Cudowne bakterie

Postautor: **Tommy Black** » pn kwie 30, 2018 4:32 pm

No i świetnie. Ale jeszcze bardziej świetne że Dr Stewart apeluje, nie tylko On, o takie badania i takie i podobne badania mają miejsce.Coraz więcej uniwersytetów przeznacza własne środki na takie badania wobec trudności z uzyskaniem grantów.To też rozsądne, bowiem każdy grant powiązany choćby wątle z przemyslem waperskim te badania w oczach współczesnych guru karmionych konserwami Big Tobacco, od razu i z góry te badania czyni niewiarygodnymi. To nie to co ich wlasne badania.Trudno to spokojnie pisać nawet...
Ja mam nadzieję że ta światła, stojąca na straży gatunku ludzkiego, walcząca o zdrowie każdego pojedynczego nawet człowieka, jakim jest bez cienia wątpliwości, WHO, śledzi te badania.Czyta je, wyciąga wnioski, na podstawie tych wniosków zleca wlasne badania( bo może) i że w końcu, niebawem wystosuje swoje kolejne zalecenia dla światowych rządów.
Tym razem, aby w końcu przestali się wygłupiać i ośmieszać i wywalili tę żalosną Dyrektywę tytoniową do muszli klozetowej, gdzie jej miejsce od początku.
Swoją drogą, przydałyby się też badania nad tą Dyrektywą. To bylyby naprawdę bardzo ciekawe badania. Kto i za jakie środki, używając jakich narzędzi i technik manipulacyjnych doprowadził do uchwalenia europejskiego prawa które jest kpiną nie tylko z prawa ale jest żalosnym żartem z inteligencji człowieka i karczemną wprost obrazą jego rozumu.
Na dodatek prymitywizm użytych tam metod, język tej Dyrektywy, komiczność wprost sankcji i utrudnień dla waperów, jest największym kuriozum w dziejach europejskiego parlamentaryzmu. Ograniczanie komuś wielkości używanych pojemników do 2ml, ilości i mocy nikotyny w płynach używanych w ein, tępe zablokowanie na okres 6 miesięcy nowych innowacyjnych wyrobów, które przecież moglyby pomagać, jest czymś tak nieprawdopodobnym że aż możliwym jak się okazuje. Warto byłoby więc wyjaśnić, nie komu sluży ta Dyrektywa, bo przecież to wiedzą dzieci w przedszkolach,ale jakim sposobem coś takiego mogło powstać na progu XXI wieku.
Warto zwrócić też uwagę na próby blokowania wyjaśnienia tej mrocznej historii, bo są już i będzie ich coraz więcej. Nawet uprawdopodobnione wskazanie jako autorów tego prawa koncernów tytoniowych przyniesie skutek w postaci tysięcy pozwów sądowych przeciwko nim. I wtedy kosztowne zarażanie paleniem Afryki i Azji stanie się dla nich problematyczne.
Ewentualne odszkodowanie do kasy Unii za współudział w tworzeniu tego prawnego kuriozum i wpływanie na decydentów może przynieść skutek w postaci grzywny do kasy Unii w postaci setek miliardów euro. Co powinno położyć kres imperium pt. Big Tobacco.Mafijemu imperium XXI wieku działającym w majestacie prawa i pod ochroną organizacji które to imperium powinne rozłożyć na łopatki zaglądając choćby do swoich statutów.

Postautor: **basika** » pn kwie 30, 2018 3:34 pm

bakterie.jpg

To już nudne, ale znowu mam dobrą wiadomość.

Waperzy i osoby niepalące mają taką samą florę bakteryjną. Jest to pierwsze tego rodzaju badanie, które wykazało, że waperzy mają taką samą mieszankę bakterii jelitowych jak osoby niepalące, podczas gdy u palaczy odnotowano znaczne zmiany w mikrobiomie (ogół mikroorganizmów występujących w danym siedlisku).

Międzynarodowy zespół naukowców z Uniwersytetu w Newcastle analizował bakterie palaczy tytoniu, użytkowników e-papierosów i osób niepalących z próbek pobranych w całym przewodzie pokarmowym, w tym jamie ustnej i jelicie.
U palaczy stwierdzono znaczące zmiany w bakteriach jelitowych, w tym wzrost bakterii Prevotella, które wiążą się ze zwiększonym ryzykiem raka i zapalenia okrężnicy. Jednocześnie zaobserwowano spadek obecności Bacteroides, czyli korzystnych bakterii lub probiotyków. Niższy poziom Bacteroides odpowiada za chorobą Leśniowskiego-Crohna i otyłość.

Natomiast flora jelitowa osób używających e-papierosy była taka sama jak u osób niepalących.

Główny autor badania dr Christopher Stewart z Instytutu Medycyny Komórkowej Uniwersytetu w Newcastle wyjaśnia: "Komórki bakterii występujące w naszym ciele przewyższają liczebnie nasze ludzkie komórki, a nasz mikrobiom waży więcej niż nasz mózg – to dopiero pozwala nam zrozumieć jakie znaczenie ma dla naszego zdrowia. „
"Potrzebne są dalsze badania aby się upewnić, że wapowanie jest mniej szkodliwe dla naszych bakterii jelitowych niż palenie, co może przełożyć się na większą motywację do rzucenia palenia i przerzucenie się na e-papierosy.”

A tu więcej szczegółów:
Próbki pobrano od 10 użytkowników e-papierosów, 10 palaczy tytoniu i 10 osób, które nie paliły. Próbki z jamy ustnej , śliny i kału poddano ukierunkowanemu sekwencjonowaniu genowemu w celu zidentyfikowania obecnych bakterii. Ujawniło to znaczące zmiany w bakteriach jelitowych z pobranych próbek kału.
W próbkach z jamy ustnej i śliny, które są bezpośrednio narażone na dym lub parę, naukowcy odkryli również, że bakterie u palaczy były inne niż u osób niepalących. Jednak podobnie jak w jelicie, próbki bakterii z jamy ustnej i śliny były podobne u użytkowników e-papierosów i osób niepalących.

Dr Stewart dodał: "Te badania pojawiają się w momencie gdy wzrasta liczba osób używających elektroniczne papierosy i staje się coraz ważniejsze, aby zrozumieć jaki mają wpływ na ludzkie ciało.”
Ponieważ coraz więcej ludzi przerzuca się na e-papierosy, zespół wzywa do kontynuowania tych badań i przeprowadzeniu ich na większej grupie ludzi, w dłuższym okresie czasu jak i pod kątem płci, ponieważ w tym badaniu wzięły udział tylko dwie kobiety.

Źródło: https://medicalxpress.com/news/2018-04- ... ocialPilot

PS
Człowiek jest skolonizowany przez ok. 2 tys. gatunków bakterii. Choć trudno to sobie wyobrazić, liczba drobnoustrojów, które zamieszkują nasze ciało, jest aż dziesięciokrotnie większa niż liczba własnych komórek! To dowodzi, że muszą mieć one ogromny wpływ na nasz organizm. I tak jest w istocie.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/u ... 37415.html