Fruits Flavor - Premixy

[Haze]

Tak czytam czytam ten temat i się zastanawiam w jakim celu są dyskusje o cenie produktu, którego nawet się nie zna. Może warto najpierw spróbować, posmakować... I dopiero ewentualnie oceniać czy jest warty takiej ceny czy nie... A jeśli kogoś nie stać, to po prostu nie kupi. Dziwne to dla mnie trochę. Czy to dlatego, że nowa firma i działa to na zasadzie otrzęsin?
Nie rozumiem takiego podejścia. Myślę, że każdemu należy dać szansę wejścia na rynek. Tym bardziej w takich trudnych czasach.
Istotnie ważna jest cena dla kupującego, teraz wszystko jest takie drogie. Owszem. Ale nie wymagajmy od kogoś, kto rozkręca swój biznes, że rzuci po kosztach swój towar, też musi z czegoś żyć.
Uszanujmy to, że ktoś się stara. Daje rabat. Robi konkurs, oferuje w nim swoje produkty za darmo, który też jak się okazuje nie pasuje... Może czasami warto ugryźć się w języczek?

@

Fruits_flavor trzymaj się i nie poddawaj.

DOKŁADNIE. A najlepsze, że największe zrzędy i tak nie zostaną klientami bo jadą na swoich miksturach.
Inny problem jest taki, że tzw. Rynek rządzi się zupełnie innymi regułami niż to kilkaset osób na naszym Forum, i chcąc osiągnąć sukces komercyjny to właściwie należałoby niekoniecznie nas słuchać Tak że uznanie dla @

Fruits_flavor, że próbuje pogodzić komercję z rzetelnością, a jak mu to wychodzi to się okaże jak spróbujemy.

[Krasnal45]

Zróbcie jeszcze Żaby i inne Maciejki, nowemu Markowi osobny dział obok Piotra, Artura i @

NostalgiaVibes, coby przejrzyściej było i niech tam szaleje.

[Selene]

Ale ja wszystko rozumiem @

iron64 i wciąż uważam, że rozmowa o odpowiedniej cenie w stosunku do jakości produktu powinna odbywać się dopiero po jego skonsumowaniu. Tym bardziej w przypadku płynów do e-papierosów... Tylko tyle i aż tyle.

[iron64]

@

NostalgiaVibes dobrze, że jednak nie zniknąłeś, bo już serio zaczynałem mieć wyrzuty sumienia.
@

Fruits_flavor nie no, bez jaj, chodziło mi o to, że w wierszach to ja jestem o taki tyci. O ile, często-gęsto zabawa słowami wychodzi mi sama z palców, to cholewka wiersze wymagają jakiegoś dziwnego stanu świadomości i chyba nie jestem na to gotowy. Tam, że ja nie gotowy to pikuś, obawiam się, że nikt nie jest na to gotów. Nie będę już nawet pisał, że ostatni mój wiersz czytał psychiatra w Tworkach i biedaczek tak szybko uciekał, że pomylił drzwi z oknem, a że wysoko było... to nikomu więcej już nie daję czytać moich wierszy.

@Madzia myślę, że każdy tutaj jednak już trochę się ugryzł w języczek. Rozmowa o cenie uważam jest sensowna, taki jest świat, że zaczynamy wszystko liczyć dość mocno. Zresztą, ja jestem może nazbyt oszczędny (życie mnie zmusza), ale nikogo też nie głaszcze po głowie, tylko co najwyżej nap... pałą.

[Selene]

Tak czytam czytam ten temat i się zastanawiam w jakim celu są dyskusje o cenie produktu, którego nawet się nie zna. Może warto najpierw spróbować, posmakować... I dopiero ewentualnie oceniać czy jest warty takiej ceny czy nie... A jeśli kogoś nie stać, to po prostu nie kupi. Dziwne to dla mnie trochę. Czy to dlatego, że nowa firma i działa to na zasadzie otrzęsin?
Nie rozumiem takiego podejścia. Myślę, że każdemu należy dać szansę wejścia na rynek. Tym bardziej w takich trudnych czasach.
Istotnie ważna jest cena dla kupującego, teraz wszystko jest takie drogie. Owszem. Ale nie wymagajmy od kogoś, kto rozkręca swój biznes, że rzuci po kosztach swój towar, też musi z czegoś żyć.
Uszanujmy to, że ktoś się stara. Daje rabat. Robi konkurs, oferuje w nim swoje produkty za darmo, który też jak się okazuje nie pasuje... Może czasami warto ugryźć się w języczek?

@

Fruits_flavor trzymaj się i nie poddawaj.

[NostalgiaVibes]

@

iron64 Co jak co ale nie zniknąłem... Siedzę cichutko bo nie chce lać wody. Jak pojawi się coś godnego waszej uwagi, Bo narazie nic takiego nie mam, to będę o tym trąbił!

[Wampir z Pniew]

@

iron64 A muszę rzucać na pożarcie swoje ofiary, zawijać je w kokon jak Smakosz w pierwszej części.
Ale wiesz, my tu śmiechy chichy ale życia nie oszukasz. Jak chce się mieć dobry produkt to trzeba o niego
walczyć i słuchać ludzi, bo czasami niektórzy zapominają dla kogo to robią. Myślę, że TW Marek
czyta i notuje i weźmie do serca dobre rady.
A tymczasem legenda głosi, że ma być jakiś konkurs i niech pierwsi testerzy oceniają, bo to wiele zmieni.
Nie zrażaj się @

Fruits_flavor tylko rób swoje! Musisz być trochę jak Stalin na procesach pokazowych.
Miał chłop swoją norę i z ukrycia obserwował co się dzieje a później korzystał z tego.
(Ok to chyba zły przykład jednak).

[Fruits_flavor]

@

iron64
To fakt, przepraszam za taki tekst. O gustach się nie dyskutuje, i każdy ma swój jezyk. Wybacz.

@vapelab Piotr wie że jestem wybredny, dlatego też od samego początku mówię że moje premixy nie są idealne, ale są dobre.

Przyszedłem tutaj z polecenia Piotrka, mówił że są tutaj fajni ludzie. I mówił prawdę, wszyscy są mega konkretni.

Odnośnie konkursu... Hmmm... A co byś wolał innego, zamiast stylu poetyckiego ?

[iron64]

@lukiboss
Ze zniżką salonową wychodzi 24 zł, co np. dla mnie nie ma konkurencji w tej cenie (podaj mi DOBRY premix w tej cenie, spróbuję, a jeżeli będzie faktycznie będzie dobry to zwrócę honor i przyznam tutaj publicznie że jest lepszy od naszego).

A jak podam i napiszesz, że nie jest lepszy to nie uwierzę i co wtedy? Wchodzisz na śliski grunt takim tekstem, bo nie można ocenić gustu i smaku drugiego człowieka, tym samym gdybym podał i napisał, że jest najlepszy na świecie nie udowodnisz, że nie jest, no bo jak? Smakiem się z Tobą nie zamienię przecież.
Także ten, polecam rozwadze.
Szkoda, że wiersz sobie wymyśliłeś, to nie startuję nawet, to już taki poziom abstrakcyjności literackiej, że nawet na pierwszy stopień nie wchodzę. Zresztą i tak zawsze przegrywam, więc szkoda czasu.

EDIT: Skoro wampir z Pniew mówi, że jest ok, to jestem już bliski uwierzenia w to, no tak w 90% tej drogi. Wcześniej byłem na 0%, bo ja taki niewierny iron jestem. A drogi wampirze, nie możesz tez tak każdego rzucać tutaj na pożarcie, bo w końcu nam braknie ludzi. Już i tak mam wyrzuty sumienia, bo @

NostalgiaVibes zniknął.

[Wampir z Pniew]

Gdzie coś się dzieje pojawiam się ja,
wampir z Pniew.
No cóż, Obywatel Marek nie pojawił się tu bezzasadnie. Ogólnie pcham na siłę każdego do Salonu, bo tylko tu
człowiek przechodząc przez ogień krytyki mieszkańców tej krainy jest w stanie zmierzyć się z twardą
rzeczywistością. Wiemy, że wszelkie Instagramy i inne badziewie jest miejscem, gdzie każdy klepie się po plecach
a jak trzeba stanąć twarzą w twarz z najtwardszymi zawodnikami, nie każdy jest w stanie temu podołać.
I tak, @

Fruits_flavor, niech to będzie surowa lekcja pokory ale bardzo rozwijająca, bo tutaj dowiesz się prawdy
i nikt nie będzie owijał w bawełnę (chyba, że mówimy o grzałce).

Przeczytałem temat od deski do deski, chociaż w tym niepewnym okresie jestem tak zawalony robotą, że nie
ogarniam tego co się dzieje wokół, ale dodam kilka słów od siebie.
Wiem, że dla wielu z Was jak i dla mnie (co nie jest dziwne) strach jest inhalować coś znikąd niemniej jednak
mam coś w sobie z NKWDzisty i wszędzie staram się dotrzeć do źródła. Produkty Marka oparte są
na aromatach znanego w Europie producenta ale nie jestem zobligowany do podawania takich źródeł,
bo to nie jest moja sprawa, ale chociaż tyle mogę powiedzieć.

W kwestii ceny nie wypowiadam się, ale faktycznie warto ją na początek obniżyć, gdyż nie od razu Rzym zbudowano.

I na sam koniec, bo już widzę, że muszę znikać walczyć z wrogiem na froncie, w kwestii SDSów.
Jeśli jeszcze tego nie ogarnąłeś, to chociaż zrób jedną bardzo istotną rzecz.
Poproś producenta o kartę charakterystyk i wklej chociaż te informacje o substancjach
potencjalnie niebezpiecznych itd., żeby było wiadomo z czym się mierzyć.

Z uszanowaniem,
Pjotr