TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Benecjusz
Płeć: nieokreślona

TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: Benecjusz » wt paź 01, 2019 8:22 am

Wszelkie ochy, achy i inne zachwyty eksperta @
Awatar użytkownika
Haze
nie są ani trochę przesadzone :)
Posiadam dopiero od wczoraj ale to już jest miłość :D
Porównanie mam tylko z iJoy Diamond PD270 ale właściwie to nie ma co porównywać bo Tesla jest dużo lepsza we wszystkim. I ten steampunk...
Awatar użytkownika
REDWHITE
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: śr lis 15, 2017 3:41 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podzięk.: 41 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: REDWHITE » pn cze 17, 2019 11:32 am

Obrazek

Udało się wrzucić fotkę dla potomnych
Teraz będzie widać o co chodziło.
Awatar użytkownika
REDWHITE
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: śr lis 15, 2017 3:41 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podzięk.: 41 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: REDWHITE » ndz cze 16, 2019 2:37 pm

Rozkręciłem i naprawiłem. Okazało się, że ktoś musiał wkręcić jakiegoś smoka (one mają długie piny) i w gnieździe wypchnęło taki izolator. Po wciśnięciu go na miejsce głębokość pinu to 4mm i teraz pasują wsie parowniki. Niestety nie mam hostingu żadnego żeby pokazać fotkę.
Awatar użytkownika
REDWHITE
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: śr lis 15, 2017 3:41 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podzięk.: 41 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: REDWHITE » ndz cze 16, 2019 10:44 am

O to właśnie tego milimetra u mnie brakuje. Pewnie ktoś coś na siłę wkręcił. Muszę w takim razie rozebrać i sprawdzić. Przy 4.3 mm parowniki będą pasować. Dziękuję Tobie za pomoc dobry człowieku.
Awatar użytkownika
Haze
Ekspert
Ekspert
Posty: 3788
Rejestracja: śr cze 17, 2015 6:58 pm
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 3899 razy
Otrzymał podzięk.: 6121 razy
Płeć: Mężczyzna

Re: TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: Haze » sob cze 15, 2019 8:42 am

W mojej sztuce głębokość do pinu jest ~4,3 mm czyli też dość głęboko.
Obrazek
Awatar użytkownika
REDWHITE
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: śr lis 15, 2017 3:41 pm
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podzięk.: 41 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: REDWHITE » pt cze 14, 2019 6:37 pm

Odkopię trochę temat :D
Jeśli ktoś posiada jeszcze tego moda to mam prośbę.
Chodzi mi o głębokość do pina. Wg mojego pomiaru parownik musi mieć ok 5.3-5.4 mm aby Tesla go widziała . No chyba ze ktoś go uszkodził ?
Awatar użytkownika
regis
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: pn lip 11, 2016 10:27 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podzięk.: 43 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: regis » pn cze 18, 2018 1:35 pm

roll_nick pisze:Otóż w trybie TC będąc, po wyłączeniu i włączeniu ostatnio używane nastawy gorąca nie są zapamiętane. Tesla usilnie pracować chce w temperaturze 437F


Oba moje egzemplarze zachowują się niestety identycznie.
Awatar użytkownika
roll_nick
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: czw sty 18, 2018 10:57 pm
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 101 razy
Otrzymał podzięk.: 113 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: roll_nick » pn cze 18, 2018 12:48 pm

Tesla tu opisywana wad wprawdzie, jak to już zostało powiedziane, nie ma, ma jednakże jedną właściwość, pytanie dla mnie zasadnicze to czy tylko mój egzemplarz czy też pozostałe również. Otóż w trybie TC będąc, po wyłączeniu i włączeniu ostatnio używane nastawy gorąca nie są zapamiętane. Tesla usilnie pracować chce w temperaturze 437F, i choć nic nie mam do czcigodnego Gabriela Fahrenheita, to jednak bliższe mi są dokonania imć Andersa Celsiusa. Oczywiście mogę każdorazowo wchodzić w "menu_którego_nie_ma", i wybierać stosownie do preferencji tryby od M1 do M3, co też zresztą czynię, jednakowoż ciekawość mnie zżera, czy właściwość ta obca jest innym egzemplarzom?
Vanitas vanitatum et omnia vanitas
Awatar użytkownika
Tenmen
Patronauta
Patronauta
Posty: 2389
Rejestracja: wt paź 18, 2016 10:45 am
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 4559 razy
Otrzymał podzięk.: 2736 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: Tenmen » sob gru 16, 2017 7:44 pm

Ja to myśłę że to nie recenzja, ale piękna opowieść, Wieszczu Jeszcze :) :) :) :)
Awatar użytkownika
Tommy Black
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22432
Rejestracja: pt cze 05, 2015 7:23 am
Lokalizacja: Szeroko pojęta Galicja
Podziękował: 10893 razy
Otrzymał podzięk.: 28761 razy
Płeć: Mężczyzna

TESLA Nano 120W - MACHINA z duszą

Postautor: Tommy Black » sob gru 16, 2017 6:25 pm

Haze pisze:Filmik fajny, aczkolwiek większość "consów" z lekka z dupy wzięta, przecież Tesla NIE MA WAD!


Ma dr inż @
Awatar użytkownika
Haze
ale o tym za chwilę...

Mam dość cebuli, śledzi, żurawin i kuchni. Dobrze że jest Salon, jest gdzie się zamelinować i odpocząć ze szklanką whisky i Teslą z Kylinem.

TPK1.JPG


Jest coś magicznego w tym zasilaniu a z dodatkiem Kylina który po prostu jest atomizerem z duszą. Rzadko się to zdarza bo i trudno od takiego sprzętu wymagać atrybutów Stradivariusa.
Ta konfiguracja to jest coś, czego nie powinno się zmieniać, odzielać jedno od drugiego.

TPK2.JPG


I teraz o tym co miało być za chwilę...otóż Tesla ma wady, w zasadzie tylko jedną wadę.Żeby nie miala żadnych wad trzeba mieć ją na własność... :((

PS
Adam dzięki niech Ci będą wielkie za świąteczną Teslę... *wino*

PS
Sorry za ten fotograficzny artyzm, ale i moje oczy i cebula i ...aaa.... :facepalm:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Wróć do „Haze i jego testy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości