Konferencja, pierwotnie planowana na październik w Holandii, została przełożona na listopad 2021 r. z powodu pandemii COVID-19.
David Sweanor, profesor prawa na uniwersytecie w Ottawie, uważa, że od czasu do czasu nowe technologie z dziedziny ein zostaną jeszcze bardziej rozwinięte, a badania naukowe mogą potencjalnie wspierać je jako skuteczne alternatywy dla palenia.
„Produktów, które zdobywają od 1% do 2% rynku, łatwo jest zakazać” - powiedział. „Ale jeśli mają 30%, nie jest to już takie proste. Pojawi się również więcej danych wskazujących, że te alternatywy są dobre, więc staje się o wiele trudniejsze ich negowanie.”
„Czas na przemyślenie”
Podczas ostatniego spotkania FCTC w Genewie w październiku 2018 r. WHO utrzymała twardą linię w sprawie e-papierosów i podgrzewanego tytoniu i wezwała do zaostrzenia przepisów.
Przełożenie kolejnej edycji może być dobrą wiadomością dla ein i zdrowia publicznego i może być dobre dla WHO, jeśli organizacja z Genewy wykorzysta czas na przemyślenie swojego podejścia, według byłego brytyjskiego urzędnika ds. Zdrowia publicznego Clive'a Batesa.
„Utrzymuje się problem polegający na tym, że WHO polega na słabych dowodach lub na nieuzasadnionych przekonaniach działaczy” - powiedział Bates ECigIntelligence.
„Więcej czasu oznacza więcej dowodów na podważenie złych decyzji i uzasadnienie ograniczenia szkód wyrządzonych przez palenie tytoniu. Oznacza to również, że niektóre przerażające alarmy, które podniecały WHO w 2019 r. - jak epizod urazów płuc w Stanach Zjednoczonych - zostaną zapomniane i nie można będzie ich już obwiniać o rozpowszechnianie nikotyny ”.
Z drugiej strony rządy na całym świecie „będą kontynuować politykę opartą na złych radach i wskazówkach WHO przez kolejny rok”, dodał Bates.
„Jakiś proces czarownic”
Bates Powiedział, że plany, które określił jako „pewnego rodzaju proces czarownic” nad elektronicznymi systemami dostarczania nikotyny, podczas COP9 „będą musiały zostać zawieszone”.
Ponadto nowa data COP9 sprawia, że nadchodzące sprawozdanie Komisji Europejskiej dotyczące oceny wpływu dyrektywy UE w sprawie wyrobów tytoniowych (TPD) jest bardziej odpowiednia, ponieważ jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zostanie przedstawione kilka miesięcy przed konferencją.
Bates nie oczekuje, że niedawna decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa wstrzymująca finansowanie WHO w reakcji na działania związane z COVID-19 nie będzie miała duży wpływ na FCTC. Sekretariat Konwencji jest odrębnym organem i jest finansowany przez organizacje - które nie obejmują Stanów Zjednoczonych. Jednak niektórzy komentatorzy są zgodni, że agencje powiązane z WHO, takie jak FCTC, mogą być od teraz „pod znacznie większą publiczną kontrolą”.
Co to oznacza?
Odroczenie COP9 da organizatorom i zaangażowanym stronom więcej czasu na ocenę i przygotowanie stanowisk politycznych w zakresie kontroli tytoniu, w tym regulacji e-papierosów i nowych wyrobów tytoniowych, takich jak tytoń podgrzewany.
W 2018 r. Konferencja COP8 zakończyła się, gdy rządy z trudem walczyły o uregulowanie e-papierosów z powodu braku naukowych dowodów na potencjalne ryzyko lub korzyści. Teraz się okaże, czy kolejna edycja w 2021 r. będzie mogła podejmować decyzje w oparciu o bardziej aktualne dowody naukowe.
- Jennifer Freedman ECigIntelligence
https://ecigintelligence.com/cop9-postp ... s+May+2020
