Mod mechaniczny - moja głupota [PROSZĘ O POMOC]

[Tomba]

Po pierwsze to kopnąłbym w dupę tego "kolegę"

Też później o tym myślałem.
Dzięki za takich kumpli.

[Fiflopek]

W pełni zgadzam się i popieram z moimi przedmówcami, ale też dorzucę pięć groszy od siebie, a mianowicie: skąd pomysł kupna używanego e-papierosa bez podstawowej wiedzy o nim? Nie uważam, że ta różnica w cenie około 50 złotych za na prawdę droższe sprzęty jest warta tego ryzyka, zwłaszcza że nikt nie sprzedaje czegoś bez powodu. Zresztą połowa tych urządzeń sprzedawanych na tych wszystkich facebookowych grupach już dawno powinna być zutylizowana.

[Haze]

Po pierwsze to kopnąłbym w dupę tego "kolegę", mocno. Zresztą Tobie też by się należało. No ale dobrze, że chociaż zdajesz sobie sprawę co narobiłeś więc jest dla Ciebie nadzieja
Generalnie to przez bateryjkę niewiadomego pochodzenia (czyli na 95% SHIT) przepuściłeś prąd około 28 A - to wartość, której nie uciągną nawet te drogie, markowe, akumulatory - efekty takiego "nieuciągnięcia" już znasz. Taki w miarę bezpieczny próg dla markowych baterii to 20 A. Jak nie wiesz jak to sobie policzyć to postudiuj Prawo Ohma , ewentualnie ściągnij naszą APLIKACJĘ, jest tam odpowiednia zakładka.

Co do mechanika to być może dałoby się go reanimować, ale podstawowe pytanie brzmi PO CO? W czasach obecnie dostępnych elektroników nie ma ŻADNEGO technicznego uzasadnienia do stosowania mechaników.

Baterie: najlepiej przejdź się do vapeshopu i weź jakieś z tej trójki: LG HG2, Sony VTC5, Sony VTC6. Kropka. Cena około 25-30 zł za sztukę. Nie kombinuj, nie wyszukuj "okazji" po 6 zł na Allegro, bo efekty takich okazji już znasz Na ładowarce też nie oszczędzaj.

A moda wybrałeś sobie dość przyzwoitego, parownik też, chociaż na początek brałbym coś na zwykłe grzałki, typu Horus.

[kamikazze2]

Baterie:
viewtopic.php?f=32&t=797

Mechanik:
http://salonrozchmurzonych.pl/room/info ... czy-rurka/

Przed używaniem moda mechanicznego radzę poczytać bo można sobie zrobić dużą krzywdę bez odpowiedniej wiedzy.

Zgadzam się z wszystkim co pisali @

Maciejko @

Tomba @

DooshPastesh

[Maciejko]

Podejście na zasadzie "zabawy" do mechanika to proszenie się o kłopoty. EIN to w ogóle nie są zabawki, zacznijmy od tego. To produkty, które mają pomóc rzucić analogi. Mody mechaniczne to już w ogóle obszar działań dla osób raczej obeznanych i zaawansowanych.

Do mechanika 0,14 oma, przy nieznanych ogniwach to po prostu brak odpowiedzialności. Teraz każdy ma dostęp do internetu, który jest kopalnią wiedzy i można znaleźć mnóstwo informacji. A u ludzi nadal panuje podejście na zasadzie "nie wiem co to, włączę i zobaczę, może będzie fajnie". A potem cierpi na tym cała społeczność waperska, bo się o tym trąbi w mediach.
Weź Ty chłopie zostaw te mechaniki, zostaw może w ogóle te boxy, mody. Kup sobie sticka, tam nie będzie problemu z niewiedzą.

Te akusy, o które pytasz. Nie ma informacji o prądzie rozładowania. A to jest najważniejsze. Poczytaj trochę, zdobądź wiedzę, a dopiero potem się zabieraj za to wszystko. Bo na razie to ryzykujesz i to mocno.

Ton trochę ostry, ale nie mogę tego zrozumieć. Nie mogę zrozumieć braku racjonalnego myślenia. Prąd to nie zabawka. E-papierosy to nie zabawki. To wszystko wymaga myślenia i rozsądku. Przede wszystkim rozsądku. Należy na wszystko brać podwójny współczynnik bezpieczeństwa. Bo o wypadek nie trudno.

[Tomba]

BŁAGAM o pomoc, oraz o wskazanie mi błędów jakie popełniłem w zabawie z mechanikiem.

1. Brak koszulki - tragedia. Trzeba uważać nawet na to czy nie jest uszkodzona, a bez koszulki zakaz używania.
2. Akusy no-name - kolejna tragedia. Po tym symbolu, który podałeś nie mogę odszukać i nawet nie wiem jakie ma parametry.
3. Niska rezystancja grzałki do akusów no-name.
4. Brak wiedzy.
Edit:
5. Dopisuje punkt, bo Kolega DooshPastesh ma rację - Bóg wie co z tym mechanikiem było po tych naprawach.

[DooshPastesh]

Twoim błędem było branie się za mechanika bez uprzedniej wiedzy BHP.

Po pierwsze musisz znać prawo Ohma. Bez tego ani rusz. Musisz wiedzieć jakiej oporności grzałka jest bezpieczna do zastosowania razem z twoim akumulatorem.

Po drugie, druciarski mechanik z samoróbkami plus jakieś dziwne baterie o których nie masz pojęcia to pierwszy krok do eksplozji. Jedno i drugie do kosza!

Po trzecie, zastanów się czy ta nauczka to dobry pomysł by dalej w to brnąć.

[Czekoladowy]

[ UWAGA, PROSZĘ NIE WYZYWAĆ, MYŚLAŁEM ŻE MECHANIK TO ZWYKŁA ZABAWKA , COŚ TYPU BOX. PROSZĘ O RZETELNĄ POMOC, ANALIZĘ SYTUACJI ORAZ O PODPOWIEDZENIE CO ZROBIŁEM ŹLE, ORAZ JAKIE AKUMULATORKI ZAKUPIĆ, Z MECHANIKIEM SIĘ JUŻ NIE BAWIĘ.]

Witam. Chciałbym wam opowiedzieć moją ostatnią sytuację z mechanikiem... ale od początku.
Moją "prawdziwą" przygodę z e papierosami zacząłem ponad rok temu. Zakupiłem wtedy mojego pierwszego wymarzonego Eleaf iStick Pico. (dodam że zawsze wychodziłem z reguły - używany, tańszy, praktycznie to samo, mówię o tym gdyż będzie to istotne w dalszej części historii.) Gdy znudził mi się, postanowiłem zakupić sprzęt z grubej rury, czyli Teslę Punk 220w oraz Pharaopha RTA. Ja jako początkujący, myślałem że te RTA to tylko dużo roboty bo wata bo grzałki trzeba kupić bo to bo tamto. Wymieniłem Pharaopha za TFV8 Big Baby i 20 zł ( ). Aż w końcu napisał kolega że ma mechanika oraz Dead Rabbita RDA na sprzedaż. Dałem 60 zł oraz mojego Eleafa Pico oraz TFV8. Gdy wróciłem do domu kompletnie nie wiedziałem co z tym zrobić, ani wejścia USB, ani nic. Rzuciłem w kąt razem z Rabbitem i dzisiaj postanowiłem znowu go odpalić... i to był mój błąd. Myślałem że już wiem wszystko o e-papierosach i głupi wpierdzieliłem jakiegoś zielonego akusa bez folii ochronnej z góry do mechanika, klikam, ledwo co się dripper rozgrzewa, ale wziąłem z 5 buchów i był bardzo gorący, wręcz wrzący. Wyciągnąłem akusa i za jakieś 3h znowu wsadziłem. Kliknąłem i nagle poczułem bardzo duże ciepło wydobywające się z "tuby", chciałem wyciągnąć akusa jednak się nie dało a w moich nozdrzach zapach spalenizny. Spanikowany z całej siły wyciągam akusa i za okno. Gdy spojrzałem się na niego prawie dostałem "płynem" wydobywającym się z akusa. Teraz mechanik leży na biurku razem z Rabbitem ( btw mechanik to Mage Mech (niestety z klikaniem NIE magnezowym A SPRĘŻYNOWYM)). Dodam że sprężynkę oraz pin ( ta wypychaczka od środka) to niestety mi wcisnął kumpel ze sprężynką własnej roboty, to samo z "wypychaczką", głupi ja nie kapłem się że na obudowie był jeszcze klej do drewna
Teraz podam wam nazwy akusów których używałem w moim boxie przez 4 miesiące, a teraz również w mechaniku, (pomimo pełnego naładowania, praktycznie oprócz nagrzania do WRZĄTKU akusa to grzałki dawały chmurki wielkości patyczka za 30 zł).
1 akus: " 18650-3,7V-8,14 WH---- SZNS HL2L031EI-201388
2 akus: to samo.
Obydwa akusy wcisnął mi "kolega" do mechanika, a następnie używałem ich w moim Captainie pd270 a wcześniej w Tesli.
Dodam również że grzałki w Dead Rabbicie kupiłem w vape shopie, jakieś fused claptony, bodajże 0,14 ohma.

I moje pytanie do was: sprzedać mechanika z dripperem, bez akusów (nie chcę zabić czlowieka) i zakupić boxa z RTA?
Lub zostawić mechanika z dripperem i poduczyć się troszkę, zakupic normalne akusy? Czy może mechaniki - tym bardziej na sprężynkę - to już prehistoria?

+++++++++++++++++++++++++++
Teraz chcę się was zapytać o opinię, czy zakupić TO:
- https://allegro.pl/oferta/2xakumulator- ... 7568662844
Czy może lepiej w sklepie akusy / 35zl/per sztuka i ładowarkę również?
++++++++++++++++++++++++++++
Oraz stworzyłem sobie taki set (do 300 zł max). Czy ten setup jest warty swojej ceny? czy może za 300 zł złożę coś o wiele lepszego?
- https://pl.aliexpress.com/item/32857880 ... b201603_53 (CHODZI MI O DRAGA 2, SAMEGO BOXA)

A atomizer :
https://pl.aliexpress.com/item/32988951 ... b201603_53

BŁAGAM o pomoc, oraz o wskazanie mi błędów jakie popełniłem w zabawie z mechanikiem.