Śmiertelny biznes

Co nowego piszą o e-papierosach?
Awatar użytkownika
basika
Waperka
Waperka
Posty: 3854
Rejestracja: śr cze 24, 2015 12:18 pm
Lokalizacja:
Podziękował: 5174 razy
Otrzymał podzięk.: 6264 razy
Płeć: Kobieta

Śmiertelny biznes

Postautor: basika » śr mar 14, 2018 4:51 pm

8bz5w0i.png

Duże badanie przeprowadzone w ponad 22 krajach na czterech kontynentach wykazało, że papierosy są sprzedawane i promowane w pobliżu szkół. Dzieci w wieku szkolnym na całym świecie codziennie są narażane na reklamę i promocje wyrobów tytoniowych.
Dla nikogo nie jest tajemnicą, że przemysł tytoniowy w ten sposób normalizuje palenie i rekrutuje nowych palaczy aby w przyszłości utrzymać swoje ogromne zyski.
Papierosy Marlboro produkowane przez marki Philip Morris i British American Tobacco, takie jak Pall Mall, Kent, Dunhill i Lucky Strike, były sprzedawane i promowane w promieniu 300 metrów (1000 stóp) lub bliżej szkół w prawie wszystkich badanych krajach.
Marki wyprodukowane przez Japan Tobacco i Imperial znajdowały się tam w mniejszej ilości.
W Peru, korespondenci widzieli w sklepach znajdujących się blisko szkół, sprzedawane papierosy na sztuki w atrakcyjnych dla dzieci smakach, takich jak mięta, cytryna, jagoda, winogrona, cynamon lub ich kombinacje.
W Indonezji w pobliżu szkoły podstawowej znajdowały się banery reklamowe i jak się dowiedzieli, przedstawiciele firm tytoniowych co kilka miesięcy rozdawali tam bezpłatne papierosy i materiały promocyjne.
W Delhi w Indiach natrafili na pojedyncze papierosy i maleńkie saszetki z tytoniem do żucia sprzedawane wraz ze słodyczami naprzeciwko bram szkoły.

Istnieje wiele dowodów na to, że dzieci decydują się palić. Światowa Organizacja Zdrowia oszacowała, że w 2010 roku 14,6% dzieci w wieku 13-15 lat w Indiach przyznało się do używania tytoniu w jakiejś formie. W Indonezji w 2014 r. 36% chłopców w tym wieku i 4% dziewcząt paliło lub w inny sposób używało tytoń. W Bangladeszu w 2015 r. szacuje się, że 9% mężczyzn i prawie 3% młodych kobiet regularnie używa tytoniu.
Przeprowadzone badanie ukazało niepokojące fakty powszechnej reklamy i działań promocyjnych, które mogą wpływać na dzieci, aby zachęcić je do palenia i uzależnić.
W prawie wszystkich badanych krajach papierosy znajdowały się na wystawie w pobliżu słodyczy, napojów gazowanych lub artykułów piśmiennych na linii oczu dzieci, często w pobliżu kasjerów. Nazwy marek papierosów na banerach reklamowych były często większe od nazwy sklepów nad którymi wisiały.
Naukowcy odkryli, że przepisy mające na celu ochronę dzieci, często zostają naruszone. Pokazali zdjęcie z Kijowa na Ukrainie, gdzie ostrzeżenia zdrowotne były zasłonięte naklejkami cenowymi.
W Limie, stolicy Peru papierosy sprzedawane są w opakowaniach po 10 lub 20 sztuk, Lucky Strike są dostępne w dziewięciu różnych smakach, w tym mięty, cytryny, jagód, winogron lub cynamonu, a także różnych kombinacjach smakowych.
Naciśnięcie filtra w miejscu naklejki z napisem „On”ze strzałkami skierowanymi do wewnątrz powoduje pęknięcie kapsułki, która wprowadza płynny aromat do papierosa.
Sprzedawcy są nagradzani za lokowanie wyrobów tytoniowych, w niektórych papierosy są sprzedawane na sztuki, a zapalniczka wisi na sznurku przy drzwiach. Sprzedawcy zarabiają na udostępnianiu miejsca British American Tobacco na automaty do sprzedaży papierosów, które omijają przepisy kontroli wieku nabywcy.

Przeprowadzone badanie pokazuje, że firmy tytoniowe są ukierunkowane na dzieci,
W każdym kraju o niższym i średnim dochodzie w Europie Wschodniej, Ameryce Łacińskiej, Afryce i Azji, znajdują się agresywne reklamy firm tytoniowych, takich jak Philip Morris International i British American Tobacco.
Widać szkoły i place zabaw w największych miastach otoczone reklamami Marlboro i Lucky Strike. To nie jest wypadek. Jest to częścią taktyki globalnych firm tytoniowych, która ma na celu zdobycie nowych klientów.
I choć reklama w tych krajach jest często zgodna z prawem, to zarówno BAT i PMI zobowiązały się nie atakować dzieci. Teraz próbują zrzucić odpowiedzialność na sprzedawców.

Wszyscy widzą, że przemysł tytoniowy konsekwentnie dąży do poszerzenia rynku , doszło do tego że w wielu krajach w Afryce dzieci i młodzież pali dwukrotnie więcej niż ich rodzice, ponieważ koncernom udało się przyciągnąć dzieci poprzez reklamę, sponsoring i promocję. Tak jest w Nigerii , Botswanie , Ugandzie i Południowej Afryce.

Co na to koncerny tytoniowe ?
PMI:
Oczywiście chcą chronić dzieci - to ich priorytet, nigdzie na świecie nie będą sprzedawać papierosów dzieciom, całkowicie wykluczają używanie materiałów uznanych za atrakcyjne dla nieletnich.

British American Tobacco twierdzi: "Nasze produkty są przeznaczone tylko dla dorosłych palaczy, a ... osoby niepełnoletnie nie są i nigdy nie będą naszym docelowym konsumentem, gdziekolwiek na świecie ... „
Resztę wypowiedzi pominę, bo szkoda czasu.. :facepalm:

Na koniec podam kraje objęte badaniem: Argentyna, Bangladesz, Benin, Bułgaria, Boliwia, Bośnia i Hercegowina, Burkina Faso, Kamerun, Gruzja, Indie, Indonezja, Kenia, Mołdawia, Nikaragua, Nigeria, Pakistan, Peru, Rumunia, Republika Południowej Afryki, Szwajcaria, Uganda i Ukraina.

Źródło:
https://www.theguardian.com/world/2018/ ... ocialPilot

Pozostając w temacie uzupełnię go o jeszcze kilka szczegółów które znalazłam w innym artykule, bo dopiero całość unaocznia okrutny plan koncernów tytoniowych.
Na stronie internetowej TobaccoAtlas.org pojawiła się szósta edycja The Tobacco Atlas, gdzie możemy przeczytać, że branża tytoniowa coraz częściej atakuje kraje gdzie nie ma ścisłych przepisów dotyczących kontroli tytoniu. Są to kraje znajdujące się w Afryce, Azji i na Bliskim Wschodzie
Raport na ten temat został przedstawiony na 17 World Congress on Tobacco OR Health w Kapsztadzie w Republice Południowej Afryki.

W publikacji znajdziemy grafiki przedstawiające skalę epidemii tytoniu na całym świecie. Znajdziemy informacje gdzie osiągnięto postęp w zakresie kontroli wyrobów tytoniowych , oraz opis najnowszych produktów i taktyki stosowanej przez przemysł tytoniowy w celu zwiększenia zysków i uzyskania opóźnień lub zakłócania polityki kontroli wyrobów tytoniowych .
Tylko w 2016 r. palenie tytoniu spowodowało ponad 7,1 miliona zgonów na całym świecie (5,1 miliona mężczyzn, 2,0 miliona kobiet). Większość tych zgonów można przypisać paleniu papierosów, podczas gdy 884 000 było związanych z biernym paleniem. Wzrost liczby chorób i zgonów związanych z paleniem tytoniu wyprzedził wzrost zysków przemysłu. Łączne zyski największych światowych koncernów tytoniowych przekroczyły w 2007 roku 62,27 miliarda USD, co było rekordowym rokiem dla wszystkich dużych firm. Jest to równowartość 9 730 USD za śmierć każdego palacza, co stanowi wzrost o 39% od czasu opublikowania ostatniego Atlasu, kiedy ta kwota wynosiła 7 000 USD.

"Każdej śmierci z powodu tytoniu można zapobiec, a każdy rząd ma możliwości aby zmniejszyć ludzkie i ekonomiczne żniwo epidemii tytoniu" - powiedział dr Jeffrey Drope, współredaktor i autor The Atlas and Vice President, Economic and Health Policy Research at American Cancer Society. "
„Zaczyna się od uwolnienia od wpływów branży i wdrażania sprawdzonej polityki kontroli tytoniu" Atlas pokazuje, że postęp jest możliwy w każdym regionie świata.
"Tytoń powoduje koszty na każdym etapie, od uprawy po utylizację," powiedział dr Neil Schluger, jeden ze współautorów The Atlas. Rośnie lista chorób, obciążenie systemów zdrowotnych i pogłębia się ubóstwo.
Według ostrożnych szacunków, rocznie ponad 7 milionów zgonów związanych jest z paleniem tytoniu, a straty ekonomiczne na świecie to dwa biliony dolarów rocznie, nie wliczając kosztów spowodowanych biernym paleniem i strat środowiskowych i zdrowotnych związanych z uprawą tytoniu.
Używanie tytoniu i narażenie na bierne palenie papierosów kosztuje globalną gospodarkę ponad dwa biliony dolarów rocznie, co odpowiada prawie 2% światowej produkcji globalnej. Ponad 1,1 miliarda ludzi to obecnie palacze, a 360 milionów osób używa bezdymnego tytoniu.

Szósta edycja "The Tobacco Atlas" ujawnia, że przemysł tytoniowy celowo atakuje kraje, które nie mają kontroli nad paleniem tytoniu i wykorzystuje rządy, rolników i słabsze populacje w Afryce. W samej tylko Afryce Subsaharyjskiej w latach 1980-2016 konsumpcja zwiększyła się o 52% . Jest to spowodowane wzrostem liczby ludności i agresywnym marketingiem tytoniu w takich krajach jak Lesotho, gdzie szacuje się wzrost konsumpcji z 15% w 2004 r. do 54% w 2015 r. Wpływa na to wzrost gospodarczy, który zwiększył zdolność konsumentów do kupowania wyrobów tytoniowych jak i brak interwencji rządów i kontroli nad tytoniem. Podobna sytuacja występuje w Etiopii, Nigerii i Senegalu.
Mimo to, według The Tobacco Atlas, Afryka również odnotowała realne sukcesy w zwalczaniu tytoniu. Ghana i Madagaskar wprowadziły kompleksowy zakaz reklam, promocji i sponsorowania wyrobów tytoniowych. Burkina Faso, Dżibuti, Kenia i Madagaskar wprowadziły graficzne ostrzeżenia na papierosach, co jest ważne, gdyż mają obywateli o niskim poziomie umiejętności czytania i pisania. Republika Południowej Afryki wprowadziła kolejne podwyżki podatku od wyrobów tytoniowych w celu powstrzymania konsumpcji, a Kenia wdrożyła bardzo skuteczny system śledzenia i ograniczania nielegalnego handlu. Kraje te są przykładem dla innych na całym świecie.

Źródło:
https://medicalxpress.com/news/2018-03- ... ocialPilot

Wróć do „W mediach - Komentarze”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości