Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Komentarze Wywiadów z Salonu Rozchmurzonych
Wyspiarz
Płeć: nieokreślona

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: Wyspiarz » pt lip 24, 2015 9:49 pm

DamianGR pisze:Ich stanowisko jest co najmniej niejednoznaczne. Z jednej strony mówią że wszyscy mogli się zgłosić do współpracy nad projektem.
Z drugiej - nigdzie tego głośno nie mówili. Resztę pozostawię...

Nie rozumiem... znaczy kto nie mówił? ESW?

Regulacja europejska była mocno nagłośniona w środowisku, wiadomo było, że rząd jest zobowiązany do implementacji i prędzej czy później złoży stosowny projekt.
Nie wiem jakie są praktyki rządowe, czy robią ogłoszenia do wszystkich firm w danej branży by się wypowiadały, czy też sami zainteresowani tuptają do ministerstw - obstawiałbym jednak to drugie.

By była jasność - proponowane rozwiązania w moim odczuciu oscylują od byle jakich (10 ml buteleczki), poprzez złe (zakaz sprzedaży przez net), do kuriozalnych (zrównanie vaperów z palaczami), ale jedno jest pewne, ESW nie stworzyło problemu, tylko brukselska biurokracja.
Awatar użytkownika
DamianGR
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1245
Rejestracja: sob lip 18, 2015 7:50 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 816 razy
Otrzymał podzięk.: 1360 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: DamianGR » pt lip 24, 2015 8:36 pm

Mastertext pisze:Oby się Pan Jerzy Jurczyński nie przeliczył - jeżeli e-papierosy zostały zrównane z papierosami tradycyjnymi, to przegrani w tej walce niebawem na poważnie zaczną brać po dupie, a zwycięzcy, również na poważnie, zaczną równie szybko spijać miody. Zwycięzcami są bez wątpienia firmy tytoniowe - to one mają wszystko obcykane i dostały 6 miesięcy oddechu, żeby się przygotować. Za chwilę na rynku zostanie garstka hardcorów z Kayfunami, ładowarkami, pęsetami i całym tym badziewiem, o którym się pisze np. na Trawniku, a pozostali ludzie zaczną kupować to co zaproponuje Big Tobacco (bo oni rzeczywiście wytworzą to, na co czekają masy - "one device for everybody" - takie coś, że wystarczy mieć kasę i paszczę, takie, które wszędzie jest i nad którym nie trzeba się zastanawiać). Gdy to się stanie, a stanie się na pewno, to takie firmy jak ESW, czy inne "dla hobbystów" nie będą miały na rynku czego szukać. (Tak samo było np. z firmami oferującymi składane komputery we wczesnym okresie, a jak to wygląda dziś?). Ktoś będzie się zastanawiał nad podobieństwem karier Vobisa i Volisha, gdy wszyscy się przyzwyczają, że przy zakupie pudełka zawierającego 100 kartridży od Big Tobacco buchawkę dodają gratis?.

Do dziś nie kupiłem ani jednego kompa złożonego od podstaw - sam składam komponenty takie jakie sobie wymarzę.
I wszystko hula w miarę przystępnej cenie - w międzyczasie obserwowałem jak Vobis upada. Drogo mieli - więc umarli. A kto umarł ten nie żyje.
CI co sprzedają komponenty przetrwali do dzisiaj.
Oby tak było i obyś sie nie mylił...
Mastertext
Płeć: nieokreślona

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: Mastertext » pt lip 24, 2015 8:30 pm

Oby się Pan Jerzy Jurczyński nie przeliczył - jeżeli e-papierosy zostały zrównane z papierosami tradycyjnymi, to przegrani w tej walce niebawem na poważnie zaczną brać po dupie, a zwycięzcy, również na poważnie, zaczną równie szybko spijać miody. Zwycięzcami są bez wątpienia firmy tytoniowe - to one mają wszystko obcykane i dostały 6 miesięcy oddechu, żeby się przygotować. Za chwilę na rynku zostanie garstka hardcorów z Kayfunami, ładowarkami, pęsetami i całym tym badziewiem, o którym się pisze np. na Trawniku, a pozostali ludzie zaczną kupować to co zaproponuje Big Tobacco (bo oni rzeczywiście wytworzą to, na co czekają masy - "one device for everybody" - takie coś, że wystarczy mieć kasę i paszczę, takie, które wszędzie jest i nad którym nie trzeba się zastanawiać). Gdy to się stanie, a stanie się na pewno, to takie firmy jak ESW, czy inne "dla hobbystów" nie będą miały na rynku czego szukać. (Tak samo było np. z firmami oferującymi składane komputery we wczesnym okresie, a jak to wygląda dziś?). Ktoś będzie się zastanawiał nad podobieństwem karier Vobisa i Volisha, gdy wszyscy się przyzwyczają, że przy zakupie pudełka zawierającego 100 kartridży od Big Tobacco buchawkę dodają gratis?.

Na tym polega nowa ekonomia - garstka zapaleńców wypromowała produkt, a teraz na gotowe przychodzą specjaliści.
Awatar użytkownika
DamianGR
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1245
Rejestracja: sob lip 18, 2015 7:50 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 816 razy
Otrzymał podzięk.: 1360 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: DamianGR » pt lip 24, 2015 6:35 pm

Ich stanowisko jest co najmniej niejednoznaczne. Z jednej strony mówią że wszyscy mogli się zgłosić do współpracy nad projektem.
Z drugiej - nigdzie tego głośno nie mówili. Resztę pozostawię...
Luk Goth
Płeć: nieokreślona

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: Luk Goth » pt lip 24, 2015 6:21 pm

Riccardo pisze:ESW spełnia taką rolę, jak kiedyś Collins - dla większości (zwłaszcza tej nieinternetowej) to pierwszy kontakt, informacja o e-papierosie. Jakby wysepek nie było, to pewnie nie było by tej półtoramilionowej rzeszy chmurników, tylko kilkuset osobowa grupa zapaleńców.
A, że sprzedają chiński badziew za grubą kasę? Po pierwsze marketing i pośrednicy kosztują. Po drugie - towar sprzedaje się za tyle, ile ludzie są w stanie za niego zapłacić. Oczywiście, można taniej - ale to już trzeba trochę się wysilić, pogrzebać w necie etc. Czyli to niejako haracz za lenistwo.
Mi jest wszystko jedno, ja u nich nie kupuję. Ale doceniam, że dzięki nim tysiące ludzi może zerwać z nałogiem.

Coś w tym jest... poza tym gdyby nie oni, nie byłoby popytu na lepszą jakość ;)

Pozdr.
Łukasz
Awatar użytkownika
giena1977
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 131
Rejestracja: pt cze 12, 2015 8:02 pm
Lokalizacja: Podkarpacie
Podziękował: 646 razy
Otrzymał podzięk.: 301 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: giena1977 » pt lip 24, 2015 6:14 pm

Ciekawy wywiad Tommy. Pan Jerzy jak widać, to osoba bardzo pewna siebie i tego co mówi...;-)
Riccardo
Płeć: nieokreślona

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: Riccardo » pt lip 24, 2015 5:33 pm

ESW spełnia taką rolę, jak kiedyś Collins - dla większości (zwłaszcza tej nieinternetowej) to pierwszy kontakt, informacja o e-papierosie. Jakby wysepek nie było, to pewnie nie było by tej półtoramilionowej rzeszy chmurników, tylko kilkuset osobowa grupa zapaleńców.
A, że sprzedają chiński badziew za grubą kasę? Po pierwsze marketing i pośrednicy kosztują. Po drugie - towar sprzedaje się za tyle, ile ludzie są w stanie za niego zapłacić. Oczywiście, można taniej - ale to już trzeba trochę się wysilić, pogrzebać w necie etc. Czyli to niejako haracz za lenistwo.
Mi jest wszystko jedno, ja u nich nie kupuję. Ale doceniam, że dzięki nim tysiące ludzi może zerwać z nałogiem.
paveletz
Płeć: nieokreślona

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: paveletz » pt lip 24, 2015 3:17 pm

Bo najwięcej gimbusów zaopatruje się na "wysepkach"? ;)
Awatar użytkownika
SzamanDM
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 757
Rejestracja: wt cze 16, 2015 8:29 am
Lokalizacja: Wielkopolska
Podziękował: 899 razy
Otrzymał podzięk.: 757 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: SzamanDM » pt lip 24, 2015 2:23 pm

Może by Jurek wyjaśnił dlaczego ta jego firma sprzedaje chińską masówkę, łącznie z płynami i mieni się najlepszą?
Najlepsze kolory mają na bateryjkach czy o co chodzi?
Obrazek
⚡️⚡️⚡️⚡️⚡️ ⚡️⚡️⚡️
#uniewinnicmariana
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: Tommy Black vs Jerzy Jurczyński

Postautor: Tommy Black » pt lip 24, 2015 1:51 pm

To nie mnie ten chleb na myśli...ale dzięki.Niestety ,musialem poprawić...a szkoda... :lol:

Dzięki!

Wróć do „Wywiady - Komentarze”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Claude [Bot] i 1 gość