Od pewnego czasu staram się wspierać Was swoją wiedzą z obszaru chemii w ogarnięciu szeroko rozumianej tematyki wapowania/chmurzenia/… (wybierz odpowiadającą Ci wersję). Tutaj pojawia się pytanie o zasady bezpieczeństwa stosowania pewnych substancji… Tam należy obalić marketingową bajkę na temat mitycznych produktów „shake & vape”… W innym temacie należy wyjaśnić złożoność procesu dojrzewania liquidów tworzonych w domowych laboratoriach naszych bimbrowników… Dość powiedzieć, że jak Batman pojawiam się na każde Wasze wywołanie i staram się odpowiedzieć na zadane przez Was pytania. Często jednak pytania się powtarzają i wpadłem na pewien pomysł racjonalizatorski.
Co byście powiedzieli na stworzenie Salonowego Kompendium Wiedzy Chemicznej w postaci czegoś w rodzaju blogu (temat pozbawiony możliwości dyskusji w celu zachowania przejrzystości tekstu i łatwości w odszukaniu poszukiwanych treści)? Każdy wpis byłby poświęcony tylko i wyłącznie jednemu zagadnieniu i w przypadku pojawienia się pytań/wątpliwości zawsze moglibyście szybko odszukać potrzebne Wam treści lub odesłać naszych mniej zapoznanych z tematyką kolegów do lektury odpowiedniego wątku.
Hmmm… To chyba brzmi dość rozsądnie…
Jeżeli podoba Wam się ten pomysł, to powyższy wątek zostanie otwarty i będziemy mogli tutaj poruszać tematykę Waszych propozycji do kolejnych wpisów. W chwili obecnej widzę konieczność opisania następujących zagadnień (kolejność przypadkowa):
1) „Shake & vape”, czyli wciskanie kitu za Wasze pieniądze.
2) Proces przegryzania, czyli o co chodzi z tą dyfuzją.
3) Liquidy – co w nich być musi, co być może, a czego kategorycznie być nie powinno.
4) Słodziki i ich rola w szybkiej dewastacji grzałek.
5) Ciemne aromaty – stosować czy unikać.
6) …
To co bracia/siostry w chmurzeniu… Zaczynamy?
.png ";)")
Kto szuka, ten znajdzie... 
