Nocne ładowanie

Postautor: **Hip3q** » ndz mar 31, 2019 9:31 pm

DamianGR pisze:
robertanisz pisze:Pamiętajmy o zapalonych lampkach na choince.Znam osobę której zapaliła się choinka od lampek.

Relatywizujesz.To choinka była przyczyną zapalenia się lampek . Gdyby nie choinka nikt nie wieszałby lampek a tym bardziej by ich nie zapalał.

Wcale się nie dziwię... ja już od bardzo dawna używam elektrycznych lampek, które po podłączeniu do prądu się zaświecają :mrgreen:

ale jeżeli ktoś woli lampki zapalać... no cóż, takie mogą być efekty :wtf:

Postautor: **Master_PiT** » ndz lis 25, 2018 9:59 am

Ja zawsze, każde ogniwo ładuje prądem 0.5A

Ostatnio kupiłem 4 akku z nexuna i zrobiłem im normal test, to trochę zaczęło mi się palić pod dupą, bo to nie było ladowanie kilka h, tylko kilkanaście

A co do ładowarki to polecam litokala lii-500
Ładuję nią wszystko od 2lat

Postautor: **PufPufDaddy** » ndz lis 25, 2018 9:27 am

Nie rozładowuje baterii przecież do końca. Z tego co się orientuję to ładowarki również lądują takim prądem do 0.5A. Zazwyczaj po podłączeniu o 1 w nocy, wstając o 8 mam naładowaną baterie. Box posiada QC ale wiadomo, że staram się unikać takiego ładowania. Chociaż raz czy dwa podłączyłem pod ładowarkę QC. Bateria była chłodna ale mod mocno się grzał w okolicy portu usb

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Postautor: **Haze** » ndz lis 25, 2018 9:21 am

PufPufDaddy pisze:... Jednak znalazłem w domu stara ładowarkę do telefonu z prądem wyjściowym na poziomie 350-400mah.

Z taką ładowarką to będzie bardzo dłuuuga noc :smile:

Dla dobrej 20700 nawet 10 godzin może nie wystarczyć ...

Postautor: **WE514** » ndz lis 25, 2018 7:52 am

Mały prąd ładowania = dłuższy czas ładowania (" zdrowiej " dla ogniwa, czyli przez noc można spokojnie akumulatory naładować

Postautor: **PufPufDaddy** » sob lis 24, 2018 11:00 pm

Długo zastanawiałem się nad kupnem ładowarki do akusow. Wiadomo, sama ładowarka nie jest wielkim kosztem. Jeżeli nie chcę wyświetlacza to taki xtar mc2 spokojnie wystarcza. Jednak znalazłem w domu stara ładowarkę do telefonu z prądem wyjściowym na poziomie 350-400mah. Posiadam VandyVape Pulse 80W, który posiada zabezpieczenie przed rozładowaniem akumulatora i inne zabezpieczenia. I tak naprawdę takie lądowanie w boxie z taką ładowarka jest bezpieczne dla akumulatora.

Postautor: **Tommy Black** » ndz gru 18, 2016 3:12 pm

robertanisz pisze:Aj,naprawdę jakąś poprawność chcecie tu wprowadzić.Faktycznie to mało ważne .

Robert!

nikt.jpg

Nikt nie ma na to czasu...

Postautor: **robert** » ndz gru 18, 2016 12:19 pm

Aj,naprawdę jakąś poprawność chcecie tu wprowadzić.Faktycznie to mało ważne .

Postautor: **Tommy Black** » ndz gru 18, 2016 9:04 am

robertanisz pisze:Pamiętajmy o zapalonych lampkach na choince.Znam osobę której zapaliła się choinka od lampek.

Tu miała miejsce zapewne podobna sytuacja do tej, w której osoba, którą zna mój kolega, przeładowała swojego boxa i ten się też zapalił.Box się zapalił, nie kolega.
Tak więc, należy i w przypadku choinek, zachować szczególną ostrożność i nie ładować po nocach albo podczas wyjść na spacer do lasu.

DamianGR pisze:To choinka była przyczyną zapalenia się lampek . Gdyby nie choinka nikt nie wieszałby lampek a tym bardziej by ich nie zapalał.

O właśnie, lampki najlepiej zabierać ze sobą w czasie dłuższych wyjść.Nie wieszać, nie zapalać.

Postautor: **DamianGR** » sob gru 17, 2016 9:26 pm

robertanisz pisze:Pamiętajmy o zapalonych lampkach na choince.Znam osobę której zapaliła się choinka od lampek.

Relatywizujesz.To choinka była przyczyną zapalenia się lampek . Gdyby nie choinka nikt nie wieszałby lampek a tym bardziej by ich nie zapalał. :mrgreen: