Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

[paveletz]

Oficjalne uwagi Pana Jurczyńskiego (i innych, w ramach Esmoking Association) do projektu ustawy: http://www.esmokinginstitute.com/sites/ ... USTAWY.pdf
Długi tekst, ale w skrócie:
- nie dla zwrotu "palenie e papierosów",
- nie dla wspólnych palarni z analogowcami,
- bardzo dużo rożnych "nie" dla zakazu reklam, informacji na opakowaniach etc. etc.
Nie znalazłem (może przeoczyłem?) za to nic na temat najbardziej mnie interesujący - zakazu sprzedaży transgranicznej. Ciekawe, dlaczego to ograniczenie nie zostało też oprotestowane...

[DamianGR]

To nie jest do nikogo bezpośrednio(bardziej do tych z MZ) - raczej ku przestrodze - ale obejrzałem sobie taki filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=9neeuEyuzos

[Tommy Black]

Ja czekam przewrotnie na moment w którym BigTobacco kupi jedną dwie firmy z branży e-p i zacznie walczyć po naszej stronie.
Choć z tego co słyszałem cześć koncernów już posiada w swej grupie kapitałowej takie firmy. Dla nich to jeszcze może mały rynek, choć raczej z wysokimi marżami w stosunku do analogów.

No i to jest raczej nieuniknione.A skoro tak,to czeka nas kolejna ustawa o zmianie ustawy,albo dyrektywa zmieniająca dyrektywę.
Wątpię aby te zapisy,dziś proponowane,komukolwiek odpowiadały.Mnie się wydaje że te wielkie koncerny tytoniowe,nie zdają sobie sprawy z potęgi handlu internetowego,bowiem go do tej pory nie stosowały.

[Raknor]

Ja czekam przewrotnie na moment w którym BigTobacco kupi jedną dwie firmy z branży e-p i zacznie walczyć po naszej stronie.
Choć z tego co słyszałem cześć koncernów już posiada w swej grupie kapitałowej takie firmy. Dla nich to jeszcze może mały rynek, choć raczej z wysokimi marżami w stosunku do analogów.

[Tommy Black]

Może i logiczne. Ale nie po to we Włoszech oddano w 2014 nowoczesną fabrykę nowej generacji wyrobów tytoniowych (podgrzewany tytoń) by jakiś konkurent e-papierosowy podbierał im rynek. Jak włosi załatwili wewnętrzny rynek e-papierosowy to zapewne Wam jest wiadome. Jesli nie to przypomnę: dodali 48% akcyzy na WSZYSTKO z e-p związane -nawet smycz do e-p.

No i Sąd Najwyższy Republiki Włoskiej ten podatek zakwestionował,jako niekonstytucyjny. No i jest poza Dyrektywą. Myślisz że te urządzenia do
podgrzewania tytoniu nie wpadną w zakres restrykcji Dyrektywy? U nas ,w myśl projektu implementacji MZ,wpadną.Dziś nie jest takie istotne gdzie buduje się fabrykę, a gdzie sprzedaje się jej produkcję. A tę sprzedaje się na całym świecie.
Rozmawiałem niedawno z przedstawicielem innego koncernu tytoniowego,niż ten o którym pisałeś.Koncernu idącego inną drogą,raczej stricte e-papierosową.Ich opinia na temat podgrzewania tytoniu jest bardzo negatywna.
A ja muszę się po prostu tym podgrzewaniem w końcu zaintersować,ale nie w celach "konsumpcyjnych".Ja chyba jestem bardzo uczulony na tytoń... :twisted:

[Rob_ecig]

Może i logiczne. Ale nie po to we Włoszech oddano w 2014 nowoczesną fabrykę nowej generacji wyrobów tytoniowych (podgrzewany tytoń) by jakiś konkurent e-papierosowy podbierał im rynek. Jak włosi załatwili wewnętrzny rynek e-papierosowy to zapewne Wam jest wiadome. Jesli nie to przypomnę: dodali 48% akcyzy na WSZYSTKO z e-p związane -nawet smycz do e-p.

[Wyspiarz]

Dla Big Tobacco (PMI, BAT,Altria, Reynolds etc.) firemka ESW to nawet nie pestka a okruszek, który się albo zmiata albo ...kupuje za śmieszną (dla nich) kasę. Wraz z całym rynkiem. A wkrótce potem zamyka.

