Tak robię. Może za słaby wziąłem płyn do EIN. Zamówię jeszcze 400mg i zobaczymy. Z waporyzatorem to jakoś w ogóle nie mogę się polubić. Po latach kręcenia grzałek od jakiegoś czasu używam tylko gotowych bo doceniłem wygodę i prostotę.pangello pisze:@gentillo Jak bierzesz wdechy czy to z waporyzatora czy z EIN (tutaj jest to dużo ważniejsze) wciągnij parę do płuc i trzymaj minimum 3 sekundy! Dopiero wtedy wypuszczaj. Inaczej efekt będzie taki se.
Wysłane z mojego GM1913 przy użyciu Tapatalka