Wypada teraz napisać kilka słów od siebie.
Co do zasilania Topside, to mam je już kilka miesięcy i moje zdanie się nie zmieniło.
Bardzo dobrze się spisuje i w zasadzie nie potrzebuję drugiego squonka. Jest on dość ciężki, ale dobrze i pewnie leży w dłoni.
Zarówno power button jak i buteleczka są bardzo dobrze usytuowane i pozwalają na intuicyjną obsługę.
Co ciekawe, to powłoka jest bardzo odporna na zadrapania. Mam wersję czarną i może jakieś maciupeńkie dwie ryski – trzeba się mocno wpatrywać, by je dostrzec.
Ważne jest również to, że napełnianie butelki liquidem jest tu dziecinnie proste i szybkie.
W komplecie z boxem dostarczane są dwie buteleczki, co też znacznie ułatwia przejście z jednego na inny liquid.
Co do parowników. Jakoż, że miałem od razu zamontowane grzałki od mistrza @
Azgar, to poszedłem na łatwiznę i już z grzałkami nie eksperymentowałem,
bo i tak niczego lepszego bym nie wymyślił.
Cieszyłem się z użytkowania na tym, co Kolega mi zamontował
.
Zdecydowanie ujął mnie Asmodus C4. Jak dla mnie smak poezja, ale też prosty setup – dla mnie także istotne.
Również byłem zaskoczony płycizną studni, ale nie spotkała mnie żadna przykra niespodzianka, a wręcz spodobało mi się to.
Używając na co dzień Wotofo Profile RDA trzeba się napompować, by zapewnić odpowiednią ilość liquidu.
Cug jak dla mnie jest odpowiedni i nie potrzebuję większego. Z grzałką od Kolegi Azgara nic się nie grzało. Pracował wręcz idealnie. Na ten parownik chyba zachorowałem
.
Dead Rabbit musiał czekać na swoją kolej i może dlatego też mnie nie powalił. Niestety w porównaniu do C4 wypadł nieco gorzej. W żadnym wypadku nie powiem, że to zły parownik.
Po prostu nie przebił się przed C4. Stwierdziłem też, że nie dla mnie zabawa w dwie grzałki.
Fajnie było potestować, ale kupić bym nie kupił mając do wyboru C4.
Moje oceny są identycznie z Azgarowymi:
Dead Rabbit - 7
C4 - 9
Topside - 10
Jeszcze raz bardzo dziękuję za możliwość przetestowania sprzętu i grzałek
Od siebie dorzuciłem do paczki próbki moich liquidów (moc ok. 3mg) i trochę bawełny. Do każdej kolejnej osoby pójdzie PW co się kryje pod numerkami i co zrobić z załączoną bawełną.
Życzę kolejnym przyjemności z testowania