"Metalowe blizny" na płucach.

[Szymon]

To przecież proste. Jeśli stawiam taką tezę biorę innych vaperów u których taki skutek powinien wystąpić i porównuję a nie robię z siebie debila formułując tezę na podstawie jednego przypadku.

[DamianGR]

No chyba że chodziło o coś innego. Ale trzecią nogą szorować po chodniku to bym nie chciał

[venom_666]

(...) Eh, szkoda, że te całe metale ciężkie nie zawędrowały mi do spodni. Inaczej bym teraz na życie zarabiał

Masz na mysli torbę do kolan, jak po nieleczonej przepuklinie??
Sam nie wiem czy to dobra myśl...

PS. Stringów za karę już nie zakładam, bo przymrozki i zimno w klejnoty

[Metall]

@

Metall a ty ciężki jesteś ? Bo może my też jesteśmy narażeni

Ciężki jak diabli, ale jak na swoją klasę to raczej mieszczę się w normach. No, prócz charakteru. Często słyszałem, że mam ciężki charakter. To teraz przynajmniej wiem, że to przez to całe wapowanie i te metale ciężkie, u mnie widocznie zawędrowały prosto do czaszki i zryły mi czerep, potocznie rzecz ujmując. Eh, szkoda, że te całe metale ciężkie nie zawędrowały mi do spodni. Inaczej bym teraz na życie zarabiał

[eSCe]

Mówisz że Terminator?? Może maił chipa sterującego z Smoktecha i mu sie zjarał

Smok T1000

[venom_666]

Mówisz że Terminator?? Może maił chipa sterującego z Smoktecha i mu sie zjarał

[Wampir z Pniew]

A może okazało się, że jednak istnienie Terminatora to nie fikcja

[Tommy Black]

Kontynuując cykl bzdurnych artykułów dzisiaj mam dla was taką perełkę :

Zaiste, to nawet więcej niż perełka, to sznur perełek...

"Ten pacjent nie był narażony na działanie metali ciężkich, więc jako przyczynę choroby zidentyfikowaliśmy stosowanie e-papierosa" – podkreśla prof. Kirk Jones z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco.

To logiczne. Gdzie mogą znajdować się największe pokłady metali ciężkich? Jasne że w e-papierosach.

Eksperci zbadali urządzenie, z którego korzystał chory. Wyniki nie pozostawiały złudzeń. Kobalt, nikiel, aluminium, mangan, ołów i chrom – to tylko niektóre z metali, które wykryto w parze uwalnianej z używanego przez niego vaporyzatora.

Eksperci nie znali innych urządzeń niż vaporyzatory i odkurzacze a więc uznali słusznie że winny jest e-papieros.

U chorego pacjenta stwierdzono uszkodzenie tkanek płucnych i zdiagnozowano pneumokoniozę metali ciężkich, przy czym mężczyzna zawodowo nie miał nigdy kontaktu ze szkodliwymi substancjami. Jedynymi źródłem zatrucia organizmu mogło być w jego przypadku vapowanie.

Tu eksperci jednak okazali się niesumienni. Jest jeszcze drugie źródło zatrucia organizmu, którym mogła byc jazda na rowerze czyli rowerowanie.

"Jest to pierwszy znany przypadek toksyczności w płucach wywołanej wdychaniem metali ciężkich, która nastąpiła wskutek vapowania i spowodowała długotrwałe, prawdopodobnie nieodwracalne bliznowacenie płuc pacjenta” – wyjaśnia dr Rupal Shah, członek zespołu badawczego.

Ja bym tam wolał aby wyjaśnienia składał ktoś bardziej kompetentny niż członek.

[Krasnal45]

Na postawie tego artykułu, stwierdzam zaawansowany zanik komórek mózgowych i kompletne zidiocenie resztek szarej substancji pod wpływem wdychania ołowiu z farby drukarskiej przez szkło monitora. Tylko nie wiem u kogo, u tych Kalifornijskich lekarzy, czy u tego żałosnego pismaka co się w necie ośmiesza.

[-Evendi-]

Właśnie przeczytałem w sieci ten artykuł i aż mnie boli, że kolejny raz nie napisali nic konkretnego.

Nie dowiedziałem się czy to liquid, czy sprzęt, czy głupota mogły mieć wpływ na jego stan.

Może za blisko stał jak palił swój sprzęt... Ale żeby się przy tym zaciągać to już przesada .