielbiam wręcz,ale muszę codziennie walczyć z psiakiem.
Tez go uwielbiam,jest niesamowity,ale tęsknię za kotem...
Jeszcze tylko kilka miesięcy.Bedę mial swojego kota.Swojego,bo jestem w domu jedynym czcicielem kotów.
Na dodatek ja chcę takiego zwykłego kota,dachowca czy jak to nazywają...

Wróć do „OFF Topic”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot], koles i 26 gości