GRZAŁKI GRZAŁKI czyli czego to ludzie...

[TooCruel]

No to tak. Przewaliłem 2x 20cm odcinki i Zabrakło 1 punktu. U mnie zawsze było słabo z wyobraźnią, a standardowymi alienami raczej gardzę(na rzecz stitched alienów).

4. Pilnujemy kątów ułożenia wkrętarki względem punktu zaczepienia układu drutów. Delikatne jej podniesienie = otrzymujemy idealnego spaced aliena(bez pierdzielenia się z separatorami jak u misia z capitolu - swoją drogą uwielbiam jego koleżankę ):

Brak kątowania względem grawitacji zwraca nam zwykłego aliena:

Jeszcze jakby cię naszło na pytanie o narzędzia to przy tego typu dziadostwie ograniczają się do minimum(1 groszówka nie jest wymagana):


... W twoim przypadku jest to kąt pod jakim trzymasz drut względem rdzeni. Nawijanie z ręki wymaga już troszkę wprawy / powyższa metoda... nie wymaga w sumie nic(tzw automatyzacja procesu produkcji).

Miał być 3 punktowy poradnik, wyszedł 4... trudno... Aczkolwiek nie jest to jeszcze najprostsza z technik alienowania jaką stosuję, ale dość szybka(więcej zajęło zrobienie zdjęć, niż same 20cm odcinki).

[Haze]

...czemu ci się tak rozlazł / co jest nie tak w powyższym 3 punktowym ultra wypasionym poradniku...

W poradniku wszystko jest zapewne OK, tylko ja nie odważyłem się użyć patentu z odważnikiem i jechałem z ręki, pewnie stąd te szpary, chociaż na płasko (przed nawinięciem) wyglądało to jednolicie ...

[TooCruel]

W sumie tyle... 3 punktowy poradnik do alienów... Tylko kto mi zwróci stracone 5 min...

No nie da się, Twoje wskazówki są BEZCENNE Może chociaż trochę usatysfakcjonuje Cię fakt, że na podstawie tych wytycznych w końcu ukręciłem Aliena (YES!!!):

Wiem, że jeszcze trochę nierówny, ale za to JAK PALI Głupie 4 zwoje i spokojne 25W generują TONY soczystej i aromatycznej chmury, mniam

I jeszcze jedna kwestia: jaką najgrubszą owijkę robiłeś na alienie? Pytam bo jak wziąłem 0,16 to drut nie bardzo chciał mi się układać, za sztywny czy coś?

Hybryda speced aliena z alienem?

Alien układa się idealnie nawet gdy robimy go z claptonów(kwestia wprawy / doboru odpowiednich średnic do claptonowania i alienowania).
Spróbuję rozkminić jeszcze czemu ci się tak rozlazł / co jest nie tak w powyższym 3 punktowym ultra wypasionym poradniku... Już siadam do wkrętarki...

[Haze]

W sumie tyle... 3 punktowy poradnik do alienów... Tylko kto mi zwróci stracone 5 min...

No nie da się, Twoje wskazówki są BEZCENNE Może chociaż trochę usatysfakcjonuje Cię fakt, że na podstawie tych wytycznych w końcu ukręciłem Aliena (YES!!!):



Wiem, że jeszcze trochę nierówny, ale za to JAK PALI Głupie 4 zwoje i spokojne 25W generują TONY soczystej i aromatycznej chmury, mniam

I jeszcze jedna kwestia: jaką najgrubszą owijkę robiłeś na alienie? Pytam bo jak wziąłem 0,16 to drut nie bardzo chciał mi się układać, za sztywny czy coś?

[TooCruel]

A nad czym się tu rozwodzić podczas robienia alienów?