Tak, zapewne jest taka możliwość, ale jednak spójrzmy prawdzie w oczy - ep nie są bezpośrednio konkurującym produktem, to nie "niesłuszne" marki papierosów, tylko segment uzupełniający spektrum używek, którego big tobacco ogólnie nie produkuje. Do tego sieć ESW to gotowy kanał dystrybucji przynoszący zyski, z bazą przywiązanych klientów, etc. Gdyby nawet doszło do przejęcia, to logiczne jest to wykorzystać. Likwidacja w sytuacji zmierzchu papierosów tradycyjnych była by zwyczajnie bez sensu ekonomicznie.

I DLATEGO uważam, że najważniejszy zapis ww. ustaw(k)i, z którym walczyć trzeba to ten zrównujący palaczy z waperami.

Tak, to cholerny trojan

[Tommy Black]

Spójrzmy szerzej.
Dla Big Tobacco (PMI, BAT,Altria, Reynolds etc.) firemka ESW to nawet nie pestka a okruszek, który się albo zmiata albo ...kupuje za śmieszną (dla nich) kasę. Wraz z całym rynkiem. A wkrótce potem zamyka. Tak to po prostu działa we wszystkich innych branżach. Ktoś powie, że nie będą mieli klientów?
Tym dla nich lepiej! Sprzedadzą nam papierosy.
Te nieelektroniczne (właśnie zrównywane z e-petkami)
I obym się cholera mylił.
Ps.
I DLATEGO uważam, że najważniejszy zapis ww. ustaw(k)i, z którym walczyć trzeba to ten zrównujący palaczy z waperami.

Nigdy,nawet paląc papierosy,nie śledziłem poczynań koncernów tytoniowych.Dopiero teraz zauważylem,że większość z nich ma już w swojej ofercie jakieś e-p.Jeden nawet coś dziwnego ( dla mnie) ,mianowicie jakieś urządzonko do podgrzewania tytoniu,nie spalania.
Kilka innych ciągle pracuje nad swoimi patentami,czy produktami już. Te badania kosztują, wątpię aby marnotrawiły potężne środki na markowanie i zasłony dymne.Te normalne papierosy to kolosalne zyski.Także dla firm farmaceutycznych. To także racja bytu dla kilku znanych instytucji walczących o ... ,no tu nie wiem co napisać...
Dziwna ta nasza rzeczywistość...sądzę jednak iż jesteśmy świadkami zmierzchu papierosów.To potrwa zapewne jakiś czas, ale coś co ewidentnie truje,brudzi,śmierdzi,stwarza zagrożenie pożarowe, w końcu musi odejść.

[Rob_ecig]

Spójrzmy szerzej.
Dla Big Tobacco (PMI, BAT,Altria, Reynolds etc.) firemka ESW to nawet nie pestka a okruszek, który się albo zmiata albo ...kupuje za śmieszną (dla nich) kasę. Wraz z całym rynkiem. A wkrótce potem zamyka. Tak to po prostu działa we wszystkich innych branżach. Ktoś powie, że nie będą mieli klientów?
Tym dla nich lepiej! Sprzedadzą nam papierosy.
Te nieelektroniczne (właśnie zrównywane z e-petkami)
I obym się cholera mylił.
Ps.
I DLATEGO uważam, że najważniejszy zapis ww. ustaw(k)i, z którym walczyć trzeba to ten zrównujący palaczy z waperami.

[paveletz]

Chyba należałoby raczej powiedzieć, że to brukselska biurokracja nie stworzyła problemu ESW. Dokładnie trafiła ze swoimi pomysłami w dotychczasowy model jej działania. Możliwe, że był to fart. Możliwe też, że było to wyjątkowe businessowe wyczucie skutkujące postawieniem przed laty na właściwą drogę rozwoju. Nie doszukuję się jednak winy ESW w tym że inne firmy tej branży przespały swoje pięć minut. Niech śpią sobie dalej, bo przebudzenie z ręką w nocniku to nic przyjemnego. Nic jednak nie poradzisz Wyspiarz na to, że nadchodzący koniec obecnej epoki będzie w wielu kręgach kojarzony z sukcesem ESW - a kiedy już pozostaną tylko "wysepki" i znikną całe waperskie "kontynenty" - jeszcze trudniej będzie o obiektywizm...