Podgrzewacze tytoniu - BAT płaci mniej od PMI

[dorota]

W Italii nie nudzimy się! ...
"Podczas gdy świat vapingu w okresie od listopada do grudnia zajety był walką o przetrwanie, międzynarodowe koncerny tytoniowe formalnie uzyskały zezwolenie na sprzedaż nowych wkładów zapasowych do swoich nowatorskich wyrobów tytoniowych. 
Philip Morris zaprezentował kolejny wkład do Iqos, natomiast Bat uzyskała zezwolenie na sprzedaż nowego produktu: marki tytoniu do podgrzewacza bez spalania Dunhill Neostiks Yellow. Interesującym aspektem jest to, że w przeciwieństwie do podgrzewacza pmi, Bat opisuje w karcie danych prezentacji, że produkty te są wykonane z„ kawałków(stick) cylindrycznych tytoniu wykonanych z odtworzonego tytoniu w 100% ”, a "poszczególne sticki są wkładane do sterowanego elektronicznie urządzenia grzewczego w celu ich zużycia". Ale przede wszystkim - i tu nowość - że takie elektroniczne urządzenie grzewcze „ jest jedynym, w którym produkt ten może być używany ” i odwrotnie, „ stick nie może być stosowany bez urządzenia .” Wyłączność użycia wkładow, pozwoliła na skuteczne równoważenie podatków na oryginalnym produkcie Bat, bez przeprowadzania jakiegokolwiek porownania średniego zużycia z innymi podobnymi urządzeniami, jak to miało miejsce w przypadku EIN. Pomiar ten spowodował, że nowy podgrzewacz tytoniu ma jeszcze bardziej obniżony podatek akcyzowy niż podatek Philipa Morrisa. Ustalona cena sprzedaży pakietu 5 euro, podatek akcyzowy wynosi 0,768 euro czyli 0,0384 euro za każdy stick. 
Akcyza na wkłady Iqos, w tym przypadku heets Blue Label, to natomiast 1.2752 euro za opakowanie (sprzedaż 5 euro), czyli 0.06376 euro za każdą sztukę, niemal dwukrotnie wiecej. Biorąc pod uwagę, że ustalona cena to 5 euro, niższe podatki są równoważne większym zyskom dla Bat. Prawdopodobnie wkłady BAT będą zawierały mniej tytoniu niż Iqos, ale postrzeganie produktu w oczach palacza jest identyczne. Różne obciążenia podatkowe po prostu doprowadzą do zwiększenia marży zysku. Jest oczywiste, że z tą metodą równoważności jest coś nie w porządku. Jak 10 mililitrów płynu bez nikotyny można opodatkować od pięciu do siedmiu razy więcej niż tytoń? Ale przede wszystkim, i to jest prawdziwe pytanie, na które wszyscy interesariusze - ustawodawcy, technicy, urzędnicy - powinni odpowiedzieć: jak można porównać stały produkt, który spala z cieczą, która paruje? "

Źródło : https://www.sigmagazine.it/2018/01/risc ... ip-morris/