miaziol pisze:Szczerze to Ameryki nie odkryłeś. Dawno temu korzystało się z apteczne waty. Bocotton, Rossmann, to było do zdobycia nic więcej tak naprawdę. Dla mnie w niektórych aplikacjach lepiej się sprawdzała od muji.
Ja pamiętam, że zawsze wyrywałam watkę ze środka płatków kosmetycznych wtedy była dla mnie najlepsza!