W Beverly Hills ban na wszystkie produkty tytoniowe

[basika]

Uśmiechnęłam się czytając tego newsa. Pan John Mirisch do 2021 roku wycofa się z tej decyzji, albo straci stanowisko. Nie można bezkarnie narażać się koncernom tytoniowym, a jeszcze większą zbrodnią jest obniżenie dochodów miasta. Ta wojna będzie go sporo kosztowała i chyba jej do końca nie przemyślał.

[Szymon]

Ale gnata tam dalej można kupić...

[FreeVapingPL]

Przegiąłem z tym 2012 rokiem. Wtedy to koniec świata u Majów był. W Beverly Hills to później będzie.
Dzięki za korektę @

Tommy Black.

[Tommy Black]

Trochę sprostuje i uzupełnię.

Rada Miasta Beverly Hills przegłosowała ustawę zakazującą sprzedaży wyrobów tytoniowych. Ma obowiązywać od 1 stycznia 2012r.

Rada miejska podjęła tę decyzję jednomyślnie. Zakaz ma wejść w życie w 2021 roku. Sprzedaż wyrobów tytoniowych będzie zabroniona na stacjach benzynowych, w drogeriach, niewielkich sklepach całodobowych, sklepach spożywczych.
Zdecydowano się jednak na pewne wyjątki. Wyroby tytoniowe nadal będzie można kupić w hotelach oraz w trzech luksusowych palarniach cygar.

Zakaz odzwierciedla wartości naszej społeczności. Jesteśmy miastem, które przewodziło w ograniczaniu palenia i promowaniu zdrowia publicznego – stwierdził burmistrz Beverly Hills, John Mirisch w oświadczeniu na temat. – Ktoś musi być pierwszy, dlaczego nie my? – dodał.

Ja myślę że pan John Mirisch słabo zna historię swojego kraju albo zapomniał o 18. poprawce do Konstytucji Stanów Zjednoczonych oraz, siłą rzeczy, o 21. poprawce, jedynej poprawce do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, która została uchylona w całości. No i nie wszyscy się tak bardzo martwią, tylko 3 palarnie? No to czas by powstało kilkanaście następnych. W hotelach oprócz Boy Bell zagoszczą Boy Cigar a sprzedaż wyrobów tytoniowych zwiększy się kilkukrotnie z czego Rada Miasta będzie mieć nasty big shit. Everything good Mr John Mirisch.

[slaviop]

Amerykański sen o wolności poszedł w p...u. Chory kraj i chorzy ludzie...

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[FreeVapingPL]

Rada Miasta Beverly Hills przegłosowała ustawę zakazującą sprzedaży wyrobów tytoniowych. Ma obowiązywać od 1 stycznia 2012r. I ma dotyczyć również e-papierosów. Poszli równo po bandzie

Beverly Hills.png

Wrzeszczą o tym w każdym serwisie w USA od wczoraj jakby tytoń miał zniknąć w 100% z miasta. Typowe szmatławe dziennikarstwo. Przesadają z tą wielką medialną wrzawą, bo sprzedaż będzie wciąż możliwa, tyle że w sklepach prowadzących wyłącznie sprzedaż produktów tytoniowych (i przy okazji w hotelach dla gości). Czyli taki amerykański e-dym utrzyma się w Beverly tylko dorzuci do oferty kilka cygar i fajek wodnych, żeby idealnie zmieścić się w definicji "high-end cigar lounges".