Zdrowie - od jakiegoś czasu strasznie się duszę

[Metall]

Zacytuję dużymi literami, ok? Bo widzę kółko wzajemnej adoracji tutaj jest ładne nie wyśmiewa? A to co szanowny pan Krasnal napisał to co to było? To co ja teraz zrobiłem nie jest też wcale ironią prawda? Pewnie zaraz dostanę też bana, bo przecież kółko wzajemnej adoracji jest nietykalne, zdania swojego wyrazić nie wolno a pomylić się bądź nie mieć jakiejś wiedzy - ROZSTRZELAĆ GO!!!!

@

Krasnal45 to @

Krasnal45 - user jak każdy inny (w świetle Regulaminu). Być może nie arcy subtelnie, ale zwrócił Ci uwagę, że jesteś w błędzie. Ponadto nie dogadaliście się, bo Ty również nie napisałeś jakie parowniki i grzałki masz na myśli, pisząc o wysokich mocach. To raz.

Dwa. Odnoszę wrażenie, że "władze" Forum postrzegasz jako krwiożercze gestapo, które likwiduje wszystkich, którzy odważą się nieodpowiednio odezwać do ich rzekomych pupilków.

Trzy. Chyba histeryzujesz w swych ocenach i kreujesz się na ofiarę. Tylko nie wiem czego.

Cztery. Wymagamy kultury i szacunku w dyskusji. Ale nie oczekuj, że ktoś dyskutując z Tobą będzie pisał na kolanach.

[Superlux]

Mój rekord to dual z plecionki - 0,13Ω. Metodą prób i błędów doszedłem do 65 W ale to było za dużo i optimum uzyskałem przy 46 W. I jestem szczęśliwy chociaż nie był to mój najsmaczniejszy setup w DTL. Wychowany na MTL w którym smak jest czymś szczególnie istotnym nie poprzestałem do momentu aż ten smak będzie naprawdę dobry ( dla mnie ). Dopiero 0,17Ω przy 38 - 40 W na singlu w Horusie wyrwało mnie z kapci, smak prawie idealny. W Doom przy 0,15Ω uderzyłem w 45 W i też było ok chociaż później obniżyłem do 42.
Z ciekawości przy niskiej rezystancji wrzucałem kiedyś 80 czy 100 W...no i nic poza stratą czasu i ujowym samopoczuciem. Poza jutuberami którzy muszą czymś zaspokoić dzieciarnię nie widziałem w swoim życiu sensownego wapera ( a niektórych znam od ponad 10ciu lat ) który przekroczyłby te 70 - 80 W i mam tu na myśli świadomych, doświadczonych fanów DTL. Ciągle odkrywam że wapowanie na coraz wyższych mocach to moda, wirus, choroba a nie coś co należałoby powtórzyć, eksperymentując na sobie. Tona żelastwa, juggerstaggerhiperduperalieny które trzeba jakoś rozbujać, to jest główny powód. Tylko po co ? Dla samej chmury ? Ok, niech i tak będzie. Na tym forum jest wielu mega speców od DTL, świadomych speców...wystarczy ich zapytać czym się bawią. Dzieciarnia z fb niczego by nie zrozumiała, niestety....bo DTL jest w sumie szlachetnym stylem, sposobem wapowania który nijak się ma do tego
co się dzieje pod szkołami, na orlikach itp itd...

Fakt, robią te zasilania po 220, po 300 W ale to pozostawiam już tylko cyrkowcom, w sam raz na konkursy dla Klałd Czejserów ...i niech im bozia da zdrowie.
Na temat stockowych grzałek nie chce mi się nawet pisać bo 90% z tych przeznaczonych do DTL to upewniam się z każdą kolejną próbą że to badziew i nabijanie ludzi na kasę. Młodzież lubi jednak takie wyzwania - ujowy premix plus 150 W na start...i im też życzę najlepszego, tony słodziku i ogromnej chmury.
Ja też miałem 15 - 18 lat i robiłem różne głupie rzeczy, wtedy mnie bawiły ale dzisiaj po latach ...z pewnym dystansem patrzę na to z niejakim zażenowaniem. Przecież każdy z nas robił za młodu różne głupoty, nie wyprzemy się tego...to fragment naszego życia ale głupota pozostaje głupotą. Czy moja decyzja o rozpoczęciu przygody z petami była mądra ? Nie, to był idiotyzm...
Chciałoby się rzec - młodość nie radość .


"...spisane będą czyny i rozmowy..."

[Altres]

... Większość popularnych przy 40 nie oddaje nawet pełni smaku, nie mówiąc o prawidłowym działaniu. E papieros z początku dusi nie doświadczone osoby, normalne.

Nikt Cię nie wyśmiewa, tylko pisząc takie rzeczy sam sobie zaprzeczasz, twierdząc, że dużo tu czytasz. Jeśli byś czytał, to wyczytał byś również, że znakomita większość tutaj nie zbliżyła się nawet do 40W osiągając pełnię zadowolenia z wapowania. Piszesz również, że widzisz wapujących na ulicy w większości na RTA. A wyczytałeś tutaj, że również większość RTA jest na kręconych grzałkach, gdzie wysokie moce nie muszą, a nawet nie są wskazane?

Zacytuję dużymi literami, ok? Bo widzę kółko wzajemnej adoracji tutaj jest ładne a czytanie ze zrozumieniem kuleje "CZYTAŁEM DUŻO POTRZEBNYCH MI TEMATÓW" przeczytaj to 20 razy zastanów się 5 razy, powtórz 100 razy. Może zrozumiesz... Po raz drugi nie twierdzę, że do zadowolenia potrzeba 100W, to jest kwestia indywidualna. Zwyczajnie dopytałem o zasilanie, i parownik przy okazji dzieląc się moim spostrzeżeniem tego co zauważyłem przyjeżdżając do Polski u ludzi, i w sklepach. Dobrze wiem że grzałki można kręcić samemu, jednak znów z tego co zauważyłem świetnie się mają skręcone gotowe grzałki. Znakomita większość TUTAJ, czyli znów potwierdzenie kółka wzajemnej adoracji... Które liczy ile? 20 osób? Oh faktycznie reprezentacja Polski, i całego świata... Nikt nie wyśmiewa? A to co szanowny pan Krasnal napisał to co to było? To co ja teraz zrobiłem nie jest też wcale ironią prawda? Pewnie zaraz dostanę też bana, bo przecież kółko wzajemnej adoracji jest nietykalne, zdania swojego wyrazić nie wolno a pomylić się bądź nie mieć jakiejś wiedzy - ROZSTRZELAĆ GO!!!!

P.S Tym zdjęciem to się chwalisz czy jak? Bo nie rozumiem w jakim celu zostało wrzucone? Nigdzie nie twierdziłem że nie można z odpowiednim ustawieniem, i dopasowaniem sprzętu używać na niskiej mocy. No ale po co czytać co ktoś pisze? Napisałem że prawdopodobnie nie zrozumieliśmy się z Krasnalem i tyle. Ale świta wysłana, atakować trzeba. Mało tego, dodam że zapewne osiągając niską moc odczuwacie lepiej smak niż ja na moich strasznych 70W, ale lubię mocniejsze uderzenie chmury a czasem nawet poczuć temperaturę ale niewolno tak prawda? Tak źle się używa e papierosa...

[edarek]

... Większość popularnych przy 40 nie oddaje nawet pełni smaku, nie mówiąc o prawidłowym działaniu. E papieros z początku dusi nie doświadczone osoby, normalne.

Nikt Cię nie wyśmiewa, tylko pisząc takie rzeczy sam sobie zaprzeczasz, twierdząc, że dużo tu czytasz. Jeśli byś czytał, to wyczytałbyś również, że znakomita większość tutaj nie zbliżyła się nawet do 40 W osiągając pełnię zadowolenia z wapowania. Piszesz również, że widzisz wapujących na ulicy w większości na RTA. A wyczytałeś tutaj, że również większość RTA jest na kręconych grzałkach, gdzie wysokie moce nie muszą, a nawet nie są wskazane?

Tutaj moje, całe 27W.



Jakoś smaku i chmury mi nie brakuje.

[Altres]

Taa a te doświadczone chmurzą na 200W...

Moc nie ma nic do znaczenia i nie o to mi chodziło... Zwyczajnie osoba, która nic nigdy nie paliła ma nie przyzwyczajone płuca. Zresztą nawet osoby, które paliły papierosy mają problem, fajka daje bardzo mało dymu, i tyle. Nic o mocy nie pisałem tylko o przyduszaniu na początku.

ale żeby znów 40 było za dużo? Jaki parownik i grzałka? Większość popularnych przy 40 nie oddaje nawet pełni smaku, nie mówiąc o prawidłowym działaniu.

Z całym szacunkiem, ale pojęcie na temat działania, potrzebnych mocy i oddawania smaku masz mikre....

Jakiejś specjalistycznej wiedzy nie mam, ale gdy nawet producent zaleca na grzałce pracę np. od 80 W to nie ma takiej siły, która sprawi, że owa grzałka będzie dobrze działać na 40 W; dla przykładu grzałka 0,13 meshowa przy 40 W działa dość słabo. Nie stwierdziłem, że jest to niemożliwe, bo są zestawy które nawet i na 7 W działają świetnie. Dlatego też zapytałem o parownik i grzałkę... Z tego co widzę na ulicach i sklepach spora część ludzi kupuje gotowe grzałki, mniejszość kręci je samemu, najpopularniejsze są też parownikowi RTA. Założyłem, że z takim użytkownikiem właśnie mam przyjemność widząc zdziwienie istnieniem mocnych zasilań, nie stwierdziłem że to niemożliwe, iż 40 W dla niego to za dużo, dopytałem... Trzeba od razu pojechać, bo dlaczego by nie prawda? Jakiś argument i wyjaśnienie dlaczego mam "mikre pojęcie" też by się przydał, ale po co?

Widzę że tu dużo alf i omeg na forum jest co to wyśmieją każdego kto zna się mniej gdy tylko się da, zamiast dyskutować, a do tego jest drodzy panowie forum. Do błyszczenia idźcie sobie przed lustro. Wcześniej dużo czytałem potrzebnych mi tematów, mało zwracałem uwagę na użytkowników, ale z każdym dniem to forum niestety traci w moich oczach, gdyż na ten moment wydaje się być bardzo mało przyjaznym miejscem. Przepraszam administrację za offtop.

PS
Prawdopodobnie nie zrozumieliśmy się o co mi chodzi, tylko po co ta szydera?

[Krasnal45]

ale żeby znów 40 było za dużo? Jaki parownik i grzałka? Większość popularnych przy 40 nie oddaje nawet pełni smaku, nie mówiąc o prawidłowym działaniu.

Z całym szacunkiem, ale pojęcie na temat działania, potrzebnych mocy i oddawania smaku masz mikre....

[wiktord15]

@

amnum, ja zaczynałem jak typowy "gimnazjalista" , czyli iJust S. Pamiętam jak nie miałem pojęcia co to w ogóle są te "trójki " , "szóstki" , więc poprosiłem 2 buteleczki 10ml o mocy 6mg. Po kilku buszkach nie dość, że mnie zakręciło to jeszcze żołądek mnie bolał pół nocy.

[amnum]

Pamiętam kiedy pierwszy raz skręciłem setup na Kayfunie 2.1 Lite, do tego klon Nemesis'a od Hicigar + samogon o mocy 12, musiałem położyć się na łóżku ponieważ miałem odlot od ilości nikotyny chyba... Nie powiem żeby było jakoś nieprzyjemnie, ale nie spodziewałem się że to będzie aż tak mocne.

[mattoid1973]

@

wiktord15 jak to skąd? W szkole od zawsze był wyścig szczurów, tylko teraz licytują się kto walnie lepszą chmurę.

[wiktord15]

Jaka gotowa grzałka wytrzyma ciągłe wapowanie na 200 W ? I ile ty masz akusów, chyba karton...
Nie wiem o co chodzi, ostatnio spotkałem na jednej grupie fb dwóch na oko 15-latków wykrzykujących na siebie jak to oni wapują: "ja 24mg na 150W", "a ja 36mg na 170W od roku". Ja nie wiem skąd im się to bierze.