@ KacpeRrRr
Miałem raz tego ulepa który tak sprzedawca mi polecił, Frosty Grape się zwał i to co zrobiło to coś po 20 ml z grzałką przeszło nawet moje pojęcie, a mnie jest dość ciężko czymś zaskoczyć.
W sumie to nawet bym go nie polecił żulowi ani nawet szanownemu Jarosławowi Psi-Kuta's Pinkasowi
Premix Shot Shaker - Słodziejka - recenzja
-
- Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz gru 08, 2019 1:59 pm
- Lokalizacja: Koszalin
- Otrzymał podzięk.: 7 razy
- Płeć:
Premix Shot Shaker - Słodziejka - recenzja
Jeśli zły dział to z góry przepraszam i proszę o przeniesienie.
Jako początkujący vaper korzystający z premixów trafiłem na to dzieło sztuki.
Garść suchych informacji:
Seria/Producent: Shot Shaker
Smak: Słodziejka - arbuz, czerwone owoce
Pojemność: 20/30ml
Zestaw zawiera shot nikotynowy 10ml
Opis przeżyć:
Po zalaniu nim świeżego buildu (Advken CP TF RTA) spróbowałem rozkoszować się tym oryginalnym połączeniem owoców, które tak bardzo uwielbiam. Zapach był super. Pierwsza chmura przypomniała mi smaki młodości. Przed oczami ukazało mi się moje liceum i koledzy, z którymi to uciekałem na wagary. Za każdym razem gdy uciekaliśmy chcieliśmy przeżyć niesamowitą przygodę i taką przygodę dostarczył mi ten premix. Nieodłącznym elementem ucieczek były tanie i podłe wina.
Pierwszy buch przypomniał mi te stany upojenia i ciężkie poranki. Drugi i trzeci tylko mnie w tym utwierdził.
Smak sfermentowanych owoców czuję w paszczy nadal po kilku godzinach, RTA myte już 3 razy i nadal czuć.
Zapach: 8/10
Smak: 2/10
Dla kogo polecam: żula Mietka z przelotki, będzie miał doznania codzienności.
Ocena ogólna: 2/10
Ocena i opis są moimi własnymi odczuciami.
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Jako początkujący vaper korzystający z premixów trafiłem na to dzieło sztuki.
Garść suchych informacji:
Seria/Producent: Shot Shaker
Smak: Słodziejka - arbuz, czerwone owoce
Pojemność: 20/30ml
Zestaw zawiera shot nikotynowy 10ml
Opis przeżyć:
Po zalaniu nim świeżego buildu (Advken CP TF RTA) spróbowałem rozkoszować się tym oryginalnym połączeniem owoców, które tak bardzo uwielbiam. Zapach był super. Pierwsza chmura przypomniała mi smaki młodości. Przed oczami ukazało mi się moje liceum i koledzy, z którymi to uciekałem na wagary. Za każdym razem gdy uciekaliśmy chcieliśmy przeżyć niesamowitą przygodę i taką przygodę dostarczył mi ten premix. Nieodłącznym elementem ucieczek były tanie i podłe wina.
Pierwszy buch przypomniał mi te stany upojenia i ciężkie poranki. Drugi i trzeci tylko mnie w tym utwierdził.
Smak sfermentowanych owoców czuję w paszczy nadal po kilku godzinach, RTA myte już 3 razy i nadal czuć.
Zapach: 8/10
Smak: 2/10
Dla kogo polecam: żula Mietka z przelotki, będzie miał doznania codzienności.
Ocena ogólna: 2/10
Ocena i opis są moimi własnymi odczuciami.
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości