Nikotyna zabija koronowirusa?
-
- Użytkownik
- Posty: 1109
- Rejestracja: pn paź 14, 2019 7:12 am
- Lokalizacja:
- Podziękował: 264 razy
- Otrzymał podzięk.: 964 razy
- Płeć:
Re: Nikotyna zabija koronowirusa?
Różnica jest i to konkretna, bo plasterek jednak przyklejamy na rękę. Gumę żujemy i wchłania sie ona podobnie jak przy analach czy EIN przez błony i inne takie paszczowe, a dodatkowo u palących czy waperów przez nos przy puszczaniu chmurki. Jeśli więc przyczepia się do tych samych receptorów komórkowych, to jesteśmy bardziej chronieni, bo wirus nie ma się czego złapać... Ciekawe kiedy BP puści kropelki do oczu z nikosią, jako środek leczniczy...
Tępi ludzie są jak tępe noże. Specjalnej krzywdy nie zrobią, ale jak wnerwiają...
(: ɐuzoɯ oʞʇsʎzsʍ oʇ ǝɔɥɔ ǝıs ʞɐɾ
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Nikotyna zabija koronowirusa?
Krasnal45 pisze:...nikotyna pozostaje nikotyną którą wchłaniają zarówno analogowcy, waperzy, jak też użytkownicy plastrów czy gum. Tu chyba nie ma co rozróżniać?
No nie tak do końca nie ma. Pomijając palaczy, bo szkoda czasu, to Ci od gum, tabletek czy plastrów, to przecież lepszy sort nikotynistów. My waperzy to zwierzyna łowna którą należy wytrzebić. Jeszcze nie jest nas aż tak wielu a już zagrażamy śmiertelnie koncernom tytoniowym i farmaceutycznym. Ile oni przez nas tracą? Czasami to mi ich nawet żal...
-
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
Nikotyna zabija koronowirusa?
@ lesstro
Pomijając całą tę otoczkę, pomijając fakt towarzyszących nikotynie "dodatków" czy to z analoga, czy to z liquidu, nikotyna pozostaje nikotyną którą wchłaniają zarówno analogowcy, waperzy, jak też użytkownicy plastrów czy gum. Tu chyba nie ma co rozróżniać?
Pomijając całą tę otoczkę, pomijając fakt towarzyszących nikotynie "dodatków" czy to z analoga, czy to z liquidu, nikotyna pozostaje nikotyną którą wchłaniają zarówno analogowcy, waperzy, jak też użytkownicy plastrów czy gum. Tu chyba nie ma co rozróżniać?
-
- Użytkownik
- Posty: 655
- Rejestracja: śr gru 14, 2016 10:10 am
- Lokalizacja: Elbląg
- Podziękował: 435 razy
- Otrzymał podzięk.: 727 razy
- Płeć:
Nikotyna zabija koronowirusa?
No tak, wiele danych statystycznych i procentów. Wszystko pięknie, tylko brak w tych statystykach osób wapujacych i wchłaniających tą drogą typowaną nikotynę, jako środek czynny. Te statystki mówią w prosty sposób, że żaden waper nie załapał wirusa. Tylko, że to statystyka, która jest czasami omylna i nieobiektywna. Czekam na dalsze doniesienia, bo domyślnie rozumiem, że ci, którzy robili te zestawienia, rozróżniają palacza papierosów od wapera?
-
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: sob cze 20, 2015 6:38 am
- Lokalizacja: Aglomeracja Śląska
- Podziękował: 5173 razy
- Otrzymał podzięk.: 7643 razy
- Płeć:
Nikotyna zabija koronowirusa?
Dziś wyjątkowo wpis z bloga SCh wstawiam tutaj, bo dotyczy bezpośrednio tego wątku.
https://starychemik.wordpress.com/2020/04/27/czy-nikotyna-pomoze-w-walce-z-koronawirusem-swiatelko-w-tunelu-c-by-rozchmurzona/
https://starychemik.wordpress.com/2020/04/27/czy-nikotyna-pomoze-w-walce-z-koronawirusem-swiatelko-w-tunelu-c-by-rozchmurzona/
Czy nikotyna pomoże w walce z koronawirusem? „Światełko w tunelu?” – (c) by Rozchmurzona
Przygotowywałem nowy wpis dotyczący niesamowicie ciekawych informacji ze świata nauki, ale okazało się, że Rozchmurzona mnie wyręczyła. Wklejam tutaj większość tego, co opublikowała u siebie na Facebooku (całość możecie przeczytać tutaj).
Moi drodzy, zapewne wiecie już, że od czasu pojawienia się koronawirusa COVID-19 grupy aktywistów zajmujących się zwalczaniem vapingu próbują go wykorzystać aby ograniczyć, lub całkowicie zakazać używania e-papierosów argumentując, że vaperzy są bardziej narażeni na zachorowanie. To kłamstwo. Tego typu stwierdzenia nie są w żaden sposób podparte publikacjami naukowymi, a dostępne dowody wskazują na coś przeciwnego: „gdyby udało się przekonać więcej palaczy do przejścia na e-papierosy, dzisiaj być może byłoby mniej zgonów związanych z koronawirusem”. Taka jest opinia, z którą się zgadzam, dr Michaela Siegela, profesora nauk o zdrowiu publicznym w Boston University School of Public Health. Podobnie twierdzi dr Sally Satel z Columbia University Irving Medical Center: „Nie ma dowodów, że vaping powoduje śródmiąższową chorobę płuc lub bliznowacenie tkanki płucnej. Przykładem są setki tysięcy byłych palaczy, vapujących przez co najmniej 10 lat bez dowodów na znaczące uszkodzenie płuc ”
Clive Bates zauważa: „Moim zdaniem, podstępne przypisanie tego problemu e-papierosom i płynom nikotynowym przez aktywistów, naukowców i rzekome agencje zdrowia publicznego jest tak złe, jak najgorsze działania Big Tobacco w latach siedemdziesiątych”.
Kłamstwem posługuje się również Światowa Organizacja Zdrowia, która mimo sprzeciwu i apeli naukowców, od wielu lat próbuje zniszczyć branżę e-papierosów, nie chcąc dostrzec ich potencjału w ograniczaniu palenia i traktując je na równi z tradycyjnymi papierosami. O tym, że WHO poprzez zaniechania i polityczne interesy przyczyniła się do globalnego rozprzestrzeniania się i nasilenia COVID-19 pisałam 30 marca, więc nie będę się powtarzać. Nie dziwi mnie także fakt, że pojawiły się kraje, które nie chcą już finansować tej skorumpowanej instytucji. Świat nic nie straci, gdy zniknie z przestrzeni publicznej, a vaperzy nawet na tym skorzystają, gdy ich rządy przestaną się powoływać na jej niepoparte dowodami zalecenia. Ostatnim tego przykładem jest publikacja z 24 marca „WHO, pytania i odpowiedzi na temat palenia tytoniu i COVID-19” w której pada stwierdzenie, że „palacze mogą być bardziej narażeni na COVID-19”.
Czyżby? Zrozumcie mnie dobrze. Nikt rozsądny nie popiera palenia, które przyczynia się do wielu chorób i ja osobiście namawiam wszystkich palaczy do rzucenia tego nałogu, ale znowu mamy do czynienia z brakiem dowodów, że COVID-19 częściej atakuje palaczy. Jak się okazuje, jest wręcz przeciwnie. Pierwszy zauważył to Konstantinos Farsalinos jeszcze w marcu, analizując dane z Chin. „Wśród hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 zaobserwowano niezwykle niski wskaźnik palaczy” „Ta wstępna analiza nie potwierdza argumentu, że obecne palenie jest czynnikiem ryzyka hospitalizacji z powodu COVID-19, a może nawet sugerować rolę ochronną”. Jednak zaleca ostrożność w wyciąganiu pochopnych wniosków i potwierdza, że rzucenie palenia jest korzystne dla zdrowia (zgony z powodu raka, chorób serca i chorób płuc na dłuższą metę będą znacznie wyższe). Farsalinos poszedł tym tropem i wczoraj przedstawił swoją hipotezę. Uważa, że nikotyna może modulować reakcję „hiperzapalną” układu odpornościowego, potocznie zwaną burzą cytokinową, którą odnotowano w najtrudniejszych przypadkach zachorowania na COVID-19. Przy czym proponuje aby stosować nikotynę terapeutycznie i zachęca do dalszych jej badań. Temat wydaje się bardzo ciekawy i zaskakujący, gdyż również CDC zauważyło, że w USA wśród chorujących na COVID-19 jest wyjątkowo mało palaczy: wśród 7074 pacjentów z COVID-19, tylko 96 (1,3%) jest palaczami, a 165 (2,3%) było w przeszłości palaczami.
Należy pamiętać, że w całej populacji Stanów Zjednoczonych odsetek palaczy wynosi 13,8%, a odsetek byłych palaczy to 22%. Kolejne, obejmujące 4000 przypadków, badanie przeprowadzono w Nowym Jorku. Wykazało, że osoby, które w przeszłości paliły były o 29% mniej narażone na hospitalizację z powodu tej choroby (zmniejszenie ryzyka było jeszcze wyższe wśród obecnych palaczy).
No i wreszcie ostatnie badania z Francji. Po pierwsze francuscy badacze odnotowali niewiele zachorowań wśród więźniów i pacjentów szpitali psychiatrycznych, a jest to populacja, która na ogół dużo pali. Następnie badając 482 pacjentów chorujących na COVID-19, w tym 343 hospitalizowanych i 139 pacjentów ambulatoryjnych, stwierdzili, że tylko 5,3% (5,1% mężczyzn i 5,5% kobiet) było palaczami. To badanie sugeruje, że substancja zawarta w tytoniu – bardzo prawdopodobne, że jest to nikotyna, pełni rolę ochronną przed zachorowaniem. Światowej sławy neurobiolog, specjalista od tak zwanych receptorów nikotynowych, Jean-Pierre Changeux z Instytutu Pasteura i College de France podejrzewa, że nikotyna przyczepia się do receptorów komórkowych, które wykorzystywane są także przez koronawirusa, co utrudnia mu przeniknięcie do komórek, a w ten sposób uniemożliwia jego namnażanie i rozwój.
Na koniec apel. Pojawiła się petycja o odwołanie obecnego dyrektora Światowej Organizacji Zdrowia, Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa, z zajmowanego stanowiska. Doprawdy nie wiem kto był gorszy: on, czy jego poprzedniczka dr Margaret Chan, która chwaliła Koreę Północną za jej sukcesy w walce z otyłością, nie dostrzegając problemu głodu jaki dotyka obywateli tego kraju i która osobiście gratulowała Rodrigo Duterte, prezydentowi Filipin za jego bezwzględną walkę z paleniem i gangami narkotykowymi, nie dostrzegając, że przy okazji zabił on ponad 3500 rzekomych dilerów i narkomanów przez uzbrojoną policję i tzw. straż obywatelską. O grzechach Ghebreyesusa możecie przeczytać pod tym linkiem: A tu znajdziecie petycję. Już dzisiaj poparło ją ponad milion ludzi i ta liczba cały czas rośnie. Myślę, że tego pana należy pożegnać jak najszybciej.
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: ndz kwie 26, 2020 8:21 pm
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Nikotyna zabija koronowirusa?
To co teraz w związku z tą akcyzą skoro jest szansa, że nikotyna blokuje wirusa może się z niej wycofają?
DP
DP
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Nikotyna zabija koronowirusa?
Nie tylko w Nowej Zelandii naukowcy badają wpływ nikotyny na tego wirusa.
Podczas prowadzonych obecnie intensywnych badań nowego koronawirusa francuscy naukowcy zwrócili uwagę na możliwe ochronne działanie nikotyny. Ich uwagę zwrócił fakt, że wśród pacjentów chorujących na COVID-19 jest stosunkowo niewielu palaczy. W kilku badaniach stwierdzono ich odsetek między 1,4 proc. i 12,5 proc. Z tego względu w paryskim szpitalu La Pitié-Salpetriere już wkrótce będzie się badać zarówno profilaktyczne jak i terapeutyczne działanie plastrów nikotynowych.
Relatywnie oznacza to, że wśród pacjentów z COVID-19 jest 80 proc. mniej palaczy niż w ogóle populacji w tej samej grupie wiekowej i płciowej.
- Stawiamy hipotezę, że nikotyna przyczepia się do receptorów komórkowych, które wykorzystywane są też przez koronawirusa, co utrudnia mu wnikanie do komórki – wyjaśnia prof. Jean-Pierre Changeux z Instytutu Pasteura i College de France.
Warto przeczytać całość: https://www.rp.pl/Medycyna-i-zdrowie/30 ... badan.html
Podczas prowadzonych obecnie intensywnych badań nowego koronawirusa francuscy naukowcy zwrócili uwagę na możliwe ochronne działanie nikotyny. Ich uwagę zwrócił fakt, że wśród pacjentów chorujących na COVID-19 jest stosunkowo niewielu palaczy. W kilku badaniach stwierdzono ich odsetek między 1,4 proc. i 12,5 proc. Z tego względu w paryskim szpitalu La Pitié-Salpetriere już wkrótce będzie się badać zarówno profilaktyczne jak i terapeutyczne działanie plastrów nikotynowych.
Relatywnie oznacza to, że wśród pacjentów z COVID-19 jest 80 proc. mniej palaczy niż w ogóle populacji w tej samej grupie wiekowej i płciowej.
- Stawiamy hipotezę, że nikotyna przyczepia się do receptorów komórkowych, które wykorzystywane są też przez koronawirusa, co utrudnia mu wnikanie do komórki – wyjaśnia prof. Jean-Pierre Changeux z Instytutu Pasteura i College de France.
Warto przeczytać całość: https://www.rp.pl/Medycyna-i-zdrowie/30 ... badan.html
-
- Użytkownik
- Posty: 3677
- Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 3216 razy
- Otrzymał podzięk.: 2633 razy
- Płeć:
Re: Nikotyna zabija koronowirusa?
No to prawda. Mam z niego nieustającą polewkę. Za to nie zazdroszczę jego sztabowi, prostować takie banialuki nie jest łatwo i o ile początkowo pewnie płakali ze śmiechu to teraz już pewnie tylko ze złości i flustracji. Nie zazdroszczę.
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Nikotyna zabija koronowirusa?
lesstro pisze:Trump coś tam rzucił o płynie dezynfekcyjnym i już wydali ostrzeżenia, że tego się nie je, nie wdycha i nie wstrzykuje.
W przypadku większości rzutów Trumpa jego sztab prasowy wydaje wyczerpujące tłumaczenia.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości