Dziwna przygoda z pewnym premixem
-
- Użytkownik
- Posty: 453
- Rejestracja: czw paź 13, 2016 4:28 pm
- Lokalizacja: Niedrzwica Duza
- Podziękował: 116 razy
- Otrzymał podzięk.: 193 razy
- Płeć:
Dziwna przygoda z pewnym premixem
Nie używam premixów. ale kiedyś robiłem podejścia jak one smakują . i poza słodyczą która dominowała nie przypadły mi do gustu, a w swoich samogonach to przynajmniej wiem co i ile jakiego składnika dodaję . Wiadomo , wszystkie gotowe liquidy, premixy i własne samogony to jedna wielka chemia.
Wapuję od20 grudnia 2012roku.
-
- Użytkownik
- Posty: 1883
- Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
- Lokalizacja: Gizycko
- Podziękował: 996 razy
- Otrzymał podzięk.: 2234 razy
- Płeć:
Dziwna przygoda z pewnym premixem
Swoją drogą mnóstwo premixów opisanych jest za pomocą niezawodnego zaklęcia "gliceryna, glikol, aromaty", dokopanie się do pełnego składu jest raczej niemożliwe.
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Dziwna przygoda z pewnym premixem
Madzia pisze:Co to za premix?
Nie chcę podawać i celowo nie podałem nazwy tego premixu. Może akurat ta moja podkładka jest z czegoś co tak z tym premixem reaguje?
Pomyślę nad tym na co jeszcze nanieść śladowe ilości tego, skądinąd, nie najgorszego jednak premixu. Po solidnym, większym niż zaleca producent, rozcieńczeniu.
A na podkładce już był solidnie rozcieńczony...
-
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
- Lokalizacja: Thalloris
- Podziękował: 20800 razy
- Otrzymał podzięk.: 5362 razy
- Płeć:
Dziwna przygoda z pewnym premixem
DooshPastesh pisze:@Madzia "Łzy szatana & koolada"
No to już wszystko wiadomo
Tomasz po co płakałeś wtedy?
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
-
- Użytkownik
- Posty: 1883
- Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
- Lokalizacja: Gizycko
- Podziękował: 996 razy
- Otrzymał podzięk.: 2234 razy
- Płeć:
Re: Dziwna przygoda z pewnym premixem
@Madzia "Łzy szatana & koolada"
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
-
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: ndz cze 21, 2015 5:49 pm
- Lokalizacja: Thalloris
- Podziękował: 20800 razy
- Otrzymał podzięk.: 5362 razy
- Płeć:
Dziwna przygoda z pewnym premixem
Co to za premix?
Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
-
- Użytkownik
- Posty: 2439
- Rejestracja: czw mar 03, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 1558 razy
- Otrzymał podzięk.: 4400 razy
- Płeć:
Dziwna przygoda z pewnym premixem
A mówiłem że jakiś cytrus. Ja używam agresywnych aromatów jako penetratorów do zapieczonych śrub. Lepsze niż WD 40...
Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
Co cię nie zabije - to zginie z twojej ręki...
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Dziwna przygoda z pewnym premixem
Temat wrzucam w Dziale Bezpieczeństwo bowiem wydaje mi się że niesie on pewien problem związany z bezpieczeństwem. Jeśli nawet nie nas samych to może wpływać na jakieś fragmenty naszego otoczenia.Nieszczególnie dobrze wpływać. Jak na przykład na moją podkładkę której używam na stoliku który z kolei na łonie natury służy mi za stację tankowania.
Ta podkładka wygląda tak:
Tyle że jeszcze wczoraj rano nie było na niej tych seledynowych śladów.
Chwilę się zastanawiałem skąd te ślady, których nie da się zmyć. Aż dopasowałem przypadkowo do nich nakrętkę od używanego wcześniej premixu.
Prawda że pasuje? Dodam że na nakrętce były zaledwie śladowe ilości tego premixu, no jak to na zakrętce. Zmyć się tych śladów już nie da.
I zastanawiam się co w tam , w nim może być, skoro podkładka wytrzymała ponad rok egzystencji na stoliku który jest cały czas na zewnątrz, na której były i gorące płyny i bardzo często rozlana baza z nikotyną i bez, moje i przyjaciół płyny chmurzalne.
Smak tego premixu opisany jest na butelce jako: Orange a sam on jest jednym z droższych na rynku.
Ta podkładka wygląda tak:
Tyle że jeszcze wczoraj rano nie było na niej tych seledynowych śladów.
Chwilę się zastanawiałem skąd te ślady, których nie da się zmyć. Aż dopasowałem przypadkowo do nich nakrętkę od używanego wcześniej premixu.
Prawda że pasuje? Dodam że na nakrętce były zaledwie śladowe ilości tego premixu, no jak to na zakrętce. Zmyć się tych śladów już nie da.
I zastanawiam się co w tam , w nim może być, skoro podkładka wytrzymała ponad rok egzystencji na stoliku który jest cały czas na zewnątrz, na której były i gorące płyny i bardzo często rozlana baza z nikotyną i bez, moje i przyjaciół płyny chmurzalne.
Smak tego premixu opisany jest na butelce jako: Orange a sam on jest jednym z droższych na rynku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość