Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
-
- Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: wt sie 06, 2019 11:59 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podzięk.: 112 razy
- Płeć:
Re: Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
Komentarz u źródła. Rozmowa z osobą która zachorowała. Komentarz manipulacji jego słowami w udzielonym wywiadzie.
-
- Użytkownik
- Posty: 33
- Rejestracja: ndz gru 23, 2018 10:29 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podzięk.: 20 razy
- Płeć:
Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
Metall pisze:Jeszcze trochę i ze swoimi "zabawkami" będziemy zmuszeni zejść na margines społeczeństwa, do mrocznego podziemia jak jakieś zasikane ćpuny.
To było do przewidzenia, że prędzej czy później przemysł tytoniowy się wkur... zdenerwuje znaczy się i uruchomi lobbingową maszynę żeby spowolnić tempo spadku zysków...
Tomba pisze:Walmart, największy detalista na świecie, przestanie sprzedawać e-papierosy w swoich lokalizacjach w Walmart i Sam’s Club w USA.
Niech zgadnę: analogi pozostają w sprzedaży? Niech żyje konsekwentne i logiczne podejście...
jacekoz52 pisze:Zastanawiające jest to , że w Europie cicho o podobnych przypadkach.
Jeden z niewielu plusów poddania rynku EIN regulacjom to konieczność gruntownego przebadania nowych produktów (w tym liquidów) wprowadzonych na rynek. Efekt jest taki, że lwia część (według mnie 99% lub więcej) produktów na rynku jest na tyle nieszkodliwa dla zdrowia na ile to technicznie możliwe
iron64 pisze:Oczywiście, że przed nami. Już dziś na muzo.fm we wiadomościach opowiadali o tym jak bardzo ein szkodzi zdrowiu, a słowem oczywiście nie zająknęli się, że zwykłe fajki szkodzą 500plusom i to grube ilości procent bardziej. Na antyradio też był podobny szajsonews podany. Innych stacji nie słucham, ale idę o zakład, że i tam znalazłoby się coś równie głupiego.
Zwykłe fajki to ogromne zyski z podatków dla skarbu państwa (i najprawdopodobniej ogromne korzyści ze strony lobbystów tytoniowych dla tych, którzy bezpośrednio odpowiadają za tworzenie litery prawa).
Podsumowując: mamy absolutnie przerąbane bo za naszymi prawami nie za bardzo jest komu i jak lobbować (podobnie ze zdrowym jedzeniem - absurdalne ilości cukru trafiają dosłownie wszędzie, w sklepach można spotkać nawet pozornie zwyczajną wodę mineralną zanieczyszczoną DUŻYMI ilościami cukru).
Wismec RX2 20700 x Vandy Vape Pyro v1.0 RDTA *** iJoy Shogun x DJVU RDTA
GeekVape Gbox x Gas Mods Nixon S RDA *** Lost Vape Mirage x Oumier Wasp Nano RDTA
Coil Master Jeans x Vandy Vape Paradox RDA *** VGOD Pro Mech x Cartel Obelisk RDA
GeekVape Gbox x Gas Mods Nixon S RDA *** Lost Vape Mirage x Oumier Wasp Nano RDTA
Coil Master Jeans x Vandy Vape Paradox RDA *** VGOD Pro Mech x Cartel Obelisk RDA
-
- Patronauta
- Posty: 5830
- Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 5236 razy
- Otrzymał podzięk.: 7081 razy
- Płeć:
Re: Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
Walmart, największy detalista na świecie, przestanie sprzedawać e-papierosy w swoich lokalizacjach w Walmart i Sam’s Club w USA.
„Biorąc pod uwagę rosnącą złożoność przepisów federalnych, stanowych i lokalnych oraz niepewność dotyczącą e-papierosów, planujemy zaprzestać sprzedaży elektronicznych produktów do dostarczania nikotyny we wszystkich lokalizacjach Walmart i Sam’s Club w USA”.
Ciąg dalszy tu: https://www.cnbc.com/2019/09/20/walmart ... eaths.html
„Biorąc pod uwagę rosnącą złożoność przepisów federalnych, stanowych i lokalnych oraz niepewność dotyczącą e-papierosów, planujemy zaprzestać sprzedaży elektronicznych produktów do dostarczania nikotyny we wszystkich lokalizacjach Walmart i Sam’s Club w USA”.
Ciąg dalszy tu: https://www.cnbc.com/2019/09/20/walmart ... eaths.html
_____________________________________________
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
lesstro pisze:A ta "Rozchmurzona" to od nas?
Już nie od nas ale kiedyś bardzo od nas.
-
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
- Lokalizacja: Thalloris
- Podziękował: 20800 razy
- Otrzymał podzięk.: 5362 razy
- Płeć:
Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
Chciałam tylko zaznaczyć, że autor tego artykułu powołuje się w nim kilkakrotnie na niejaką "Rozchmurzoną", która według niego prowadziła analizy, że według niej ostatnia fala zachorowań w USA miała związek z pojawieniem się na rynku zupełnie nowych, niedostępnych wcześniej wkładów.. itd...
Otóż Panie Jakubie Szczęsny to nie są analizy "Rozchmurzonej", lecz wszystko co opisujesz w swoim artykule, to są słowa Dr Konstantinosa Farsalinosa, który napisał szczegółowy artykuł na ten temat pod tytułem "Emocjonalna i irracjonalna histeria w USA w związku z 'chorobą płuc związaną z wapowaniem' (lub marihuaną?), która znacznie wykracza poza uprzedzenia potwierdzające"
Link: http://www.ecigarette-research.org/rese ... Ffo3mLdhDs
Otóż Panie Jakubie Szczęsny to nie są analizy "Rozchmurzonej", lecz wszystko co opisujesz w swoim artykule, to są słowa Dr Konstantinosa Farsalinosa, który napisał szczegółowy artykuł na ten temat pod tytułem "Emocjonalna i irracjonalna histeria w USA w związku z 'chorobą płuc związaną z wapowaniem' (lub marihuaną?), która znacznie wykracza poza uprzedzenia potwierdzające"
Link: http://www.ecigarette-research.org/rese ... Ffo3mLdhDs
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
-
- Patronauta
- Posty: 5830
- Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 5236 razy
- Otrzymał podzięk.: 7081 razy
- Płeć:
Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
Wreszcie głos rozsądku. Zapodaję cały tekst:
"Media łyknęły fake news o e-paleniu. Oto prawdziwy powód chorób płuc
E-papierosy powodują groźną, nieznaną wcześniej chorobę płuc - tak grzmiały nagłówki w mediach polskich i zagranicznych. Powoływano się w nich na ostatnio zanotowane w USA hospitalizacje osób korzystających z elektronicznych papierosów - wszystkie zgłaszały bardzo podobne symptomy. Bardzo szybko obwiniono o ten fakt e-palenie, ale pominięto jeden, bardzo ważny aspekt.
W 15 stanach w USA zanotowano ponad 120 takich przypadków – o sprawie donoszono już pod koniec sierpnia, gdy pojawiły się pierwsze sygnały z zagranicy. Początkowe przekazy kompletnie przemilczały inny istotny czynnik w tej sprawie – bardzo szybko natomiast dokonano osądu, wedle którego rosnący odsetek użytkowników e-papierosów powoduje ujawnienie się w społeczeństwie groźnych chorób płuc, które wcześniej mogły zostać niezauważone przez środowisko medyczne – chociażby z powodu braku danych. Intrygujące natomiast było to, że tajemnicza choroba płuc ujawniła się w USA i do tego terytorium wydawała się być ograniczona.
Pacjenci, u których podejrzewano e-papierosy jako przyczynę ich dolegliwości wykazywali bardzo podobne objawy: m. in. skrócony oddech, biegunka, kaszel, ból głowy, zaburzenia równowagi, wymioty, gorączka oraz bóle w klatce piersiowej.
Błażej Grygiel z serwisu Focus.pl przytomnie zauważył, że według urzędników innych stanów nie jest jasne z całą pewnością, że to e-papierosy są jednoznacznym powodem eksplozji zachorowań. Co więcej, wspomniał o tym, że w składzie liquidów papierosów elektronicznych mogą znajdować się inne związki poza nikotyną – między innymi psychoaktywny THC oraz syntetyczne odpowiedniki kannabinoidów.
Jednak nie wszystkie media w taki sposób podeszły do kwestii e-papierosów: Dziennik Zachodni opublikował artykuł autorstwa „TK”, gdzie jednoznacznie skorelowano e-papierosy z falą zachorowań. Przy okazji wspomniano o planach zainicjowanych przez Donalda Trumpa – regulacjach mających być odpowiedzią na negatywne skutki używania e-papierosów. Medium jedynie w leadzie zawarło sformułowanie sugerujące niepewność co do sprawstwa e-papierosów. Reszta natomiast to jawne „czepianie się” e-papierosów ogółem.
6 dni temu, Justyna Kowalewska w serwisie Fakty TVN24.pl wspomniała o możliwym wpływie octanu witaminy E – substancja ta została znaleziona w próbkach wkładów do e-papierosów. Badania prowadzone przez Amerykańskie centrum Kontroli i Prewencji Chorób odpowiada m. in. za znalezienie przyczyny epidemii w USA. Wspomniano o zaleceniu Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego, wedle którego powinno się zaprzestać używania elektronicznych papierosów, jednocześnie podkreślono na końcu tekstu, że nie wiadomo, aby podobne zachorowania wystąpiły poza terytorium USA.
„E-papierosy zabijają”. No, nie do końca
Niezwykle ciekawe spostrzeżenia do dyskursu nt. elektronicznych papierosów wprowadziła Rozchmurzona, która przeanalizowała informacje dotyczące tajemniczej choroby płuc, która nawiedziła użytkowników elektronicznych papierosów w USA. Według jej analizy, osoby, które hospitalizowano z powodu „choroby e-papierosowej” przyznały się do korzystania z nielegalnych liquidów zawierających w sobie THC. Jednym z takich produktów miał być „Dank Vape”.
Według tej aktywistki działającej na rzecz popularyzacji nowoczesnych produktów tytoniowych, ostatnia fala zachorowań miała związek z pojawieniem się na rynku zupełnie nowych, niedostępnych wcześniej wkładów / liquidów zawierających w sobie nie tylko pożądane przez konsumentów substancje „czynne”, ale także inne, niesklasyfikowane, potencjalnie szkodliwe składniki.
Jednocześnie, Rozchmurzona powołuje się na fakt, że nowoczesne produkty tytoniowe są dostępne na świecie od wielu lat i nie notowano dotychczas tego typu chorób. Co więcej, biorąc pod uwagę ilość użytkowników na całym świecie oraz ograniczenie terytorialne zachorowań, statystycznie przypadków choroby płuc jest zbyt mało, aby korelować je z całym rynkiem e-papierosowym.
Tym samym, według Rozchmurzonej, nie należy rozciągać podejrzeć o powodowanie chorób na wszystkie e-papierosy. Środowisko medyczne, regulatorzy powinni skupić się głównie na wprowadzonych niedawno wkładach / liquidach, które mogą mieć bezpośredni wpływ na spowodowanie tajemniczej choroby płuc.
Ta sprawa śmierdziała mi od samego początku
Bacznie obserwowałem sytuację wokół epidemii zachorowań w USA i już od samego początku miałem mnóstwo wątpliwości. Epidemia ograniczona jedynie do USA, niejasne wątki liquidów z THC lub syntetycznymi kanabinoidami, a ponadto sensacyjne nagłówki w mediach. Prawda o e-papierosach jest nieco inna i stawianie jednoznacznych osądów na tym etapie to wręcz proszenie się o stworzenie fałszywego obrazu rzeczywistości.
Dla ścisłości – nie jestem klasycznym „vaperem”, korzystam z systemu IQOS, który opiera się na nieco innej metodzie podaży nikotyny do organizmu, ale rozumiem obawy środowiska skupionego wokół elektronicznych papierosów: media oraz regulatorzy w USA już wydali wyrok, właściwie bez jednoznacznego wskazania winnego. Takie działania mogą spowodować, że osoby, które dotychczas korzystały z e-papierosów będą zmuszone powrócić do zwykłych wyrobów tytoniowych".
Źródło: https://antyweb.pl/media-epalenie-choroba-pluc/
Autor: Jakub Szczęsny. Artykuł z dnia 2019-09-17
"Media łyknęły fake news o e-paleniu. Oto prawdziwy powód chorób płuc
E-papierosy powodują groźną, nieznaną wcześniej chorobę płuc - tak grzmiały nagłówki w mediach polskich i zagranicznych. Powoływano się w nich na ostatnio zanotowane w USA hospitalizacje osób korzystających z elektronicznych papierosów - wszystkie zgłaszały bardzo podobne symptomy. Bardzo szybko obwiniono o ten fakt e-palenie, ale pominięto jeden, bardzo ważny aspekt.
W 15 stanach w USA zanotowano ponad 120 takich przypadków – o sprawie donoszono już pod koniec sierpnia, gdy pojawiły się pierwsze sygnały z zagranicy. Początkowe przekazy kompletnie przemilczały inny istotny czynnik w tej sprawie – bardzo szybko natomiast dokonano osądu, wedle którego rosnący odsetek użytkowników e-papierosów powoduje ujawnienie się w społeczeństwie groźnych chorób płuc, które wcześniej mogły zostać niezauważone przez środowisko medyczne – chociażby z powodu braku danych. Intrygujące natomiast było to, że tajemnicza choroba płuc ujawniła się w USA i do tego terytorium wydawała się być ograniczona.
Pacjenci, u których podejrzewano e-papierosy jako przyczynę ich dolegliwości wykazywali bardzo podobne objawy: m. in. skrócony oddech, biegunka, kaszel, ból głowy, zaburzenia równowagi, wymioty, gorączka oraz bóle w klatce piersiowej.
Błażej Grygiel z serwisu Focus.pl przytomnie zauważył, że według urzędników innych stanów nie jest jasne z całą pewnością, że to e-papierosy są jednoznacznym powodem eksplozji zachorowań. Co więcej, wspomniał o tym, że w składzie liquidów papierosów elektronicznych mogą znajdować się inne związki poza nikotyną – między innymi psychoaktywny THC oraz syntetyczne odpowiedniki kannabinoidów.
Jednak nie wszystkie media w taki sposób podeszły do kwestii e-papierosów: Dziennik Zachodni opublikował artykuł autorstwa „TK”, gdzie jednoznacznie skorelowano e-papierosy z falą zachorowań. Przy okazji wspomniano o planach zainicjowanych przez Donalda Trumpa – regulacjach mających być odpowiedzią na negatywne skutki używania e-papierosów. Medium jedynie w leadzie zawarło sformułowanie sugerujące niepewność co do sprawstwa e-papierosów. Reszta natomiast to jawne „czepianie się” e-papierosów ogółem.
6 dni temu, Justyna Kowalewska w serwisie Fakty TVN24.pl wspomniała o możliwym wpływie octanu witaminy E – substancja ta została znaleziona w próbkach wkładów do e-papierosów. Badania prowadzone przez Amerykańskie centrum Kontroli i Prewencji Chorób odpowiada m. in. za znalezienie przyczyny epidemii w USA. Wspomniano o zaleceniu Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego, wedle którego powinno się zaprzestać używania elektronicznych papierosów, jednocześnie podkreślono na końcu tekstu, że nie wiadomo, aby podobne zachorowania wystąpiły poza terytorium USA.
„E-papierosy zabijają”. No, nie do końca
Niezwykle ciekawe spostrzeżenia do dyskursu nt. elektronicznych papierosów wprowadziła Rozchmurzona, która przeanalizowała informacje dotyczące tajemniczej choroby płuc, która nawiedziła użytkowników elektronicznych papierosów w USA. Według jej analizy, osoby, które hospitalizowano z powodu „choroby e-papierosowej” przyznały się do korzystania z nielegalnych liquidów zawierających w sobie THC. Jednym z takich produktów miał być „Dank Vape”.
Według tej aktywistki działającej na rzecz popularyzacji nowoczesnych produktów tytoniowych, ostatnia fala zachorowań miała związek z pojawieniem się na rynku zupełnie nowych, niedostępnych wcześniej wkładów / liquidów zawierających w sobie nie tylko pożądane przez konsumentów substancje „czynne”, ale także inne, niesklasyfikowane, potencjalnie szkodliwe składniki.
Jednocześnie, Rozchmurzona powołuje się na fakt, że nowoczesne produkty tytoniowe są dostępne na świecie od wielu lat i nie notowano dotychczas tego typu chorób. Co więcej, biorąc pod uwagę ilość użytkowników na całym świecie oraz ograniczenie terytorialne zachorowań, statystycznie przypadków choroby płuc jest zbyt mało, aby korelować je z całym rynkiem e-papierosowym.
Tym samym, według Rozchmurzonej, nie należy rozciągać podejrzeć o powodowanie chorób na wszystkie e-papierosy. Środowisko medyczne, regulatorzy powinni skupić się głównie na wprowadzonych niedawno wkładach / liquidach, które mogą mieć bezpośredni wpływ na spowodowanie tajemniczej choroby płuc.
Ta sprawa śmierdziała mi od samego początku
Bacznie obserwowałem sytuację wokół epidemii zachorowań w USA i już od samego początku miałem mnóstwo wątpliwości. Epidemia ograniczona jedynie do USA, niejasne wątki liquidów z THC lub syntetycznymi kanabinoidami, a ponadto sensacyjne nagłówki w mediach. Prawda o e-papierosach jest nieco inna i stawianie jednoznacznych osądów na tym etapie to wręcz proszenie się o stworzenie fałszywego obrazu rzeczywistości.
Dla ścisłości – nie jestem klasycznym „vaperem”, korzystam z systemu IQOS, który opiera się na nieco innej metodzie podaży nikotyny do organizmu, ale rozumiem obawy środowiska skupionego wokół elektronicznych papierosów: media oraz regulatorzy w USA już wydali wyrok, właściwie bez jednoznacznego wskazania winnego. Takie działania mogą spowodować, że osoby, które dotychczas korzystały z e-papierosów będą zmuszone powrócić do zwykłych wyrobów tytoniowych".
Źródło: https://antyweb.pl/media-epalenie-choroba-pluc/
Autor: Jakub Szczęsny. Artykuł z dnia 2019-09-17
_____________________________________________
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
-
- Użytkownik
- Posty: 3677
- Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 3216 razy
- Otrzymał podzięk.: 2633 razy
- Płeć:
Re: Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
Oczywiście, że przed nami. Już dziś na muzo.fm we wiadomościach opowiadali o tym jak bardzo ein szkodzi zdrowiu, a słowem oczywiście nie zająknęli się, że zwykłe fajki szkodzą 500plusom i to grube ilości procent bardziej. Na antyradio też był podobny szajsonews podany. Innych stacji nie słucham, ale idę o zakład, że i tam znalazłoby się coś równie głupiego.
-
- Użytkownik
- Posty: 2067
- Rejestracja: sob lip 27, 2019 2:20 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 2128 razy
- Otrzymał podzięk.: 2038 razy
- Płeć:
Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
@ jacekoz52, poczekaj, poczekaj, być może dopiero wszystko przed nami
-
- Użytkownik
- Posty: 43
- Rejestracja: pn lut 11, 2019 8:56 pm
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podzięk.: 12 razy
- Płeć:
Re: Ohoo znowu nagonka... I to na "grubo"
Zastanawiające jest to , że w Europie cicho o podobnych przypadkach.
Lepiej to już było
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości