Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Przenośne, multimedialne urządzenie, łączące w sobie funkcje telefonu komórkowego i komputera czyli to czego potrzebujemy. A ponieważ nie zawsze wiemy czego potrzebujemy to mamy to subforum.
Regulamin forum
O czym jest to subforum to już wiadomo. A skoro wiadomo to pisujemy tu tylko o tym. Telefony mamy wszyscy, a teraz będziemy mogli o nich porozmawiać i być może dowiedzieć się czegoś nowego.
Awatar użytkownika
Vlad
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 688
Rejestracja: śr mar 21, 2018 5:34 pm
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Otrzymał podzięk.: 365 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: Vlad » śr kwie 21, 2021 4:41 pm

Takich przypadków dlaczego w Polsce tak nie ma, można by wymieniać na pęczki. My jesteśmy tak po środku czasem mam wrażenie między UK a trzecim światem. W krajach bardziej rozwiniętych według mnie jest bardziej kładziony nacisk na profilaktykę. A w Polsce, to tak jak kiedyś kolega mi powiedział, że najpierw musi się coś stać, żeby coś mogło się zmienić. Ale dużo też uważam to kwestia samej mentalności. Druga historia, być może już o tym tu pisałem, że jakby premier Anglii ogłosił że jest problem z wodą, to 9 na 10 obywateli by się do tego odniosło i ograniczyli by zużycie, a w PL nalali by do wanny, żeby im nie brakło.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Bogu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 419
Rejestracja: pn wrz 28, 2020 11:22 am
Lokalizacja: Hull
Podziękował: 102 razy
Otrzymał podzięk.: 740 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: Bogu » śr kwie 21, 2021 11:01 am

Dlatego w UK nie ma gniazdek w łazienkach, a światło zapala się sznurkiem, który idzie do przełącznika w suficie. Gdyby się ktoś zastanawiał co z pralką, owa znajduje się w 90% przypadków w kuchni, chyba ze ktoś ma osobne pomieszczenie do tego przeznaczone.
Zapraszam na kanał <<NA WYDECHU>>

Codzienny setup:
Ultroner Gaea 21700 + QP Juggerknot MR
Drag X Plus + Siegfried (Single coil)
Pulse V2 + Requiem


Obrazek
Awatar użytkownika
DamianGR
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1245
Rejestracja: sob lip 18, 2015 7:50 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 816 razy
Otrzymał podzięk.: 1360 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: DamianGR » pn kwie 19, 2021 12:31 pm

Chciałem tylko zaznaczyć , że obecne ładowarki Fast Charging po uzgodnieniu protokołu z telefonem znacznie podnoszą napięcie ładowania z 5V nawet do 20V.
Awatar użytkownika
Vlad
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 688
Rejestracja: śr mar 21, 2018 5:34 pm
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Otrzymał podzięk.: 365 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: Vlad » pn kwie 19, 2021 8:31 am

Mnie się też wydaje że zależy którą częścią ciała będziemy mieli styczność z napięciem. Często robię prowizorki i taka prowizorka dała mi kiedyś mocno popalić. Skręciłem kostkę na dwóch przewodach i tak to sobie wisiało niezaizolowane, niby nic groźnego, bo przewody w kostce a kabelki w otulinie, śrubki w środku kostki. Przy zamiataniu piwnicy akurat pech chciał że się nachyliłem i dotknąłem uchem. Nie raz prąd mnie już trzepnął, ale tu głowę mi chciało rozerwać.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Krasnal45
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
Podziękował: 5173 razy
Otrzymał podzięk.: 7643 razy
Płeć: Mężczyzna

Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: Krasnal45 » pn kwie 19, 2021 8:25 am

Jak będziesz dobrze odizolowany od uziemienia, to prąd Cię "nie tknie". Też jestem czasem takim wariatem i tak w domu robię. :D Z wykształcenia jestem elektrykiem/elektronikiem.
Ważne, żeby nie wkładać paluchów w obydwie "dziurki" w kontakcie jednocześnie. :D
__________________________________
Obrazek
__________________________________
Od 22.02.2013 bez analoga.
You don't smoke? Do not vape!
Obrazek
eSCe
Płeć: nieokreślona

Re: Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: eSCe » pn kwie 19, 2021 8:13 am

Nikotynos pisze:Hmm, to ja w takim razie zastanawiam się jak przeżyłem w wieku chyba 8 lat porażenie prądem bezpośrednio z gniazdka po kablu, utrzymujące się przez około 5 s. (przez ręce). I nic mi nie było, tzn. może teraz na starość trochę mi siadło na czaszkę, ale nie wiem czy od tego. :D
Masz gruby bądź wysuszony bardzo naskórek.

Przytoczę kolejny przykład z życia, znajomy, kilkanaście lat pracował jako mechanik, miał tak bardzo gruby i twardy naskórek na rękach, że żywcem pod prądem, rekami kable robi na skrętkę I prąd go nie chce tykać.

Dużo zależy od warunków.

Tapnięte z Mi Note 10 Pro
Awatar użytkownika
Nikotynos
Patronauta
Patronauta
Posty: 2853
Rejestracja: pn paź 14, 2019 9:40 am
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 7306 razy
Otrzymał podzięk.: 3799 razy
Płeć: Mężczyzna

Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: Nikotynos » ndz kwie 18, 2021 7:58 pm

Hmm, to ja w takim razie zastanawiam się jak przeżyłem w wieku chyba 8 lat porażenie prądem bezpośrednio z gniazdka po kablu, utrzymujące się przez około 5 s. (przez ręce). I nic mi nie było, tzn. może teraz na starość trochę mi siadło na czaszkę, ale nie wiem czy od tego. :D
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: Haze » sob kwie 17, 2021 8:57 am

eSCe pisze:U mnie pokazuje 160-180 .

Gdybyś na końcówki multimetru założył płaskie elektrody to byłoby mniej. Aczkolwiek w takim pomiarze napięcie jest chyba za niskie. TUTAJ artykuł o takich pomiarach.
Obrazek
eSCe
Płeć: nieokreślona

Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: eSCe » sob kwie 17, 2021 8:00 am

Wczoraj wrzuciłem tu posta z linkami do aplasji szpiku po porażeniu wysokim napięciem i kolejnego o tym że aplasja może przekształcić się w nowotwór, albo mój tapatalk świruje albo post został usunięty?

Wrzucam jeszcze raz.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/6722607/
https://www.google.com/amp/s/wylecz.to/ ... lastyczna/

A dzisiaj robimy eksperyment panowie, bierzemy mierniki, ślinimy paluchy, mocno ściskamy i mierzymy, jakie macie odczyty dopóki ślina nie wyschnie. U mnie pokazuje 160-180 . [emoji16]
eSCe
Płeć: nieokreślona

Smartphon, wanna, dziewczyna, śmierć

Postautor: eSCe » pt kwie 16, 2021 5:06 pm

@
Awatar użytkownika
przemoert

Dobra, po robocie można dyskutować. ;)
Nie rzucam rękawic to po pierwsze i szanuję zdanie innych ludzi i nie obrażam nikogo, zobacz sobie posty na forum czy kiedyś wyzwałem kogoś czy obraziłem.

Jeżeli chcesz merytorycznie popisać i wymienić się zdaniami i czegoś się nauczyć, albo nauczyć kogoś, to przestań zachowywać się tak jak się zachowujesz, ja Tobie nie piszę, że jesteś foliarzem bo nie zgadzam się z twoim zdaniem, tylko prowadzę normalną dyskusję, a Ty naskakujesz od samego początku i w tym jest sęk.

Wcześniejsze posty pisałem na telefonie, więc nie rozpisywałem się, bo nienawidzę takich rzeczy robić na telefonie.

Zauważ, że jak formułuję swoje wypowiedzi to raczej używam "może powodować", "najczęściej", itp. jeżeli nie jestem czegoś pewny. Tak jak wspomniałem, nie twierdzę tak jak mi to wkładasz między wyrazy i jeżeli uważasz inaczej to podziel się wiedzą.

Poza tym umiem się przyznać do błędu i napisałem ci, że źle ubrałem w słowa opór skóry, po drugie napisałem, że znam taki przypadek, że kolega został porażony prądem stałym od klastra baterii z UPSA i dostał raka szpiku, to jest fakt nie wiem czy pośrednio czy jak - nie jestem lekarzem, ale lekarz potwierdził, że mogło do tego dojść a czy się mylił czy nie to nie wiem. A może to było spowodowane przez elektrolizę krwi bądź inny czynnik, jak wspomniałem nie wiem - nie jestem lekarzem a może to kompletnie nie miało żadnego związku i lekarz sam nie wiedział.

Skoro skończyłeś studia medyczne a prąd stały podczas porażenia raczej przypomina coś takiego, że ciało czy narządy się "tak jakby gotują", to może wiesz coś więcej na ten temat?
Parafrazując może zagotował mu się szpik kostny, nie wiem czy jest to możliwe czy nie? I nie wkładaj mi, że tak twierdzę czy coś tylko wyjaśnij.

Nie powiedziałem również nigdzie, że to zawsze powoduje raka tylko napisałem, że może skoro był taki przypadek, jeżeli twierdzisz inaczej, że to nie ma powiązania, to wyprowadź mnie z błędu i opisz dokładnie dlaczego to się czegoś nowego dowiem a nie wyzywasz od foliarzy, rozumiesz sens twojej niepotrzebnej uszczypliwości?

Zgadzam się z Tobą natomiast, bo też szukałem swojego czasu jakiś sprawdzonych informacji na temat rezystancji narządów, ciała, skóry, porażeń i tym podobnych i niestety nic sprawdzonego nie znalazłem, napisałem zatem że uważam, i to jest moje zdanie, że obwód najprawdopodobniej zamyka się 3 warstwą skóry, (naskórek, skóra właściwa, tkanka podskórna), gdzie przechodzą zakończenia nerwowe i naczynia krwionośne. Nie skacz zaraz na mnie, bo tutaj chyba źle napisałem bo naczynia krwionośne oraz zakończenia nerwowe są raczej w 2 warstwie skóry.

Wydaje mi się, że najmniejszy opór ma układ nerwowy bo chyba podobnie wysyła sygnały?

Jeżeli chodzi ogólnie o porażenia prądem to wspomniałem na samym początku, że kluczową rolę ma również napięcie a nie tylko samo natężenie. Więc tutaj można polemizować czy gorszy jest prąd stały czy przemienny bo w obecnej sytuacji większość urządzeń jest na prąd przemienny 230V i to one powodują najwięcej porażeń z różnych powodów (uszkodzenie przewodów, wpadnięcie suszarki z kablem itp.). Prąd stały oczywiście też w większości urządzeń jest obecny ale raczej wewnątrz obudowy po mostku, itp i ma takie napięcie, że w większości przypadków nie jest w stanie zabić.

Dalej trzymam się tego, i uważam że prąd przemienny ma daną częstotliwość i szkodliwość na serce podczas porażenia jest większe niż przy prądzie stałym, który żeby zatrzymać akcję musi być odpowiednio duży a w większości urządzeń elektrycznych takiego nie ma.
"Niebezpieczeństwo prądu przemiennego niskiej częstotliwości (sieci)

Kiedy doszło do „bieżącej wojny” między Nikolą Teslą i Thomasem Edisonem, jednym z głównych argumentów Edisona przeciwko systemom prądu przemiennego Tesli był właśnie argument, że prąd przemienny jest śmiertelny dla ludzi. I tak naprawdę jest - AC niska częstotliwość (50–60 Hz) już przy napięciu 48 woltów może spowodować znaczną szkodę dla zdrowia ludzkiego aż do zatrzymania akcji serca. Przeciętny człowiek nie odczuje nawet stałego prądu przy tych samych 48 woltach.

Ale dzisiaj to właśnie prąd przemienny o niskiej częstotliwości jest wykorzystywany do przesyłania energii elektrycznej na duże odległości, jest łatwo przetwarzany przez transformatory, prowadzi do mniejszych strat energii i nadaje się do zasilania silników elektrycznych. Dlatego prąd z gniazdka jest w rzeczywistości śmiertelnie niebezpieczny. Tego faktu nie można lekceważyć.
"

Dlatego napisałem, że gorszy a nie bardziej niebezpieczny jest prąd przemienny bo są różne opinie a jeżeli chodzi i migotanie komór, przedsionków, pisałem to na telefonie i nie łap mnie za słowa, bo z całej wypowiedzi raczej wiesz o co mi chodziło, tym bardziej jak jesteś po medycynie.

Jeżeli chodzi o mierzenie miernikiem, to to, co mierzy się w domu jest to mierzenie generalnie naskórka. Kolejne warstwy skóry posiadają gruczoły łojowe, potowe itp, wiadomo, że czym bardziej mokro tym lepsze przewodzenie i o to mi chodziło co pisałeś, że nie zrozumiałeś.

https://www.elektro.info.pl/artykul/och ... dem-stalym

Wspominałem, że od ręki do ręki, bo to jest najczęstsze porażenie i to ono zostało najczęściej badane zobacz sobie poniżej:
https://www.elektro.info.pl/artykul/och ... -czlowieka

Ten wykres pokazuje rezystancję w zależności od napięcia:
Obrazek

Tak na marginesie, w udostępnionych tekstach, jak i innych materiałach, które czytałem swojego czasu, różni naukowcy, różnie opisują który prąd jest gorszy, można polemizować bo to zależy od wielu czynników.

Wróć do „Smartphony”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość