Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki

Tematy luźne, swobodne, nie do końca poważne
Awatar użytkownika
toska
Waperka
Waperka
Posty: 474
Rejestracja: śr lis 11, 2015 7:38 pm
Lokalizacja: Ziębice
Podziękował: 290 razy
Otrzymał podzięk.: 623 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: toska » sob sty 16, 2016 3:00 pm

chomik pisze:A to jest moja psiunia zwana "Dzidzia" ;)



Że tak z ciekawości zapytam , chodzisz z nią na spacery ?
chomik
Płeć: nieokreślona

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: chomik » sob sty 16, 2016 2:21 pm

A to jest moja psiunia zwana "Dzidzia" ;)

Dzidzia1.jpg
Awatar użytkownika
toska
Waperka
Waperka
Posty: 474
Rejestracja: śr lis 11, 2015 7:38 pm
Lokalizacja: Ziębice
Podziękował: 290 razy
Otrzymał podzięk.: 623 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: toska » sob sty 16, 2016 11:12 am

Od 7 lat prowadzę walki psów :twisted:
To moje dwa zaciekle walczące brytany :mrgreen:

Obrazek

Ja nie walczą wyglądają jak aniołki , od razu zastrzegam że spineczki /gumeczki zakładane na poczet zdjęć :D

TOSCA

Obrazek

CARMEN

Obrazek

No i trzecia moja pociecha , waży aż 60 deko i nawet psy się jej boją , bo jest psychiczna . Wydaje jej się że jest psem :D

Obrazek
Awatar użytkownika
dorota
Waperka
Waperka
Posty: 1556
Rejestracja: wt cze 30, 2015 2:32 pm
Lokalizacja: Italia
Podziękował: 2584 razy
Otrzymał podzięk.: 2382 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: dorota » sob sty 16, 2016 9:01 am

amsaw pisze:Tylko dlaczego go tak rozciągnęłaś??!
:twisted:

wiesz Amsi ze ona byla miniaturka jamnika a jak wyniuchala ciastko albo czekolade na biurku(to to "u"?) to potrafila wyskoczyc na gore, wziac razem z papierem - tak zeby nie pozostawic sladow , ukryc sie za lozkiem i pozrec wszystko! kiedy mamie ukradla z torebki czekolade , oberwalo sie mnie i mojej siostrze dopiero po roku(tak czesto sprzatalam :mrgreen: )znalazlam za lozkiem opakowanie po czekoladzie! :evil:
mialam tez misia znajde(jamniczka Maja nauczyla go wszystkiego najgorszego) - kundelek chrapiacy jak niedzwiedz z cofnieta nieco dolna szczeka - niestety zaginal ponownie, i ze schroniska kundelka przepieknego i madrego , niedlugo byl :cry: "dzieki" weterynarzom :evil: po mekach(mial nosowke w najgorszym stadium) zostal uspiony. :cry:

Added in 1 minute 29 seconds:
Maja po 15 latach zycia rowniez zostala uspiona , gdyz zostala podtruta przez sasiadow...
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Pamoko
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 102
Rejestracja: ndz lip 12, 2015 8:35 pm
Lokalizacja: Grądy
Podziękował: 96 razy
Otrzymał podzięk.: 121 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: Pamoko » sob sty 16, 2016 7:52 am

Kota Stella (już ponad 10 latek) i nowy "nabytek" Tosia :roll:

Obrazek
Mój rodzinny blog (dla lubiących stare fotografie i wyblakłe liściki): http://dziadkaheniapisanie.blogspot.com/
Awatar użytkownika
julka1973
Waperka
Waperka
Posty: 1094
Rejestracja: śr lis 25, 2015 5:25 pm
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Podziękował: 2030 razy
Otrzymał podzięk.: 1261 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: julka1973 » pt sty 15, 2016 10:56 pm

Przedstawiam oficjalnie. Mieczysław.
Gdzie najlepiej? U pańci na kolankach. :D

Obrazek

Tunia.
Do wygrzewania starych kości najlepszy samochód pańci. A później przedniej szyby po śladach od ślizgania się nie mogę domyć. ;)

Obrazek

Oprócz kotów zameldowanych na stałe, mamy w domu dużo gości.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:D
Obrazek
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: amsaw » pt sty 15, 2016 5:04 pm

Tylko dlaczego go tak rozciągnęłaś??!
:twisted:
Awatar użytkownika
dorota
Waperka
Waperka
Posty: 1556
Rejestracja: wt cze 30, 2015 2:32 pm
Lokalizacja: Italia
Podziękował: 2584 razy
Otrzymał podzięk.: 2382 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: dorota » pt sty 15, 2016 4:53 pm

a ja kiedys mialam takiego psiunia :cry:

Obrazek

byla bardzo zlosliwa i uwielbiala czekolade - jak ja! :twisted:
ObrazekObrazekObrazek
Irek
Płeć: nieokreślona

Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: Irek » pt sty 15, 2016 4:29 pm

dorota pisze:niecale 18 lat
O! To Ty już jesteś prawie dorosła! ;) :D
Awatar użytkownika
amsaw
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1867
Rejestracja: wt cze 09, 2015 8:30 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3123 razy
Otrzymał podzięk.: 2544 razy
Płeć: Mężczyzna

Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: amsaw » pt sty 15, 2016 3:20 pm

Odpowiadając na liczne prośby, skargi i groźby Salonowiczek i Salonowiczów dotyczące braku wątku dotyczącego naszych braci mniejszych, niniejszym wątek o faunie salonowej tworzę i otwieram :beer:
Wszelkie zwierzęce posty niezwłocznie tutaj przeniosę.
Miłej dyskusji o zwierzakach wszelakich życzę :ok:

Wróć do „OFF Topic”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości