Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
-
- Użytkownik
- Posty: 3677
- Rejestracja: pn lis 26, 2018 12:58 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 3216 razy
- Otrzymał podzięk.: 2633 razy
- Płeć:
Re: Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
Znak CE, często znaczy tylko China Export. Bardzo podobny wygląd i w zasadzie nikt nie będzie tego sprawdzał. Chińczykom to wystarcza
-
- Patronauta
- Posty: 5830
- Rejestracja: wt maja 21, 2019 1:29 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 5236 razy
- Otrzymał podzięk.: 7081 razy
- Płeć:
Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
Przestudiowałem ciekawe i obszerne opracowanie dotyczące odpowiedzialności za wyrób: https://www.iph.krakow.pl/images/do-pob ... _Bator.pdf
Jeżeli produkty Asmodusa są oznaczone znakiem CE (a moim zdaniem muszą być) i zapis odnośnie dekoracyjnego charakteru ich wyrobów nie został przeniesiony np. do instrukcji użytkowania i na opakowanie, to nie będzie on miał dla konsumenta znaczenia.
Tym bardziej, kupując ich produkty w obszarze UE, w razie problemów beknie za to dystrybutor.
Jak ktoś ma boxy Asmodusa kupione na terenie UE, to niech sprawdzi jak wygląda ta kwestia. Czy jest gdzieś wzmianka o dekoracyjnym charakterze i czy na opakowaniu jest znak CE?
Jeżeli produkty Asmodusa są oznaczone znakiem CE (a moim zdaniem muszą być) i zapis odnośnie dekoracyjnego charakteru ich wyrobów nie został przeniesiony np. do instrukcji użytkowania i na opakowanie, to nie będzie on miał dla konsumenta znaczenia.
Tym bardziej, kupując ich produkty w obszarze UE, w razie problemów beknie za to dystrybutor.
Jak ktoś ma boxy Asmodusa kupione na terenie UE, to niech sprawdzi jak wygląda ta kwestia. Czy jest gdzieś wzmianka o dekoracyjnym charakterze i czy na opakowaniu jest znak CE?
_____________________________________________
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
................. Od 21.05.2009 zero analogów......................................
-
- Użytkownik
- Posty: 2067
- Rejestracja: sob lip 27, 2019 2:20 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 2128 razy
- Otrzymał podzięk.: 2038 razy
- Płeć:
Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
@ Tommy Black, chyba trochę się zacietrzewiłeś, Sony raczej starało się umyć ręce od tego całego bałaganu z EIN niż przyłączać się do nagonki.
A co do ich akumulatorów to aż taką kupą nie są, jak je prezentujesz
A co do ich akumulatorów to aż taką kupą nie są, jak je prezentujesz
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
Metall pisze:Tommy Black pisze:
A ja nigdy nie zapomnę deklaracji firmy Sony o tym że jej ogniwa nie nadają się i nie zalecają używania ich w elektronicznych papierosach. No to, nie wiem jak inni, ale ja wywaliłem wszystkie Sony.
Ja używam i sobie chwalę (odpukać). Jak wybuchną mi w ryłko albo się zapalą to nie omieszkam Was o tym fakcie poinformować.
Ale ja ich nie wywaliłem z obawy o wybuchy czy coś podobnego. Mnie zirytowała hipokryzja i koniunkturalizm oraz de facto, obrzydliwe tchórzostwo Sony. To było też w momencie historycznym ostrej jazdy po ein na całym świecie. I jakoś przyłączenie się Sony do tej jazdy było po prostu tyleż obrzydliwe co zbyteczne.
A poza tym, to ja od lat uważam że ogniwa Sony są totalnie przereklamowane i gówno warte.I ja nie zalecam ich do niczego oprócz wiatraczków w czapeczkach bejsbolowych.
-
- Użytkownik
- Posty: 2067
- Rejestracja: sob lip 27, 2019 2:20 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 2128 razy
- Otrzymał podzięk.: 2038 razy
- Płeć:
Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
Maciejko pisze:Cóż Panie @ Metall, każdy orze jak może. Nie dziwi mnie to, że chcą sobie zostawić furtkę, w razie jakiegoś wypadku. A "disclaimer" taki jest, żeby nie było niejasności. A ich informacje o modach są podane, w sposób hipotetyczny. Gdyby można je było zasilać i używać, to właśnie takie miałyby parametry. Ale nie można, bo służą do dekoracji. To sytuacja podobna do tej z żarówkami. Jeżeli kupisz zwykłą żarówkę, taką z wolframowym żarnikiem, to tam na opakowaniu też jest elaborat o tym, że to żarówka do zastosowań specjalnych i nie służy do oświetlania pomieszczeń w domu. Absurd? Oczywiście. Ale każdy chce być kryty i już.
Nie mylmy dwóch różnych pojęć. Jednym z nich jest próba wyłączenia odpowiedzialności za nieumiejętne korzystanie z produktów pewnej firmy przez skretyniałych klientów, a drugim jest po prostu ewidentne kłamstwo.
Asmodus produkuje e-papierosy (w uproszczeniu), których przeznaczeniem jest bycie zasilanymi przez akumulatory. Nie jest ich przeznaczeniem bycie jedynie jakąś dekoracją. Gdyby były dekoracją to zupełnie niepotrzebne byłoby implementowanie w nich elektroniki, kabli, styków, wyświetlaczy itd. Podają stricte specyfikację techniczną swoich produktów, produktom o charakterze dekoracyjnym taka specyfikacja nie jest zupełnie potrzebna. Co do przykładu żarówki, na który się powołałeś. Jej przeznaczeniem jest świecić, bredzą jednak, że nie powinna służyć do oświetlania pomieszczeń w domach, co jest oczywistym obejściem obecnego zakazu sprzedaży takich żarówek. Jednak producent nie pisze, że jest to tylko sprzęt dekoracyjny i nie należy podłączać go do prądu, bo coś tam.
lesstro pisze:To trochę, jak "Uwaga kawa może być gorąca" w macu, "Nie jeść" w instrukcji żelazka czy nasze sławetne "Produkt zawiera nikotynę" na ładowarce. Dziwny jest ten świat, że trzeba się bronic przed myślącymi inaczej (czytaj. debilami).
Co do kawy to po prostu ostrzeżenie, bo kawa faktycznie może być gorąca. Co do żelazka, żeby go nie jeść, jest to oczywiste ostrzeżenie, konieczne tylko dla idiotów, ale jednak przeznaczeniem żelazka nie jest jego spożywanie. Więc nawet ten debilizm jest zgodny z prawdą.
Nie mam nic do produktów asMODusa, żeby nie było. Ale nie trawię, gdy ktoś łże w żywe oczy twierdząc jednocześnie, że wszystko gra. Ich "disclaimer" - wg mnie - nie jest próbą wyłączenia odpowiedzialności za nieprawidłowe użycie ich sprzętu przez jakiegoś idiotę, ale jest po prostu robieniem z ludzi debili. Gdyby chcieli się zabezpieczyć to przynajmniej podaliby, jak ze sprzętu bezpiecznie korzystać i akumulatory o jakich parametrach w nich stosować z uwzględnieniem środków ostrożności. A w takim przypadku robią z ludzi po prostu debili. A ja tego ne lubię.
Poza tym jest jeszcze kwestia gwarancji. Rozumiem, że jak mod asmodua padnie mi po trzech dniach użytkowania i zaniosę go do sklepu z dowodem zakupu to sprzedawca zapyta mnie czy wkładałem do niego akumulatory? Moja twierdząca odpowiedź zaś spowoduje, że odejdę z kwitkiem, ponieważ użyłem sprzętu niezgodnie z przeznaczeniem (zakaz wkładania akumulatorów), ponieważ jest to przecież tylko produkt dekoracyjny, a nie e-papieros, którego przeznaczeniem jest bycie zasilanym przez akumulatory.
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Wchodzicie do spożywczaka a tam ser na półce. Na etykiecie są podane wartości odżywcze, skład, data ważności i informacja, że nie należy go spożywać, bo jest to tylko dekoracja. A takim zabiegiem producent chciał jedynie wyłączyć swoją odpowiedzialność za kogoś, kto się tym serem zatruje, dostanie po nim rozwolnienia, zrzyga się lub zadławi. Uważacie to za normalne. Ja nie. Wszystko musi mieć jakieś granice.
Ja używam i sobie chwalę (odpukać). Jak wybuchną mi w ryłko albo się zapalą to nie omieszkam Was o tym fakcie poinformować.Tommy Black pisze:
A ja nigdy nie zapomnę deklaracji firmy Sony o tym że jej ogniwa nie nadają się i nie zalecają używania ich w elektronicznych papierosach. No to, nie wiem jak inni, ale ja wywaliłem wszystkie Sony.
-
- Patronauta
- Posty: 1856
- Rejestracja: pn lip 29, 2019 6:21 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 3581 razy
- Otrzymał podzięk.: 1775 razy
- Płeć:
Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
Tommy Black pisze:lesstro pisze:To trochę, jak "Uwaga kawa może być gorąca" w macu, "Nie jeść" w instrukcji żelazka czy nasze sławetne "Produkt zawiera nikotynę" na ładowarce. Dziwny jest ten świat, że trzeba się bronic przed myślącymi inaczej (czytaj. debilami).
Ej, sir @ lesstro nie wszyscy myślący inaczej to debile.Myślący inaczej niż my,of course.
A ja nigdy nie zapomnę deklaracji firmy Sony o tym że jej ogniwa nie nadają się i nie zalecają używania ich w elektronicznych papiero raz pierwszy od ponad 3 lat sach. No to, nie wiem jak inni, ale ja wywaliłem wszystkie Sony.
Ale cały ten dział przejęła Murata i teraz to Oni brandują kolejne partie. Właśnie przyszła do mnie dostawa z Batimexu. Po raz pierwszy od ponad 3 lat zamówiłem coś co zostało stworzone, zaprojektowane w biurach Sony ale teraz stoi już za tym Murata. Ciekawe kiedy sami wymyślą coś nowego, podobno plany mają dalekosiężne...
-
- Użytkownik
- Posty: 655
- Rejestracja: śr gru 14, 2016 10:10 am
- Lokalizacja: Elbląg
- Podziękował: 435 razy
- Otrzymał podzięk.: 727 razy
- Płeć:
Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
nie wszyscy myślący inaczej to debile.Myślący inaczej niż my,of course.
Chciałem tak jakoś łagodnie to określić, a wyszło jakoś niezręcznie
-
- Użytkownik
- Posty: 22432
- Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
- Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
- Podziękował: 10893 razy
- Otrzymał podzięk.: 28761 razy
- Płeć:
Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
lesstro pisze:To trochę, jak "Uwaga kawa może być gorąca" w macu, "Nie jeść" w instrukcji żelazka czy nasze sławetne "Produkt zawiera nikotynę" na ładowarce. Dziwny jest ten świat, że trzeba się bronic przed myślącymi inaczej (czytaj. debilami).
Ej, sir @ lesstro nie wszyscy myślący inaczej to debile.Myślący inaczej niż my,of course.
A ja nigdy nie zapomnę deklaracji firmy Sony o tym że jej ogniwa nie nadają się i nie zalecają używania ich w elektronicznych papierosach. No to, nie wiem jak inni, ale ja wywaliłem wszystkie Sony.
-
- Użytkownik
- Posty: 655
- Rejestracja: śr gru 14, 2016 10:10 am
- Lokalizacja: Elbląg
- Podziękował: 435 razy
- Otrzymał podzięk.: 727 razy
- Płeć:
Re: Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
To trochę, jak "Uwaga kawa może być gorąca" w macu, "Nie jeść" w instrukcji żelazka czy nasze sławetne "Produkt zawiera nikotynę" na ładowarce. Dziwny jest ten świat, że trzeba się bronic przed myślącymi inaczej (czytaj. debilami).
-
- Użytkownik
- Posty: 1146
- Rejestracja: ndz cze 16, 2019 11:36 am
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 1235 razy
- Otrzymał podzięk.: 1684 razy
- Płeć:
Re: Asmodus - Polityka firmy co do akumulatorów i odpowiedzialności za produkty
Cóż Panie @ Metall, każdy orze jak może. Nie dziwi mnie to, że chcą sobie zostawić furtkę, w razie jakiegoś wypadku. A "disclaimer" taki jest, żeby nie było niejasności. A ich informacje o modach są podane, w sposób hipotetyczny. Gdyby można je było zasilać i używać, to właśnie takie miałyby parametry. Ale nie można, bo służą do dekoracji. To sytuacja podobna do tej z żarówkami. Jeżeli kupisz zwykłą żarówkę, taką z wolframowym żarnikiem, to tam na opakowaniu też jest elaborat o tym, że to żarówka do zastosowań specjalnych i nie służy do oświetlania pomieszczeń w domu. Absurd? Oczywiście. Ale każdy chce być kryty i już.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości