Jakie baterie 26650 czyli pojedynek GRUBASÓW

Postautor: **bulit73** » pn gru 14, 2020 11:00 pm

@

SzamanDM nie zapominaj o Basenach. Co prawda nie wiem czy jeszcze gdzieś można je dostać.

Postautor: **SzamanDM** » pn gru 14, 2020 5:58 pm

Z mojego całkiem praktycznego doświadczenia to najbardziej trwałe (o ile pamiętam) okazały się być czarne Keepower. Najmniej trwałe Efesty ze zdrapką. Golisi gdzieś po środku. Teraz pora na iJoya. Zobaczymy ile wytrzymają. Jednak od tego lata spodobał mi się mój Lost Vape Triade na 3 ogniwa 18650 i gdy ładuję grubasy to używam tego zasilania zamiennie z Dicodes No6, więc ciężko będzie o miarodajną ocenę praktyczną, porównującą iJoya do moich poprzednich ogniw.

Postautor: **Haze** » pn gru 14, 2020 5:18 pm

SzamanDM pisze:Gruby iJoy nadal jest godny polecenia?

Żadnej rewolucji tu nie było, cały czas dają radę.

Postautor: **SzamanDM** » pn gru 14, 2020 5:11 pm

Odkopuję bo moje Golisi ledwo już dychają. W jednej sztuce zadziałało zabezpieczenie po upadku z dwóch metrów. Przestała się ładować i działać, a dwoma pozostałymi muszę żonglować tak szybko już padają.
Teraz pasuje mi kupić iJoy, gdyż ten sam sprzedawca ma Samsunga ICR18650-26J, który po 1.5 roku używania w waporyzatorze też już ledwo dyszy. Dwie sesje na zielonym światełku, jedna na niebieskim i koniec zabawy. Czas wymieniać.
Gruby iJoy nadal jest godny polecenia?

Postautor: **SzamanDM** » pt lut 01, 2019 6:33 am

Z różnych powodów dopiero teraz odebrałem swoje nowe batyryjki Golisi w punkcie e-dymu. Swoją drogą produkcja mgły idzie tam pełną parą. Młodzież się stara.

Do rzeczy:
Te baterie mają ponoć zabezpieczenie. Jak to się może mieć do Dicodes No6 gdzie zdaje się producent określa by wkładać takie bez zabezpieczenia?

Ze strony Golisi:
"Safety protection: S43 has a protection mechanism.It stops working immediately and permanently when short-circuited, no worries of flame or leaking."

Postautor: **slaviop** » ndz gru 23, 2018 6:58 pm

W Wape Club Poland mają...

Pisane mobilnie

Postautor: **SzamanDM** » ndz gru 23, 2018 6:32 pm

Można gdzieś kupić teraz te Golisi? Po 1.5 roku moje 3 fioletowe efesty używane zamiennie straciły ok. połowy mocy przerobowej.

Wapuję aktualnie na 47,5W, grzałka ok. 0,5-0,7 ohm i po pełnym ładowaniu na obciążeniu pokazuje się już tylko 3.5V i połowa rysunku bateryjki na Dicodes 6.

Postautor: **RAFAⓁ** » czw lis 01, 2018 5:00 pm

Haze pisze:Kurde, może trochę rozszlifuję tuleję na baterie w Aegisie?

Cześć. Nie trzeba szlifować tulejki ani zrywać koszulki z ogniwa. Udało mi się wyciągnąć z Aegis’a taką czarną osłonkę. Nie jest ona połączona z pinem „+”. Dzięki temu zabiegowi LiitoKala się mieści w moim zasilaniu. Nie zauważyłem żadnych minusów, wszystko działa jak należy. Ja jestem mega zadowolony z tego „odkrycia”.

Postautor: **skaecik** » ndz wrz 16, 2018 10:19 am

Jak widać te Golisi sobie baardzo przyzwoicie radzą, gonią mistrza LiitoKala

Postautor: **Haze** » ndz wrz 16, 2018 10:16 am

Jeszcze sobie pomyślałem, że warto pokazać jak te mAh przekładają się na sztachy - przy sterowaniu testem z poziomu Escribe wszystkie "sztachy" są identyczne, więc ma to sens:

Obrazek