Dozowanie próbników samogonów
-
- Użytkownik
- Posty: 1206
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 10:59 am
- Lokalizacja: Śląsk
- Podziękował: 842 razy
- Otrzymał podzięk.: 1597 razy
- Płeć:
Dozowanie próbników samogonów
Płukanie... Błąd spływu... Opory przepływu w igłach... Cała masa brudnych strzykawek (po sztuce na jeden smak)... Itp... Itd... Etc... I po co?
Metoda wagowa jest banalnie prosta i pozwala uniknąć wszystkich powyżej wymienionych problemów.
A jak to wygląda w praktyce?
1. Kładziemy pustą buteleczkę w której chcemy zrobić swój liquid na wadze.
2. Tarujemy wagę.
3. Wkraplamy aromat bezpośrednio z buteleczki.
4. Tarujemy.
5. Wkraplamy kolejny aromat.
6. Tarujemy.
...
15. Dolewamy bazę do zakładane objętości.
15. Mieszamy i... czekamy
A co najważniejsze - po wszystkim nic nie myjemy Nie odkładamy/wyrzucamy pierdyliarda strzykawek i igieł
A jak sobie poradzić z proporcjami objętościowymi i wagowymi? Przeliczamy (znając gęstość składników) lub ważymy nasz produkt na każdym etapie dozowania objętościowego (jeżeli chcemy dokładnie odwzorować formulację wykonywaną do tej pory metodą objętościową).
Uwierzcie mi - kto raz wymiesza wagowo... nigdy nie wróci do strzykawek
Metoda wagowa jest banalnie prosta i pozwala uniknąć wszystkich powyżej wymienionych problemów.
A jak to wygląda w praktyce?
1. Kładziemy pustą buteleczkę w której chcemy zrobić swój liquid na wadze.
2. Tarujemy wagę.
3. Wkraplamy aromat bezpośrednio z buteleczki.
4. Tarujemy.
5. Wkraplamy kolejny aromat.
6. Tarujemy.
...
15. Dolewamy bazę do zakładane objętości.
15. Mieszamy i... czekamy
A co najważniejsze - po wszystkim nic nie myjemy Nie odkładamy/wyrzucamy pierdyliarda strzykawek i igieł
A jak sobie poradzić z proporcjami objętościowymi i wagowymi? Przeliczamy (znając gęstość składników) lub ważymy nasz produkt na każdym etapie dozowania objętościowego (jeżeli chcemy dokładnie odwzorować formulację wykonywaną do tej pory metodą objętościową).
Uwierzcie mi - kto raz wymiesza wagowo... nigdy nie wróci do strzykawek
Kto szuka, ten znajdzie...
-
- Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 8:35 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 144 razy
- Otrzymał podzięk.: 45 razy
- Płeć:
Dozowanie próbników samogonów
@ azael póki co z buteleczki 10ml potrzebuję do próbki 0,5 ml.
A taktyka jest mi znana z syropów malinowych.
A taktyka jest mi znana z syropów malinowych.
-
- Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: pt wrz 06, 2019 9:46 am
- Lokalizacja: ST
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podzięk.: 130 razy
- Płeć:
Dozowanie próbników samogonów
rafi pisze:ale sporo płynu zostaje na ściankach naczynia. W przypadku aromatów ma to niebagatelne znaczenie.
Dlatego pojemnik z aromatem dobrze przepłukać bazą, która wyląduje w samogonie.
-
- Użytkownik
- Posty: 126
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 8:35 pm
- Lokalizacja:
- Podziękował: 144 razy
- Otrzymał podzięk.: 45 razy
- Płeć:
Dozowanie próbników samogonów
Ale sporo płynu zostaje na ściankach naczynia. W przypadku aromatów ma to niebagatelne znaczenie.
@ MA
Dla testowych samogonów w buteleczkach 10ml - jak ty to widzisz jako biegły mieszacz bulgotnik? Jak nie igła-insulinówka?
P.S. Zakupiłem ostatnio trochę Twoich buteleczek i nawet porozmawialiśmy chwilę przez telefon, no i chcę namieszać na święta żeby na melanżu sobie pocmokać.
@ MA
Dla testowych samogonów w buteleczkach 10ml - jak ty to widzisz jako biegły mieszacz bulgotnik? Jak nie igła-insulinówka?
P.S. Zakupiłem ostatnio trochę Twoich buteleczek i nawet porozmawialiśmy chwilę przez telefon, no i chcę namieszać na święta żeby na melanżu sobie pocmokać.
-
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: śr gru 11, 2019 10:28 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podzięk.: 21 razy
- Płeć:
Dozowanie próbników samogonów
Mam takową wagę jeszcze pozostałość z produkcji własnych win ale za metodę wagową jeszcze bym się nie brał za dużo jeszcze nauki przede mną w tym tematcie tak sądzę
-
- Użytkownik
- Posty: 1206
- Rejestracja: czw cze 11, 2015 10:59 am
- Lokalizacja: Śląsk
- Podziękował: 842 razy
- Otrzymał podzięk.: 1597 razy
- Płeć:
Re: Dozowanie próbników samogonów
Dozowanie objętościowe jest zawsze obarczone większym błędem aniżeli metoda wagowa. Wystarczy zainwestować 15 zł w najprostszą wagę elektroniczną z dokładnością pomiaru do 0,01g, a życie id razu stanie się piękniejsze
Kto szuka, ten znajdzie...
-
- Użytkownik
- Posty: 453
- Rejestracja: czw paź 13, 2016 4:28 pm
- Lokalizacja: Niedrzwica Duza
- Podziękował: 116 razy
- Otrzymał podzięk.: 193 razy
- Płeć:
Dozowanie próbników samogonów
Ja używam igieł dużo grubszych niż te z apteki ( zakupione u weterynarza ) , a nieznany mi wcześniej samogon robię w buteleczkach 10 ml (po aromatach)i robię różne stężenia i przeważnie optymalny smak to jest 5 % -10 % ( w zależności od producenta aromatu ) , dopiero później mieszam w szklanych butelkach o większej pojemności
Wapuję od20 grudnia 2012roku.
-
- Użytkownik
- Posty: 1883
- Rejestracja: śr paź 03, 2018 8:59 am
- Lokalizacja: Gizycko
- Podziękował: 996 razy
- Otrzymał podzięk.: 2234 razy
- Płeć:
Re: Dozowanie próbników samogonów
Do gliceryny i glikolu zdejmuję tłoczek. Igły nie używam, bo te apteczne są za ciasne. Poza tym szybciej można nalać duże ilości. do aromatów igła już jak najbardziej.
Don't drip and drive.
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
MTL: Aspire Paradox, BP Mods Pioneer
DTL:
-
- Patronauta
- Posty: 1138
- Rejestracja: ndz wrz 09, 2018 7:33 am
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 528 razy
- Otrzymał podzięk.: 868 razy
- Płeć:
Dozowanie próbników samogonów
Najmniejsze próbki robię zazwyczaj 50ml, nie bawię się w drobnicę
I od jakiegoś czasu korzystam z wagi, zamiast strzykawek (tak, korzystałem z igieł). Jest dużo szybciej i praktycznie bez sprzątania, czy mycia, robie chlup i gotowe
I od jakiegoś czasu korzystam z wagi, zamiast strzykawek (tak, korzystałem z igieł). Jest dużo szybciej i praktycznie bez sprzątania, czy mycia, robie chlup i gotowe
-
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: śr gru 11, 2019 10:28 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podzięk.: 21 razy
- Płeć:
Dozowanie próbników samogonów
To ja także zapytam o coś a mianiwicie czy używacie igieł? Ewentualnie jakich? Czy strzykawki napełniacie po zdjeciu tłoczka? Bo ja dzisiaj próbowałem sie z tymi różowymi igłami chyba najgrubsze to są bodajże 1.1 lub 1.2 i baza 70/30 ani 50/50 nie były chętne aby się przez nią przeciskać czy może powinienem ogrzać troche bazę przed takim użytkowaniem?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości