Fruits Flavor - recenzje, opinie produktów

[Diffident]

Kolejna paczucha odebrana.
Z powodów technicznych opóźniona wysyłka, ale wynagrodzona w 100% dodatkową darmową butlą "Fruits Flavor" marakuja + CALIFORNIA VAPERZ - TRIPLE TROUBLE.
Same premixy polecam, bo są zacne i jeżeli szukacie czegoś dobrego, co nie pali grzałki w przeciągu 2 dni i smakuje bardzo dobrze, to piszcie do Fruits_Flavor tutaj, albo na https://www.facebook.com/Fruits-Flavor-102960891302373.

PS.
Osobiście mój faworyt to Marakuja.

[Diffident]

Przedwczoraj odebrałem paczuszkę i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Po pierwsze szukałem dobrego owocowego premixu, który nie będzie zbyt drogi, a po drugie nie będzie niszczyć grzałki po jednym dniu intensywnego użytkowania.
Zamówiłem dwa premixy: marakuja i arbuz z truskawką.
Na pierwszy ogień poszła marakuja i po otwarciu buteleczki pierwsze pozytywne zaskoczenie, to bardzo ładny zapach ("naturalny", a nie "chemiczny" tak jak w niektórych owocowych premixach).
E-papieros zalany, "ogień" i ?... Muszę przyznać, że jest to kur*wsko dobre.
Premix nie jest zbyt słodki, jego smak nie jest nudny i co ciekawe podczas vapowania jest takie uczucie "cierpkości"(dziwne, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu).
Także jeżeli się wahacie, to na pewno od siebie polecam.
Tym bardziej, że paczka wysyłana jest ekspresowo i jest bardzo dobrze zapakowana (kartonik + folia bąbelkowa), a zdarzyło mi się, że kiedyś zamówiłem towar z innego sklepu i przyszedł uszkodzony (wrzucony tylko do koperty bąbelkowej) + czarodziej od premixow dorzucił mi gratis 3 buteleczki premixu do przetestowania.

C.

[Tenmen]

Krótka recenzja premiksu o smaku arbuz-truskawka, powiem szczerze że trochę się bałem użyć, gdyż na ogół smak arbuza w wykonaniu innych producentów bardziej się kojarzył z ogórkiem niż z tym pysznym warzywem (miałem kłopot jak je zakwalifikować owoc-warzywo), w tym wypadku naprawdę czuć smak arbuza i co ciekawe z raczej nie spotykanym połączeniem truskawki robi to fajny dobrze wyważony smak nie za słodki nie za kwaśny, premiks do częstego chmurzenia nie nudzi się, w skali 1-6 daję 5.

[Tommy Black]

@ Tommy Black nie było określonego targetu, ponieważ... ...każdy miał znaleźć dla siebie coś, co będzie mu smakowało, bo trafić całą serią do każdego to już zadanie dla czarodzieja i dobrego sprzedawcy.

Dziś nikt już nie szuka niczego dla siebie. To nie te czasy. Dziś na pólkach jest zbyt dużo wszystkiego aby ktoś miał czas i możliwość sam coś dla siebie wybrać. Po to przyroda stworzyła tę wredną kategorię ludzi - marketingowców oraz pogodziła się z księgowymi. Dziś wszelkie produkty tworzą oni. Człowiek sam nie wie czego potrzebuje ani co mu smakuje. Potrzebuje kogoś kto mu to powie i podsunie odpowiedni towar. Steve Jobs odniósł sukces dlatego że potrafił ludziom sprzedać coś czego akurat wcale nie potrzebowali. Ba, okazało się że wcale nie wiedzieli że nie potrzebują i dlatego kupili i kupują nadal.
Tak, marketingowcy to czarodzieje.

[Fruits_flavor]

@

Tommy Black nie było określonego targetu, ponieważ... ...każdy miał znaleźć dla siebie coś, co będzie mu smakowało, bo trafić całą serią do każdego to już zadanie dla czarodzieja i dobrego sprzedawcy.

Tak jak mówiłem, nie jest najlepsza, ale też nie jest najgorsza. Jest za to bezpieczna dla naszych , i w sumie o to chodziło i tym wyróżnia się na tle konkurencji.


Dziękuje Mistrzu za rady, jeżeli będzie mi dane jeszcze coś zrobić, to na pewno zwrócę się o jakąś radę, i wykorzystam wszystko co mi powiedziałeś .

Ps. Mam nadzieję że nie musiałeś brać L4 po testach moich produktów .

[Tommy Black]

Laurki, lepsze lub gorsze, poszczególnym smakom już wystawiłem. Czas na podsumowanie jakie twórcom obiecałem. Podsumowanie w zasadzie zrobił dla mnie i za mnie sprzedawca w sklepie gdzie skierowałem testowo premixy. " Dobre nawet ale mogłyby być sporo lepsze"
A ja mam takie uwagi:
- testowanie premixów na grupie znajomych to zawsze zły pomysł.
- dobre i markowe nawet komponenty, nie zapewnią same dobrego finalnego produktu.
- zamiana aromatów w trakcie produkcji bez dodatkowego testu nic dobrego nie przynosi.
- jeśli powstaje jakaś linia produktów, to powinna być spójna, mieć wspólny mianownik.
- nazwy premixów powinny też zachęcać, czasem intrygować a nie tylko informować o składzie.
Całość tych premixów została zrobiona faktycznie z dobrych komponentów, ale czegoś zabrakło. Pomysłu, pasji, czasu na testy, jakiejś legendy, historii która wprowadziłaby je na rynek.
Zabrakło też określenia targetu, bo nie każdy premix i smak jest dla każdego. Zabrakło po prostu czegoś co choć przez chwilę pozwoliłoby tej linii wyróżnić się na półkach z setkami podobnych produktów. A może wystarczyłoby dobrze umieszczone hasło - bez słodzików, obojętne dla grzałek ale nie smaku.Bo to akurat i prawda i atut. Szczególnie na tle półek sklepowych.

[bulit73]

Do oceny pozostał mi ostatni premix od @

Fruits_flavor.

Różowa lemoniada.

Chyba jak większość z nas, mam problem z określeniem poszczególnych składników tego premixu, więc skupię się na smaku. Określiłbym go jako lekki i przyjemny. Taka owocowa lemoniadka. Nie czuć chemicznych posmaków. Jak dla mnie nadaje się do codziennego wapowania.

Podsumowując, śmiało mogę napisać, że premixy nie syfią grzałki, więc słodzika brak lub jest znikoma ilość. Jak już pisałem, nie jestem fanem premixów, jednakże te są na nie najgorszym poziomie.

Na sam koniec, podziękowanie dla @

Fruits_flavor za obiegówkę oraz dla @Madzia za jej zorganizowanie.

[edarek]

W końcu się zebrałem i dzisiaj wziąłem za obiegówkę. Niestety potwierdziło się wcześniejsze podejście do niej. Każdy odbiera smaki inaczej i moje odczucia są takie, nie inne. Jak widać po wcześniejszych opniach, premiksy mogą smakować.

Do prób użyłem atomizera Recurve RDA, grzałka DKMS V2, bawełna Muji.

Różowa lemoniada
Zapach z butelki bardzo przyjemny, coś jak stara, dobra oranżada.
Smaku przy wapowaniu niestety nie potrafię określić. Jakoś chemicznie mi to smakuje.

Orzeźwiająca żurawina
Od razu mówię, że nie znam smaku żurawiny jako takiej.
Zapach... Nie wiem, czym to pachnie. Przebija gdzieś się tam mięta.
Smak podobnie, jak przy Różowej lemoniadzie.

Arbuz - truskawka
Zapach po prostu truskawkowy.
Smak na wdechu słodkawy. Na wydechu nie wiem, jakby arbuz, ale taki przy samej skórce i znów dziwny posmak. Truskawka zaginęła.

Maracuja
Pachnie ładnie coś, jakby owoce z puszki. Na wdechu nie wiem. Wydech słodkawy, maracuja dobrze wyczuwalna, ale tu też jakiś dziwny posmak.

Cyrtynowa cola
Pachnie colą, reszta trudna do określenia.

[Fruits_flavor]

Ponownie ponawiam i namawiam do recenzji, zwłaszcza uczestników obiegówki !


Chyba nikomu nie smakowały .

[pawel999]

Testowane na: Wotofo Recurve RDA, grzałka Alien v2 (NI80 – 28GA*3*32GA), 5 zwojów, 45 omów, 30 wat.

Arbuz – truskawka
Smak przyjemny. Stonowany. Bez chemicznych posmaków. Na pierwszym planie delikatny arbuz. Truskawka (lekko słodka) schowana. Może byłoby jeszcze ciekawiej, gdyby truskawki było więcej? Premix bez natarczywej słodyczy. Nadaje się do codziennego wapowania.

Marakuja
Smak wyraźny. Mocniejszy, bardziej intensywny niż w przypadku Arbuza-Truskawki. Nigdy chyba nie jadłem prawdziwej marakuji (w przynajmniej nie pamiętam) więc trudno mi określić, na ile faktycznie oddaje ten smak. Trochę jednak nie moje klimaty. Nie jest zły, być może po prostu nie uwielbiam marakuji.

Cytrusowa Cola
Jest cytrus i jest cola. Cola (na moich kubkach smakowych) przeważa. Cytrus nadaje lekką cierpkość. Czy to cytryna czy kwasek cytrynowy? Faktycznie, raczej kwasek. Ale też i w nazwie jest ‘cytrusowa’ a nie ‘cytrynowa’. Troszkę za dużo słodyczy (jak na mój gust – rzecz jasna). Ale cola generalnie raczej słodka jest (nawet cola zero) więc trudno mieć pretensje.

Orzeźwiająca żurawina
Interesujący smak. Delikatny (może aż nazbyt). Tradycyjnie nieprzesłodzony. Przydałaby się jakaś dodatkowa nuta nadająca lekką cierpkość. Generalnie jednak nieźle.

Podsumowując, najsmaczniej odparowywało mi się Arbuza z truskawką oraz Żurawinę. Na koniec zaznaczę, że nie jestem specjalnym miłośnikiem owocówek. Preferuję raczej tytoniówki z okolic Bliskiego Wschodu, choć tytoń zmieszany z owocami [np. jabłkiem] też moim kubkom smakowym odpowiada. Biorąc pod uwagę, że nie jestem grupą docelową uważam, że nie jest źle, a może nawet (w przypadku dwóch ww. premixów) jest dobrze. Dziękuję za możliwość przetestowania.