Hmm, ostatnio wspomniałeś, że banalne problemy/pytania jakie powstają podczas pierwszych podejść do kręcenia pokazują jak denny jest u nas poziom wiedzy w tym temacie. Pełna zgoda. No więc kontynuuję i już Ci mówię "nad czym się rozwodzić?":
1. Jak mocno rozciągnąć tego wyjściowego claptona? Na jakimś filmiku zobaczyłem, że odcinek długości ~15 cm rozciąga się "na szerokość ramion", i u mnie to w miarę zadziałało, tzn. udało mi się zrobić jakiś 1 cm idealnego aliena zanim rdzenie "zeszły się" do kupy
2. Czy ta, powiedzmy, zasada 15 cm -> szerokość ramion zadziała niezależnie od średnic drutów użytych na rdzenie/owijkę? Z tego co pamiętam to jak kiedyś za mocno rozciągnąłem owijkę to alien może i miał szczere chęci, ale za cholerę nie wpasowywał się w szerokość rdzeni ...
3. Normalnie zapytałbym jeszcze jak to kuźwa jest, że niektórym alieny wychodzą na luźnych, niczym nie podpartych końcówkach rdzeni a mi zawsze się one zejdą do kupy, mimo krętlików i jakichś spinaczy. Ale już widzę, że to mi. kwestia siły naciągu owijki. Trzeba trenować ...

To tak odchodząc od filmiku, bo tam alieny nie trzymają zbyt mocnych kątów... A jeżeli odpowiedziałbym tylko na pow pytania, to dalej byś ich nie zrobił... Rozumiem, że chodzi o najprostsze alieny / bez wydziwiania, czyli zaczynamy od poziomu dla małych dziewczynek:
1. Podstawowym pytaniem powinno być jak dobierać średnicę oplotu? A nie jak mocno go rozciągać?...
Podam ci gotowe wartości dla prostych 3 rdzeniowych układów bez rozwodzenia się jak wyliczać takowy oplot dla różnych średnic(to może być szok, ale nigdy nie bierze się go z 4 liter). Dla 0,25mm 3 rdzeni robisz owijkę początkową na 0,3-0,32mm drucie, a np dla 3x 0,3 na 0,4mm. To już najważniejsza informacja za nami...
2. Rozciąganie na tzw czuja jak na filmiku mija się z celem. Rozciągniesz za dużo i dobranoc... Na start polecam rozciągnąć sobie owijkę tak, aby przestała sprężynować i po prostu zacząć ją alienować. Przy niewielkim rozciągnięciu powinna generować 3 boki jak w mohawk alienie. Dopiero w tym punkcie ją stopniowo i delikatnie dociągasz do momentu, aż samoistnie zacznie zawijać się płasko. Takowej owijki raczej nie powinno się już dociągać / stawiać jej zbyt dużego oporu na palcach, bo straci symetrię, albo zbije rdzenie. Mi tam się nigdy nie chce jej pilnować, więc umieszczam imadła na poziomie +/- 1,8m do końca owijki przyczepiam 8-20gram(w zależności od średnicy oplotu i idę oglądać słodkie kotki na YT.
3. W domyśle zostawiam, że wektor obrotu owijki claptonowanej musi być odwrotny do alienowanej...

W sumie tyle... 3 punktowy poradnik do alienów... Tylko kto mi zwróci stracone 5 min...

[Haze]

A nad czym się tu rozwodzić podczas robienia alienów?

Hmm, ostatnio wspomniałeś, że banalne problemy/pytania jakie powstają podczas pierwszych podejść do kręcenia pokazują jak denny jest u nas poziom wiedzy w tym temacie. Pełna zgoda. No więc kontynuuję i już Ci mówię "nad czym się rozwodzić?":
1. Jak mocno rozciągnąć tego wyjściowego claptona? Na jakimś filmiku zobaczyłem, że odcinek długości ~15 cm rozciąga się "na szerokość ramion", i u mnie to w miarę zadziałało, tzn. udało mi się zrobić jakiś 1 cm idealnego aliena zanim rdzenie "zeszły się" do kupy
2. Czy ta, powiedzmy, zasada 15 cm -> szerokość ramion zadziała niezależnie od średnic drutów użytych na rdzenie/owijkę? Z tego co pamiętam to jak kiedyś za mocno rozciągnąłem owijkę to alien może i miał szczere chęci, ale za cholerę nie wpasowywał się w szerokość rdzeni ...
3. Normalnie zapytałbym jeszcze jak to kuźwa jest, że niektórym alieny wychodzą na luźnych, niczym nie podpartych końcówkach rdzeni a mi zawsze się one zejdą do kupy, mimo krętlików i jakichś spinaczy. Ale już widzę, że to mi. kwestia siły naciągu owijki. Trzeba trenować ...

[TooCruel]

Przed chwilą z lekka rozwalił mnie ten filmik:

https://youtu.be/HjYg5kMlTOg

Ktoś wie CO TO JEST ZA GOŚĆ? Yebnął spaced aliena praktycznie od ręki , na jakimś głupim spinaczu, szybciej niż ja kręcę zwykłego claptona

A nad czym się tu rozwodzić podczas robienia alienów? Zakładasz druty, dobierasz kąt oplotu/ dociągasz ją na start. Odpalasz wkrętarkę i idziesz zrobić sobie herbatkę... Troszkę inaczej wygląda sprawa dla większej ilości rdzeni(niż 3-4), bo tam potrzebujemy czegoś co utrzyma w ryzach cały układ(czyli z 5 minut zawijania robi się aż 10...).

Tylko takie badziewie nadaje się raczej do gołych drutów...
...Obecnie pracuję nad fajnymi stabilizatorami dla rdzeni nieregularnych(troszkę lepszymi niż spinacze ). Mam kilka projektów gotowych do implementacji, tylko muszę je przełożyć na CADa.

[Haze]

Przed chwilą z lekka rozwalił mnie ten filmik:

https://youtu.be/HjYg5kMlTOg

Ktoś wie CO TO JEST ZA GOŚĆ? Yebnął spaced aliena praktycznie od ręki , na jakimś głupim spinaczu, szybciej niż ja kręcę zwykłego claptona

[miblah]

E tam, Michał. Popatrz jeszcze raz na ten tytuł:
For Haze .... UPLOAD NA FANTASTYCZNE, RADOSNE, PEŁNE ENTUZJAZMU FORUM
To jak wrzący eliksir koloidalny lany wprost na nasze serca. Nareszcie ktoś nas docenił.

Moja nieodżałowana Babcia (w tym roku ukończyłaby lat sto), powtarzała mi, że sarkazm jest cechą ludzi inteligentnych. Sama była inteligentną kobietą, z wbudowanym, biegłym posługiwaniem się ironią, co chyba udało się jej zaszczepić we wnukach.
W tym kontekście nowy tytuł pasuje mi zdecydowanie lepiej. Poprzedni był zbyt wulgarny

... poszedłem tak na żywioł bo na paru filmikach panowie kręcą np. alieny w ogóle bez żadnego "podparcia" drutu, koniec wisi sobie w powietrzu i merda radośnie - nie wiem jak im to wychodzi...

To co oni robią zasługuje na miano "Geman coil porn" raczej Stanisław nie jest Niemcem, choć niektórzy tak o nim mówią, to się nie obrazi

[TooCruel]

...tyle, że nikt nie zadaje nawet pytań...

Ależ to jest właśnie mój sposób zadawania pytań. Skądinąd wiem, że jesteś bardzo zajętym człowiekiem i podejrzewam, że gdybym zapytał Cię "jak najlepiej zrobić XYZ" to usłyszałbym coś w stylu "może trochę popróbuj sam miśku, co byś tak wszystko na talerzu chciał?" A tu proszę - jedno zdjęcie i już mam kilka odpowiedzi, nawet bez zadawania pytań

Nie to nie... W takim razie idę coś zasublimować na PCB, bo nowe przetworniki do sprzętu pogryzionego przez karongazaura w okresie początków kredy same się nie zaprojektują...