"Nastolatek z płucami staruszka. Wszystkiemu winne e-papierosy i vaping"...

[shpongled]

W sensie że kończysz z wapowaniem , czegokolwiek, co posiada tzw słodzik ?
Myślałem że ironia bije po oczach ale jeśli nie to bardzo przepraszam.

[iron64]

No skoro waperzy występują przeciw wapowaniu i podają argumenty na nie na tacy, to fakt, czegoś nie rozumiem.
Czasami mowa jest srebrem, a milczenie złotem i chyba czas abym z tego wyciągnął wnioski.

[shpongled]

Ale czego nie rozumiesz?. Cukier to zło, vapowanie 'cukru' to musi być jeszcze większym złem ...szczególnie dla płuc.

[iron64]

Ale ty tak poważnie?

[EBenezum]

Ale tu może nie chodzić o moc nikotyny ale o stężenie słodzików i samych aromatów. Chyba każdy zgodzi się z twierdzeniem, że premiksy są zbyt słodkie - przesłodzone wręcz. Gotowe, firmowe liquidy mają tą samą przypadłość. A nadmiar aromatów i słodzików już może mieć wpływ na płuca - szczególnie nastolatka który wapuje "dla zabawy" i smaku.

[iron64]

Dlatego ankiety czy petycje to dobry pomysł. Lepszym byłoby napisanie artykułu opisującego nasze samopoczucie, czy wręcz podać nawet wyniki badań spiro, czy podobnych. Ale, jestem realistą i wiem, że zainteresowania nie będzie ze strony wydawcy, a nawet jeśli to trzeba mieć grubą skóre i pewnie portfel. Pomijam już komentarze, że zachęcają do "palenia", ale może zdarzyć się pozew o szkalowanie dobrego imienia producenta analogów. Jakby mieli jakieś dobre imię.
Prawda jest taka, że możemy sobie popisać na Salonie i to tyle w zasadzie na chwilę obecną.
Jeśli nawet TVN wydalił z siebie niedawny film o EIN z treścią taką a nie inną, to większość niezorientowanych powie co najwyżej, a dobrze im tak, niech oddychają respiratorem, mogli dalej palić fajki, a nie jakieś plastikowe świństwo.
Tak to widzę. I tym razem @

Metallem nie pojechałem. Tak to widzę.

[shpongled]

Ciężko mi powiedzieć, czy ktoś to czyta, a jeśli nawet przeczyta, to jestem na tyle ufnym człowiekiem, iż ufam, że jedynym komentarzem może być - dźizas jaki bullshit.

Oj, zdziwiłbyś się. Większość łyka to bez zastanowienia. Nawet mój, naprawdę inteligentny ojciec, co mnie odwiedzi, to przynosi mi jakieś wycinki z gazet, jakie to e-papierosy są groźne.
Dla niego zwykłe fajki co jarał ze 30-40 lat to pikuś.

Jasne jest że jest olbrzymie lobby chcące, za przeproszeniem uwalić EIN i stawiam że prędzej czy później, tak się stanie. Oczywiście 'kumaci' sobie poradzą, reszta wróci, bądź zacznie jarać śmierdziochy.

[Wampir z Pniew]

@

Vlad No cóż, u nas takiego Hyde Parku nie ma a jeśli byłby to pewnie cały obstawiony takimi ludźmi.
Może jest to lekki offtop ale podsumowując, to ludzie czytają takie paszkwile. Jedni przeczytają i zachowają
dla siebie, od czasu do czasu w rozmowach rzucając nieprawdziwymi tezami a drudzy to uznają za prawdę
objawioną i muszą przekazać ją całemu światu. Tych pierwszych można naprostować a tym drugim nawet
elektrowstrząsy nie pomogą.

[Vlad]

Z chamem jego bronią nie wygrasz, dla mnie to jest zwykłe chamstwo. Jeżeli chce wyrazić swoje zdanie, niech idzie do parku, tak jak się to robi w UK. Ja tak samo wzywałbym ochronę, bo taki delikwent działa na szkodę firmy i albo coś kupuje, albo paszła won!

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[iron64]

Jak nie działa siła argumentów to argument siły.
To kilka słów raptem, ale zawsze pasuje do sytuacji. Ogólnie ja nie zazdroszczę ludziom, którzy sprzedają towar, ani tym co przyjmują reklamacje. Często ludziom wydaje się, że osoba przyjmująca reklamowany towar jest odpowiedzialna za to, że coś nawaliło i wylewają swoje żale na nią.
Odbiegliśmy od tematu chyba troszkę. Więc... Idę trzymać kredens.