Akcyza na e-papierosy wywinduje ceny nawet o 800 proc.

[iron64]

Nowych podatków nie wprowadza się w trakcie wyborów, po wyborach wróci do normy, a sam zapis pewnie zniknie ze strony.

[Abogado]

Zgodnie z projektem rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 26 czerwca 2020 roku. Rząd zaniechania poboru opłaty do 30 września 2020 roku. To jednak na razie tylko projekt widniejący na stronie RCL.

[iron64]

@

Halah odpisze tutaj, bo nie mogę inaczej. Dalsza część nie była nigdzie publikowana.
A co do arta na jakimś portalu, to chyba wszystko zależy od tego jak go napiszesz, nie musi to być art reklamowy przecież. Stricte reklamowy. Mam w głowie pewien plan, jak będę mieć dobry dzień to coś naskrobę. Oczywiście najpierw przedstawię to tutaj poddając ocenie. Ale (zawsze jakieś musi być) muszę mieć dobry dzień, wtedy i tylko wtedy klawiatura pisze sama.

@

Halah dwie części dałem na Salonie, ale jest więcej. Takie tam fiksum dyrdum.

[iron64]

Pamiętasz ją jeszcze? Zaskoczony jestem. Dopisałem co prawda ciąg dalszy do niej, ale utkwił na dysku w czeluściach zer i jedynek i tam już pewnie zostanie.
A jak ich uświadamiać to nie wiem, reklamą nie można oczywiście, że nie. Ale może jakiś art na wp.pl z opisem czegoś fajnego na Salonie? Nawet jak nie wp to może inny mniejszy portal? Ale nie jakieś drętwy z samymi faktami, bo kto to przeczyta.

[Halah]

Tylko jak ich tu edukować @

iron64...? "Reklama" i "promowanie EIN" zakazane prawnie, więc nie ma co się podkładać. Nie możemy roznosić ulotek "Zapraszamy do Salonu Rozchmurzonych" bo jeszcze paragraf na nas znajdą i będzie jak w Twojej surrealistycznej historii. Ja swoich znajomych zapraszam do Salonu, ale jest to ustne zaproszenie i zawsze mogę się wyprzeć, że to nie ja! Natomiast jak ich uświadamiać, tych naszych zielonych, to jest problem moim zdaniem. Poza tym pytanie, czy komuś będzie na rękę uświadamianie ich? Bo jak już tutaj padło, niektóre Vape Shopy z nich właśnie będą żyły czy dogorywały, więc dlaczego miałyby strzelać sobie w stopę? Mówię głównie o dużych sieciach. Ale to jest oddzielny problem...

[iron64]

Dlatego teraz ważne jest uświadamianie zielonych, bo bardziej obeznani w temacie wyskoczą z kotła, jak ta żaba wrzucona do wrzątku. Ale sam artykuł uważam, za dobry. Dobry fundament do dalszych. Niestety z drugiej strony wiem, że nikt tego tematu dalej nie pociągnie.

[Halah]

Właśnie z tego wynikało to moje "dramatyzowanie" w temacie o zapasach. Otóż samo wprowadzenie akcyzy niespecjalnie mnie bulwersuje, ale już jej kwota... Najpierw miało być 70 gr, później 50, a skończyło się na 67 gr...? Jak to zadziałało? Ja rozumiem, akcyza, wapowanie też nałóg i tak dalej. Z tego powodu, akcyza okay, ale w kwocie 10 gr na ml i byłoby okay. Zobaczyć co się stanie z rynkiem i później ewentualnie stopniowo podnosić. Bo taka kwota jak ma wejść w życie, zabije rynek, zabije kieszenie waperów bardziej "zielonych" niż my, oraz zabije tych waperów, którzy wrócą do analogów. Ja mam poczucie niesprawiedliwości z powodu tej wysokiej kwoty... i tego, że akcyzą zostają objęte płyny i nawet składniki bazowe bez nikotyny, to jest dla mnie paranoja.

[Krytyk]

Jeżeli ktoś uczy się na swoich błędach jest inteligentny. Na czyichś jeszcze lepiej. Jeżeli ktoś widzi błędy innych i je powiela, to nie mam pytań. Tak jak piszecie - wystarczy zobaczyć co było we Włoszech.

Coś jak z bramkami na autostradach, o czym już chyba kiedyś wspominałem. Jakieś 15 lat temu jak jechałem do Chorwacji na urlop w Słowenii były bramki i kolejki na autostradach. Bardzo dobrze pamiętam stanie w kilometrowej kolejce w samochodzie bez klimy w środku lata. Kilka lat później wprowadzili winiety i przejazd przez kraj był szybki i przyjemny. Tymczasem patrzę do gazety i czytam, że u nas stawiają bramki. Do autostrady mam jakieś 10 km. Kiedyś korzystałem z niej często, a od kilku lat jeżdżę bocznymi drogami, bo często szybciej przemieszczę się w ten sposób niż po autostradzie. Ech...


Poza tym raczej przyzwyczajeni jesteśmy do stopniowego podnoszenia cen, żeby zachować "syndrom gotowanej żaby", ale z nami postanowili się nie patyczkować.

[Krasnal45]

Dokładnie. Dobrze że wspomniałeś, że to hipotetyczna kasa, a przykłady już były, chociażby z Włoch, gdzie z przewidywanych zysków z akcyzy nie wyciągnięto bodajże nawet 10% i mozna było jakieś wnioski wyciągnąć ale po co. Łatwiej udupić kilkudziesięciu, czy kilkuset drobnych przedsiębiorców i przypodobać się tym samym, kartelom BigTobacco.

[iron64]

Ja uważam, że jednak nadal jest trochę śmietanki, ale to inny temat jednak.
Ale wracając do tematu, skoro już ustaliliśmy, że ich napędza kasa, nawet ta czysto hipotetyczna jak ta z akcyzy na EIN, to zrobią tak żeby mieć tych hipotetycznych zysków jak najwięcej. Nie uczą się przy tym na błędach innych i prą do przodu nie patrząc na nic. Jak się obudzą z ręką w nocniku to może wtedy przyjdzie opamiętanie, ale tylko może.