Dziennik Wschodni - Uczniowie, nie palcie tego świństwa!

[Tommy Black]

...no to rysuje się nędzna wizja przyszłości. Jeżeli tak się faktycznie stanie to zapewne padnie kilka trupów albo przynajmniej hospitalizowanych.

Masz coś przeciwko selekcji naturalnej?

[Metall]

@

Tommy Black, no to rysuje się nędzna wizja przyszłości. Jeżeli tak się faktycznie stanie to zapewne padnie kilka trupów albo przynajmniej hospitalizowanych. I zaczną grać larum, że EIN to zło wcielone. Skończy się na tym, że zakażą EIN całkowicie albo wprowadzą jakieś pozwolenia jak na posiadanie broni, więc w sumie też zakażą.

[Tommy Black]

Jak myślicie, długo trzeba będzie czekać aż w PL pojawią się właśnie takie wynalazki, jak jakieś ćpanie w formie przystosowanej do stosowania w EIN?

Ćpanie w takiej formie najpierw zostanie faktem medialnym czyli fake newsem.Dopiero po kilku artykułach napisanych przez terminujące dziennikarskie hieny, trafi na ulicę.

[Metall]

Gdyby "palił" płyn o wysokim stężeniu CBD pozyskany z naturalnych roślinnych źródeł co najwyżej by poszedł spać.
Demonizowanie CBD, które ma działanie prozdrowotne to również propaganda lub niewiedza różnej maści redaktorków.
W Stanach przypadki śmiertelne najprawdopodobniej powstały w skutek wapowania syntetycznych kanabidoli, które to są bardzo niebezpieczne i w naszej nomenklaturze są po prostu w grupie środków potocznie zwanych dopalaczami.

Czyli w Stanach EIN zaczął być środkiem wykorzystywanym do ćpania jakiegoś syfu. Módlmy się, aby ten trend nie przyszedł do PL, bo będziemy mieć przeje... chane.
A licho nie śpi. Jak myślicie, długo trzeba będzie czekać aż w PL pojawią się właśnie takie wynalazki, jak jakieś ćpanie w formie przystosowanej do stosowania w EIN?

[SzamanDM]

Gdyby "palił" płyn o wysokim stężeniu CBD pozyskany z naturalnych roślinnych źródeł co najwyżej by poszedł spać.
Demonizowanie CBD, które ma działanie prozdrowotne to również propaganda lub niewiedza różnej maści redaktorków.
W Stanach przypadki śmiertelne najprawdopodobniej powstały w skutek wapowania syntetycznych kanabidoli, które to są bardzo niebezpieczne i w naszej nomenklaturze są po prostu w grupie środków potocznie zwanych dopalaczami.

[Czekoladowy]

Również uwielbiam te artykuły. Dzień w dzień na głównej mam tylko i wyłącznie : "E PAPIEROSY SZKODZĄ, UWAŻAJCIE, UMRZESZ W MĘCZARNIACH" bla bla bla.
Najlepsze jest to że taki artykuł przeważnie wygląda tak że czytasz 5 minut o tym jakie to nie jest złe, a w ostatniej linijce pisze "ponieważ uczeń palił liquid z bardzo wysokim stężeniem ( i teraz te magiczne 3 literki) CBD. Jak czytam takie coś to mnie za przeproszeniem kurwica chwyta. A potem się dziwić dlaczego ludzie myślą tak a nie inaczej o naszej społeczności ;(

[Krytyk]

Ten sam temat, tylko inny winny. Alkohol, papierosy, filmy, gazety, gry itd. Teraz na celowniku jest EIN. Obecnie mamy bardzo duże i dość upierdliwe ograniczenia sprzedaży produktów związanych z epapierosami. Niestety jak dużych ograniczeń by nie wprowadzać, to jak ktoś się uprze będzie miał do nich dostęp. Najlepiej jest uświadamiać. Coraz większa prohibicja nic dobrego nie daje. Jak to zwykle bywa najbardziej cierpią normalni konsumenci.

[sthEn]

Niestety u nas większość ludzi medycyny i urzędnicy nie grzeszą rozsądkiem.

Wręcz na odwrót. Rozsądnie (dla siebie) wybierają pieniądze, bo co ich zdrowie innych obchodzi.

[SzamanDM]

To o czym tu mowa to ogólnopolska akcja Sanepidu i Gisu. Niestety. Sprawa ma swoje źródło w medialnym szale, który powstał po chorobach i śmierci w Stanie Illinois bodaj na skutek wapowania jakichś dziwnych substancji nabytych „na ulicy”.
A firma co wchodzi do Polski to Juul. Takie małe płaskie jakieś pody sprzedawają. Lepsze to niż ajkosy. Niestety u nas większość ludzi medycyny i urzędnicy nie grzeszą rozsądkiem. Czekam kiedy zajmą się szachistami. Pomalutku my waperzy wyrastamy na kolejnego państwowego wroga. Już kiedyś były próby równania EIN z dopalaczami. To kolejny raz. Nie pierwszy.

Edit: Osoba, która edytowała mi posta z przecinkiem przesadziła. Usunąłem. ;P

[Metall]

OK, teraz rozumiem.

Wiem już co masz na myśli. Fakt, niektóre szczyle nie mają umiaru ani szacunku do niczego, a wapowanie traktują jako nobilitację swojej osoby. Myślą, że jak puszczą ogromną chmurę komuś prosto w twarz to są super zajebiści i należy przed nimi klękać.
Batożyć takich i tyle