Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki

Tematy luźne, swobodne, nie do końca poważne
Awatar użytkownika
matatiti
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 944
Rejestracja: 10 cze 2015, 15:31:51
Punkty reputacji: 0
Lokalizacja: Ząbki
Podziękował: 271 razy
Otrzymał podzięk.: 185 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: matatiti » 17 gru 2015, 23:38:29

basika pisze:
julka1973 pisze:
basika pisze:
Tunia jest słodka :hug: A co do największej gaduły, to chyba muszą się spotkać z Marcysią. Ależ by się nagadały :)
Julka my choinkę przywiązujemy do czego się da, nie ma wyjścia, jeśli nasze kotki mają mieć zabawę. :D


Koniecznie musimy je poznać. :smile: Zwłaszcza, że mamy do siebie ok.50 km. :D

Wprawdzie to nie choinka, ale też drzewo i można na święta przystroić. No i Tunia na drzewku. :-P


Julka i tego drzewa nie trzeba nigdzie przywiązywać :D
A to ciekawe , rzeczywiście mieszkamy blisko. Jeśli znajdziemy chętnych to też możemy zrobić waperskie spotkanie :)


Baśki, to doskonała okazja ku temu, aby wybrać się na styczniowe WSW :) Byłoby super jakby Wam się udało zoraganizować :)
:budda:
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: 24 cze 2015, 14:18:53
Punkty reputacji: 6
Lokalizacja:
Podziękował: 921 razy
Otrzymał podzięk.: 908 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: basika » 17 gru 2015, 23:34:52

julka1973 pisze:
basika pisze:
Tunia jest słodka :hug: A co do największej gaduły, to chyba muszą się spotkać z Marcysią. Ależ by się nagadały :)
Julka my choinkę przywiązujemy do czego się da, nie ma wyjścia, jeśli nasze kotki mają mieć zabawę. :D


Koniecznie musimy je poznać. :smile: Zwłaszcza, że mamy do siebie ok.50 km. :D

Wprawdzie to nie choinka, ale też drzewo i można na święta przystroić. No i Tunia na drzewku. :-P


Julka i tego drzewa nie trzeba nigdzie przywiązywać :D
A to ciekawe , rzeczywiście mieszkamy blisko. Jeśli znajdziemy chętnych to też możemy zrobić waperskie spotkanie :)
Awatar użytkownika
julka1973
Waperka
Waperka
Posty: 1094
Rejestracja: 25 lis 2015, 18:25:00
Punkty reputacji: 143
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Podziękował: 414 razy
Otrzymał podzięk.: 350 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: julka1973 » 17 gru 2015, 23:23:06

basika pisze:
Tunia jest słodka :hug: A co do największej gaduły, to chyba muszą się spotkać z Marcysią. Ależ by się nagadały :)
Julka my choinkę przywiązujemy do czego się da, nie ma wyjścia, jeśli nasze kotki mają mieć zabawę. :D


Koniecznie musimy je poznać. :smile: Zwłaszcza, że mamy do siebie ok.50 km. :D

Wprawdzie to nie choinka, ale też drzewo i można na święta przystroić. No i Tunia na drzewku. :-P

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: 24 cze 2015, 14:18:53
Punkty reputacji: 6
Lokalizacja:
Podziękował: 921 razy
Otrzymał podzięk.: 908 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: basika » 17 gru 2015, 23:11:38

julka1973 pisze:
basika pisze:
Ten temat jest o najpiękniejszych choinkach. Osobiście uważam, że choinka jest mało wyrazista jeśli nie ma na niej kota :D


Ostatnio jak mój kot siedział na choince, to za chwilę razem z choinką leżeli na podłodze. I już tak pięknie nie wyglądali. :lol:

A Tunia (największa gaduła świata), niewzruszona pilnowała prezenciku swego

Tunia jest słodka :hug: A co do największej gaduły, to chyba muszą się spotkać z Marcysią. Ależ by się nagadały :)
Julka my choinkę przywiązujemy do czego się da, nie ma wyjścia, jeśli nasze kotki mają mieć zabawę. :D
Awatar użytkownika
julka1973
Waperka
Waperka
Posty: 1094
Rejestracja: 25 lis 2015, 18:25:00
Punkty reputacji: 143
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Podziękował: 414 razy
Otrzymał podzięk.: 350 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: julka1973 » 17 gru 2015, 22:54:54

basika pisze:
Ten temat jest o najpiękniejszych choinkach. Osobiście uważam, że choinka jest mało wyrazista jeśli nie ma na niej kota :D


Ostatnio jak mój kot siedział na choince, to za chwilę razem z choinką leżeli na podłodze. I już tak pięknie nie wyglądali. :lol:

A Tunia (największa gaduła świata), niewzruszona pilnowała prezenciku swego

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: 24 cze 2015, 14:18:53
Punkty reputacji: 6
Lokalizacja:
Podziękował: 921 razy
Otrzymał podzięk.: 908 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: basika » 17 gru 2015, 22:51:56

julka1973 pisze:Basiu, też bym bez słowa przygarnęła bidulkę. :brawo: :brawo: :brawo:

A żeby nas nie pognali stąd, bo miało być o choinkach, to jest i szkodnik pod choinką. :D

Julka "szkodnik" jest piękny i rzeczywiście podobny do mojej Marcysi.
Ten temat jest o najpiękniejszych choinkach. Osobiście uważam, że choinka jest mało wyrazista jeśli nie ma na niej kota :D

Added in 4 minutes 59 seconds:
Tommy Black pisze:
julka1973 pisze:A żeby nas nie pognali stąd, bo miało być o choinkach, to jest i szkodnik pod choinką.


Tytuł tematu : Najpiękniejsze choinki - inspiracje...

Choinki inspirują do różnych rzeczy i zjawisk.Nas,dzisiejszego wieczoru do choć rozmów, o losie zwierząt.To ważna inspiracja prze świętami,gdzie ciągle mówimy,myślimy o bliskich.I nieprzypadkowo w wigilię zwierzęta mówią ludzikm głosem. Ciekawe co nam powiedzą.... ;)


Tomku one mówią co dzień i my doskonale je rozumiemy :)
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 21783
Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
Punkty reputacji: 29427
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 1064 razy
Otrzymał podzięk.: 3706 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: Tommy Black » 17 gru 2015, 22:43:46

julka1973 pisze:A żeby nas nie pognali stąd, bo miało być o choinkach, to jest i szkodnik pod choinką.


Tytuł tematu : Najpiękniejsze choinki - inspiracje...

Choinki inspirują do różnych rzeczy i zjawisk.Nas,dzisiejszego wieczoru do choć rozmów, o losie zwierząt.To ważna inspiracja przed świętami,gdzie ciągle mówimy,myślimy o bliskich.I nieprzypadkowo w wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem. Ciekawe co nam powiedzą.... ;)
Awatar użytkownika
julka1973
Waperka
Waperka
Posty: 1094
Rejestracja: 25 lis 2015, 18:25:00
Punkty reputacji: 143
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Podziękował: 414 razy
Otrzymał podzięk.: 350 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: julka1973 » 17 gru 2015, 22:36:44

Basiu, też bym bez słowa przygarnęła bidulkę. :brawo: :brawo: :brawo:

A żeby nas nie pognali stąd, bo miało być o choinkach, to jest i szkodnik pod choinką. :D

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 21783
Rejestracja: 05 cze 2015, 09:23:07
Punkty reputacji: 29427
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 1064 razy
Otrzymał podzięk.: 3706 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: Tommy Black » 17 gru 2015, 22:26:01

basika pisze:Ale gdy spojrzałam na tego zabiedzonego chuderlaczka, to od razu wiedziałam, że z nami zostanie


Przysięgam że zrobiłbym to samo.Jakoś wyjątkowo reaguję na zły los zwierząt.Jeździłem kiedyś na polowania,nigdy nie strzelalem,gotowalem bigos i robilem całe zaopatrzenie.Ale po kilku polowaniach,ku rozpaczy innych myśliwych, zrezygnowalem z tego.
Jakoś omijają mnie takie sytuacje jak Twoja,ale to nie znaczy że ich nie ma. Uważam że za okrucieństwo wobec zwierząt,powinny być takie same kary jak za okrucieństwo wobec ludzi.
Znam polską jurydytywę w tej materii i mimo kilku nowelizacji,słusznych i sensownych,świadomość sędziów i ich podejście samo zasluguje na karę!
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: 24 cze 2015, 14:18:53
Punkty reputacji: 6
Lokalizacja:
Podziękował: 921 razy
Otrzymał podzięk.: 908 razy
Płeć: Kobieta

Re: Salonowe lwy - czyli nasze zwierzaki.

Postautor: basika » 17 gru 2015, 22:15:17

Tomku uwielbiam Cię :*
Mogę Ci pokazać jak wyglądała Marcysia gdy do nas trafiła. To był zły moment. Mieliśmy bardzo chorego psa i nie chcieliśmy kolejnego zwierzaka. Ale gdy spojrzałam na tego zabiedzonego chuderlaczka, to od razu wiedziałam, że z nami zostanie :)
P4130020.JPG przycięte.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Wróć do „OFF Topic”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości