Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
-
- Ekspert
- Posty: 3788
- Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 3899 razy
- Otrzymał podzięk.: 6121 razy
- Płeć:
Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
Etykiety Maiów są TAK BRZYDKIE, że aż odechciewa się wapować
-
- Użytkownik
- Posty: 678
- Rejestracja: czw wrz 28, 2017 11:09 pm
- Lokalizacja: Olesno
- Podziękował: 59 razy
- Otrzymał podzięk.: 220 razy
- Płeć:
Re: Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
Mi też zdarzyło się widzieć kilkadziesiąt... Tak brzydkie i smutne, że sam rysuję na nich owoce
-
- Użytkownik
- Posty: 115
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2018 9:46 am
- Lokalizacja: Tychy
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podzięk.: 66 razy
- Płeć:
Re: Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
Też widziałem, na tytoniowych. Same etykiety nie wykazują cech cytowanych w ustawie, moim zdaniem.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
-
- Użytkownik
- Posty: 1439
- Rejestracja: sob wrz 24, 2016 6:47 pm
- Lokalizacja: Salon
- Podziękował: 1338 razy
- Otrzymał podzięk.: 1076 razy
- Płeć:
Re: Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
Ja widziałem - brzydka i bez owoców
Added in 2 minutes 55 seconds:
Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
A może jakiś jeden marny na niej był ...
Added in 2 minutes 55 seconds:
Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
A może jakiś jeden marny na niej był ...
-
- Użytkownik
- Posty: 1206
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 10:59 am
- Lokalizacja: Śląsk
- Podziękował: 842 razy
- Otrzymał podzięk.: 1597 razy
- Płeć:
Re: Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
A widział ktokolwiek etykietę mojego produktu???
Kto szuka, ten znajdzie...
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
WSSE pisze:"Donos"? Miałem nadzieję, że próbujemy tutaj prowadzić rzeczową dyskusję posługując się pewnymi faktami zamiast zapuszczać się w jakieś "prawilne" klimaty, które rządzą się co najwyżej tzw. prawem Kalego.
Tak, czasem udaje nam się prowadzić rzeczową dyskusję. Jeśli znajdzie się grono rzeczowych dyskutantów oczywiście. Często też posługujemy się poczuciem humoru, bo sie po prostu przydaje a i często wyciągamy kij z dupy aby swobodnie, lekko ale i rzeczowo wlaśnie podyskutować. Ja sam wielokrotnie pisałem o premixach, raczej jednak o ich marnej jakości, czyt. nie wiadomej jakości, ale różwnież o wyjątkowo obrzydliwych, kiczowatych i infantylnych etykietach. Czy człowiek który ma 18 lat, czyli jest dorosły, musi być wabiony czymś takim?
A wracając do Twojego postu...zacząłeś z armaty cytując i powołując się na tę durną dyrektywę ale potem bez żadnych działań zaczepnych uderzyłeś z haubicy w stronę MA. Nie wiem czy prawem Kalego, ale wyszło to co najmniej niezręcznie, co najmniej. Gdybyś podał kilka innych adresów, wszystkie , łącznie z MA, uznalibyśmy za przykłady tego o czym mowa.
A tak wyszedł prawie donos ... a że donosów, nawet niezamierzonych, nie lubimy, stąd mój nieco frywolny post.Nie ma się co obrażać... problem mamy wszyscy, bo te etykiety kiedyś obrócą się nie tylko przeciwko ich właścicielom.
-
- Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: pt sie 03, 2018 10:06 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
skaecik pisze:Ano na tym, że zarejestrowałeś się dzisiaj, i to był Twój pierwszy post w Salonie. Od razu zaatakowałeś Mai-art. Nieładnie kolego...
Owszem, czytałem dzisiaj ten wątek i stwierdziłem, że zabiorę głos w sprawie, jako, że odnajduję pewną nieścisłość w zajmowanym tutaj przez Mai Art stanowisku, a stanem faktycznym. Nie odczuwam potrzeby pisania kilku postów towarzyskich zanim otrzymam przyzwolenie na wypowiedzenie się w temacie.
Added in 15 minutes 34 seconds:
ernorator pisze:Owoce na etykiecie produktu nie oznaczają określania go jako produktu spożywczego tak jak osoba w białym kitlu w reklamach leków i suplementów nie może być lekarzem bo lekarz w takiej reklamie wystąpić nie może.
Miałem nadzieję, że udało mi się przytoczyć w sposób w miarę jasny ten konkretny zakaz wynikający z ustawy. Pozwolę sobie jednak przywołać konkretne zapisy z samego aktu prawnego, którego pełną treść można znaleźć pod tym linkiem: http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/downl ... 0055Lj.pdf
Art. 8
4. Etykiety opakowania jednostkowego i opakowania zbiorczego oraz wyrób tytoniowy nie mogą zawierać jakichkolwiek elementów lub mieć cech, które:
1) promują wyrób tytoniowy lub zachęcają do jego spożycia, stwarzając błędne wrażenie co do cech tego wyrobu, jego skutków dla zdrowia, związanych z nim zagrożeń i wydzielanych przez niego substancji; etykiety nie mogą zawierać żadnych informacji o zawartości nikotyny, substancji smolistych lub tlenku węgla w wyrobie tytoniowym;
2) sugerują, że dany wyrób tytoniowy jest mniej szkodliwy niż inne, że jego celem jest ograniczenie skutków niektórych szkodliwych składników dymu papierosowego lub że jest ożywczy, dodaje energii, ma lecznicze, odmładzające, naturalne, organiczne właściwości lub że przynosi inne korzyści związane ze zdrowiem lub stylem życia;
3) odnoszą się do smaku, zapachu, środków aromatyzujących lub innych dodatków albo ich braku;
4) sprawiają, że wyrób tytoniowy przypomina produkt leczniczy, wyrób medyczny, żywność, środek spożywczy lub kosmetyk;
5) sugerują, że dany wyrób tytoniowy ma zwiększoną biodegradowalność lub inne cechy korzystne pod względem ochrony środowiska.
5. Opakowania jednostkowe i opakowania zbiorcze nie mogą sugerować korzyści ekonomicznych w postaci dołączonych do nich drukowanych kuponów lub ofert wyrobów po obniżonej cenie lub darmowych, ofert w rodzaju dwa opakowania w cenie jednego lub innych podobnych ofert.
6. Elementy lub cechy, które są zakazane zgodnie z ust. 4 i 5, obejmują w szczególności teksty, symbole, nazwy, znaki towarowe i oznaczenia graficzne.
Art. 11c
4. Opakowania jednostkowe i opakowania zbiorcze papierosów elektronicznych i pojemników zapasowych nie mogą mieć elementów lub cech, o których mowa w art. 8 ust. 4–6, z wyjątkiem art. 8 ust. 4 pkt 1 w zakresie informacji o zawartości nikotyny oraz art. 8 ust. 4 pkt 3 w zakresie informacji o środkach aromatyzujących.
-
- Użytkownik
- Posty: 61
- Rejestracja: pn lis 02, 2015 4:20 pm
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
- Podziękował: 17 razy
- Otrzymał podzięk.: 66 razy
- Płeć:
Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
Owoce na etykiecie produktu nie oznaczają określania go jako produktu spożywczego tak jak osoba w białym kitlu w reklamach leków i suplementów nie może być lekarzem bo lekarz w takiej reklamie wystąpić nie może.
Jak to było
"źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz "
https://ukryteterapie.pl/kategoria/inne ... jeczmienna
na dole opisu produktu
Jak to było
"źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz "
https://ukryteterapie.pl/kategoria/inne ... jeczmienna
na dole opisu produktu
leży mi na sercu szerzenie prawdy o urządzeniu jakie uratowało moje życie
-
- Użytkownik
- Posty: 115
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2018 9:46 am
- Lokalizacja: Tychy
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podzięk.: 66 razy
- Płeć:
Re: Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
WSSE pisze:Ale na czym ten trolling rzekomo polega?
Ano na tym, że zarejestrowałeś się dzisiaj, i to był Twój pierwszy post w Salonie. Od razu zaatakowałeś Mai-art. Nieładnie kolego...
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
-
- Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: pt sie 03, 2018 10:06 am
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Premix... czyli marketing kontra zdrowy rozsądek?
Tommy Black pisze:Interesujące jest też zagadnienie czy apetyczna fotografia potrafi skłonić także do konsumpcji, czy tylko do skojarzeń. Bo jak mawia mądra księga, skojarzeniem się człowiek nie naje.
Wydaje mi się, że cały ten wątek został poświęcony temu, że odpowiednio apetyczne prezentowanie produktu, który w formie końcowej konsumowany jest z nikotyną, stanowi nieodpowiedzialne działanie ze strony producentów. W poście powyżej cytuję fragment pierwszego posta tego wątku. Czy chcesz powiedzieć, że nagle nie stanowi to problemu ponieważ kwestia dotyczy użytkownika, który jest na tym forum lubiany?
Tommy Black pisze:Fajnie też że zapodałeś w formie zalinkowanego donosu stronę firmy MA.Rzeczywiście, poziom edytorski zdjęć bardzo wysoki.
"Donos"? Miałem nadzieję, że próbujemy tutaj prowadzić rzeczową dyskusję posługując się pewnymi faktami zamiast zapuszczać się w jakieś "prawilne" klimaty, które rządzą się co najwyżej tzw. prawem Kalego.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości